samotność boli
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
samotność boli
Cień się zakrada obcy do domu.
Szuka światełek w oknie na piętrze,
gdzie stara matka tka żal na krośnie,
nić długą. Włóczkę zamyka w pięści.
Puste pokoje drzemią w półmroku.
Księżyc się blaskiem łasi na schodach.
Zanim drzwi zamknie czyjaś tęsknota,
gdy bezimienna wejdzie w ogrody.
W nocy wiatr zrywa lustra ze ściany,
rzuca o drogę pękną z hałasem.
na szklanych taflach samotna matka,
ujrzy śmierć, która zmaga się z czasem.
Szuka światełek w oknie na piętrze,
gdzie stara matka tka żal na krośnie,
nić długą. Włóczkę zamyka w pięści.
Puste pokoje drzemią w półmroku.
Księżyc się blaskiem łasi na schodach.
Zanim drzwi zamknie czyjaś tęsknota,
gdy bezimienna wejdzie w ogrody.
W nocy wiatr zrywa lustra ze ściany,
rzuca o drogę pękną z hałasem.
na szklanych taflach samotna matka,
ujrzy śmierć, która zmaga się z czasem.
Ostatnio zmieniony 14 lut 2014, 22:03 przez Maryla Stelmach, łącznie zmieniany 20 razy.
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: samotność boli
Ładnie a to powyżej najładniejszeMaryla Stelmach pisze:Puste pokoje drzemią w półmroku.
Blask się księżyca łasi na schodach.
Zanim drzwi zamknie czyjaś tęsknota,
gdy bezimienna wejdzie w ogrody.

Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
Re: samotność boli
Leonie, dziękuję. czegoś mi w tym wierszu brakuje, ale jeszcze nie wiem czego. może jak odleży, to dotrze do mnie w całości. pozdrawiam.



-
- Posty: 985
- Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24
Re: samotność boli
Super klimat
jednakowoż ja sobie czytam nieco inaczej ostatnia zwrotkę :
W nocy wiatr zerwie lustro ze ściany,
rzuci o drogę pęknie z hałasem.
W ich szklanej tafli samotna matka,
ujrzy śmierć, która zmaga się z czasem
no wiem ... ten nieszczęsny sparowany rymek ale w treści jakby wyrażone coś więcej

W nocy wiatr zerwie lustro ze ściany,
rzuci o drogę pęknie z hałasem.
W ich szklanej tafli samotna matka,
ujrzy śmierć, która zmaga się z czasem
no wiem ... ten nieszczęsny sparowany rymek ale w treści jakby wyrażone coś więcej

Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
Re: samotność boli
dzięki Nikol. mam świadomość konieczności zmiany zakończenia, ale nic ciekawego nie przychodziło mi do głowy. Twoja sugestia jest dobra, tylko nie mogę przeskoczyć rymu: z hałasem/ z czasem. to powstrzymuje mnie przed poprawieniem wiersza, ale pomyślę jeszcze, może Twoja wersja okaże się
najlepsza. pozdrawiam serdecznie.



Re: samotność boli
Przymknąłbym oko na szyk przestawny wyrazów, ale ten wers jest niestylistyczny. Księżyc się blaskiem łasi na schodach-troszkę zmienia sens, bo zmienia się łaszący, ale już brzmi lepiej. Nic lepszego nie wykombinowałem.Blask się księżyca łasi na schodach.
Tutaj nie wiem skąd się wzięło to "W ich szklanej", bo skoro mowa o lustrze to - w jego szklanej. Ale rozumiem, że to zepsuje rytmikę. Proponowałbym odejście od szklanej tafli, bo to niezbyt istotne, wszak każdy wie, że lustra mają szklane tafle. Poza tym piszesz że wiatr zerwie lustro i rzuci o drogę, pęknie z hałasem. Wiatr pęknie?W nocy wiatr zerwie lustro ze ściany,
rzuci o drogę pęknie z hałasem.
W ich szklanej tafli samotna matka,
ujrzy śmierć, która pochłonie lasy.
Podoba mi się klimat wiersza, płynąca z niego nostalgia i ta mgliście snująca się życiowa refleksja. Uważam, że powinnaś się zastanowić troszkę nad moimi uwagami, bo jeśli wydadzą Ci się słuszne, to warto taki wiersz poprawić. Dziękuję.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: samotność boli
Marylo
treść - sugestywna, przesłanie - oczywiste, podobają mi i się i przemawiają do mnie, ale:
-
pozdrawiam serdecznie, Ewa
treść - sugestywna, przesłanie - oczywiste, podobają mi i się i przemawiają do mnie, ale:
-
na krośnie - nie przędzie się, tylko tka (przynajmniej dotychczas tak bywało). Prząść można na kołowrotku, kądzieli...Maryla Stelmach pisze: przędzie na krośnie,
nie gniewaj się, ale nie bardzo zgrabnie Ci ten skrót wyszedł, bo wynika z niego, że droga pęknie z hałasem, a nie lustro. Może zgrabniej by było: "na bruk rzucone pęknie z hałasem"? Albo sama wpadniesz na lepszy pomysł?Maryla Stelmach pisze: rzuci o drogę pęknie z hałasem.


pozdrawiam serdecznie, Ewa
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: samotność boli
Jestem pod wrażeniem. Piękna poezja. Wolisz pewnie wiersze białe, ale będę Ci wdzięczne za takie próby, jak ta.Maryla Stelmach pisze:Puste pokoje drzemią w półmroku.
Blask się księżyca łasi na schodach.
Zanim drzwi zamknie czyjaś tęsknota,
gdy bezimienna wejdzie w ogrody.
Chętnie posiedzę przy takich słowach

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
Re: samotność boli
Ewo dzięki, ja tego nie zauważyłam, tej nielogiczności. pozdrawiam serdecznie i do miłego.

Dodano -- 13 sie 2013, 21:12 --
Coobusku, moją specjalnością zawsze była poezja rymowana i taką pisałam przez wiele lat i mam jej dużo, ale trzeba iść z postępem. białej nie umiem pisać, czasami coś mi się uda wyskrobać. dzięki za sugestie.

Dodano -- 13 sie 2013, 21:13 --
Kochani bardzo dziękuję za kilka cennych uwag, ja ich nie dostrzegam. ukłony.


Dodano -- 13 sie 2013, 21:12 --
Coobusku, moją specjalnością zawsze była poezja rymowana i taką pisałam przez wiele lat i mam jej dużo, ale trzeba iść z postępem. białej nie umiem pisać, czasami coś mi się uda wyskrobać. dzięki za sugestie.


Dodano -- 13 sie 2013, 21:13 --
Kochani bardzo dziękuję za kilka cennych uwag, ja ich nie dostrzegam. ukłony.

- jaga
- Posty: 578
- Rejestracja: 02 gru 2011, 19:33