Smocze kły

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Smocze kły

#1 Post autor: Ewa Włodek » 14 lis 2013, 17:52

Strach ma zimne objęcia, żelazne ramiona,
a jego kieł przeszywa raz - ogniem, raz - lodem,
roni na zewnątrz lepkie, słodko-słone krople
i dławi się skowytem, nim wraz z tobą skona.

Wokół gęsta kałuża, w której stoi - ona,
naga i ubroczona, jak w chwili narodzin
i tylko to jedyne ją dzisiaj obchodzi,
żeby wyłgać się śmierci i wieczność pokonać.

Przekonana, że okpi i Boga i diabła,
między odorem zgonu, a wonią pachnideł
szuka skłamanych odbić w fałszywych zwierciadłach.

W cudzym bólu się rodzi wciąż i wciąż na nowo,
mimowolna ofiara, czy groźne straszydło,
stąpa, żywa, choć martwa, ku głodowym lochom.


„Smocze kły” – herb rodu Batorych, z którego pochodziła Elżbieta (1560-1614), zwana przez współczesnych między innymi „Krwawą lalką”

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: Smocze kły

#2 Post autor: coobus » 14 lis 2013, 18:32

Posyłam Ci za ten sonet wyraz uznania :rosa:
A teraz zajrzę do wyszukiwarki, uzupełnić wiedzę w temacie.
W oczekiwaniu na kolejną lekcję historii :smoker:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: Smocze kły

#3 Post autor: Henryk VIII » 15 lis 2013, 0:39

Łał!!!Suuuper, toż to uczta niebywała. :beer:
P.S
A tu klawiatura Ci spłatała piskuska czy tam ma być : "roni za zewnątrz lepkie, słodko-słone krople" ... ?

ono

Re: Smocze kły

#4 Post autor: ono » 15 lis 2013, 9:52

Ewo. Oczarowałaś mnie. :rosa: :rosa: :rosa: :rosa: :rosa: :bravo: :bravo: :bravo: :bravo: :bravo: :ok:


pzdr

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Smocze kły

#5 Post autor: Leon Gutner » 15 lis 2013, 11:43

Efekt został osiągnięty Ewo .

Leo prawie najadł się strachu przy czytaniu.
Dobrze że odór zgonu zestawiłaś z wonią pachnideł :)

Z przyjemnością L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Smocze kły

#6 Post autor: Ewa Włodek » 15 lis 2013, 18:00

coobus pisze: A teraz zajrzę do wyszukiwarki, uzupełnić wiedzę w temacie
a temat - mroczny, Coob...
:) :)
Henryk VIII pisze: A tu klawiatura Ci spłatała piskuska czy tam ma być : "roni za zewnątrz lepkie, słodko-słone krople" ... ?
w rzeczy samej, Henryku, dzięki, dzięki, zaraz poprawię...
:) :)
kamil rousseau pisze: Ewo. Oczarowałaś mnie.
a nie - Eka Batory, Kamilu? Ponoć niebywałą pięknością była...
:) :)
Leon Gutner pisze: Leo prawie najadł się strachu przy czytaniu.
prawie, Leonie? Oj, to chyba nie osiągnęłam tego efektu...
:) :)

Panowie, bardzo się cieszę, że zagościliście, że pobyliście chwilę w mrocznym świecie Elżbiety i powiedzieliście tyle dobrych, serdecznych słów...
moc uśmiechów Wam posyłam...
Ewa

Qń Który Pisze
Posty: 886
Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25

Re: Smocze kły

#7 Post autor: Qń Który Pisze » 17 lis 2013, 20:51

Wierszyk strasznie strachliwy, że aż strach się bać... już Qń myślał, że będzie kopytko obgryzał ze strachu. Jest w nim mroczność i mistycyzm średniowiecza. Pada Konstantynopol, kończy się wojna stuletnia i Kolumb odkrywa Amerykę... zacznie się era... Hamburgera :cha:
Stworzyłaś konieczny nastrój. Wiersz robi wrażenie... :ok:
Strach jest ryży, strach jest zły... strach ma bardzo ryże kły :)
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...

Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia

zimny grog
Posty: 239
Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30

Re: Smocze kły

#8 Post autor: zimny grog » 18 lis 2013, 8:03

ponuro- mroczno- schizofreniczna ta peelka. potwierdza się, władza wynaturza

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Smocze kły

#9 Post autor: Ewa Włodek » 18 lis 2013, 19:26

Qń Który Pisze pisze: Jest w nim mroczność i mistycyzm średniowiecza
średniowiecze nie było bardziej mroczne, niż inne epoki, wcześniejsze czy późniejsze, Mon Chewal, nie było. A Krwawa Ela - to barok...
:vino: :vino:
zimny grog pisze: schizofreniczna ta peelka. potwierdza się, władza wynaturza
sadząc po tym, co czyniła, raczej nie była całkiem normalna, nie tyle wynaturzona przez władzę, ile przez "chów wsobny" - małżeństwa w bliskim pokrewieństwie, co przyczynia sie do powielania aberracji, również psychicznych. Nie oma jedna, w tych czasach, a i wcześniej, bywali podobni do niej, a życie ludzkie, szczególnie życie poddanych, było diablo tanie.
:vino: :vino:
moi Panowie, najpiękniej Wam dziękuję, że jesteście, że nie ominęliście Eli i że daliście jej przyjazne słowo...
serdeczność z uśmiechem Wam posyłam...
Ewa

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”