Na ziemi cieplejszej,
w bezpiecznym schronieniu,
z resztką dobytku pod drżącą powieką,
bo tyle nam pozostało,
pełzasz do drzwi…
…Może jeszcze nie jest za późno, by uciec z objęć
wykrakanej miłości.
W ostoi,
twierdzy,
azylu,
zapłonęły pochodnie najbliższych bliskich na świecie.
Pora pożegnać się z idyllą namalowaną kredkami.
Pora wracać do pustych pokoi.
Nie dam ci nadziei,
przepisu,
tabletki na bezbolesną euforię.
Usiądę z tobą w ostatniej ławce.
Też jeszcze nie wypłakałem Wszystkiego.
Twierdza. Azyl. Ostoja.
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Twierdza. Azyl. Ostoja.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Twierdza. Azyl. Ostoja.
Dywagacje peela, do zmiany sytuacji, za lepszym, wahadło w tę czy w tę stronę. Nagłe olśnienie, ...idylla namalowana kredkami...(ładna metafora) więc lepiej w ostoi z bliskimi.
Sede. podoba mi się Twoje myślenie, ale czy tak istotnie jest? - nie wiem.
Pozdrawiam
Sede. podoba mi się Twoje myślenie, ale czy tak istotnie jest? - nie wiem.
Pozdrawiam

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Twierdza. Azyl. Ostoja.
W "pierwotnej" interpretacji - nie.
To całe "bezpieczne schronienie", azyl, twierdza, ostoja, bliscy itp.itd. to miejsce, w którym znajdzie się człowiek "wreszcie", po losowych perturbacjach. -
I słusznie ma nadzieję, że jego nowy dom okaże się właśnie ową "cieplejszą ziemią".
To całe "bezpieczne schronienie", azyl, twierdza, ostoja, bliscy itp.itd. to miejsce, w którym znajdzie się człowiek "wreszcie", po losowych perturbacjach. -
z resztką dobytku pod drżącą powieką,
bo tyle nam pozostało
I słusznie ma nadzieję, że jego nowy dom okaże się właśnie ową "cieplejszą ziemią".
Miejscem, gdzie bliscy będą najbliżsi i wszystko już " z górki".Na ziemi cieplejszej,
w bezpiecznym schronieniu
Tymczasem twierdza okazuje się miejscem tak przygnębiającym, zimnym, wrogim, że peel ledwo wypełza, przygnieciony, uciekając od takiego "domu".wykrakanej miłości.
To wiersz o tych i dla tych, którzy we własnym domu czują się obco. Muszą walczyć o każdy centymetr przestrzeni. Nie ma wahania i zastanawiania. I tylko dlatego nie odchodzą, że nie mają gdzie.W ostoi,
twierdzy,
azylu,
zapłonęły pochodnie najbliższych bliskich na świecie.
Dzięki za wizytę i pamiętaj - każda interpretacja jest właściwa. Nie ma złych.do pustych pokoi.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Twierdza. Azyl. Ostoja.
Oj, będą mieć pretensje, ze wywaliłeś kawę...teraz wszystko jasne - dzięki 

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 492
- Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
- Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
- Kontakt:
Re: Twierdza. Azyl. Ostoja.
Skojarzyłem ze łzą.Sede Vacante pisze:z resztką dobytku pod drżącą powieką,
Z wrażliwością, która jest skarbem. Z uczuciami.
O widziszSede Vacante pisze:najbliższych bliskich


Tak Cię rozumiem i mam nadzieję, że rozumiem poprawnie

-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Twierdza. Azyl. Ostoja.
Dobrze kojarzysz.
Dzięki za wizytę:)
Dzięki za wizytę:)
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: Twierdza. Azyl. Ostoja.
dla mnie wiersz super- szkoda, że opowiedziałeś swoją interpretację tak szybko-dla mnie wiersz trochę w typie- sf- o życiu po jakimś kataklizmie- gdzie z pozycji stojącej ludzkość przeszła do - pełzającej- gdzie tak jak zawsze- najbardziej boli samotność i żegnanie bliskich

- chyba nigdy nie jest za późno na zmianę na lepsze- lecz wielu nie podejmuje nawet próby- bo nie ma gdzie odejść i przecież opinia innych i...wiele innych powodów, że zostają - wiersz świetny- pozdrawiamSede Vacante pisze:…Może jeszcze nie jest za późno, by uciec z objęć
wykrakanej miłości.

