odchodzimy, powracamy -
zawsze inni; wciąż ci sami,
w naszych oczach rozkwitają kwiaty,
gwiazdy, wieczorami
cicho gasną - a przed nami ciągle nowe
światy, gwiazdy kuszą blaskiem
zanim zasną
pośród kruchych drobin wspomnień.
Jeszcze tylko jedna prośba,
jak tęsknoty nić ulotna: nie zapomnij.
To wystarczy, żeby związać czas przebrzmiały,
z tym co czeka tuż za drzwiami.
Nie zamykaj drzwi pamięci:
aby jutro się zdarzyło - musi spotkać to co było, muszą sobie podać dłonie
by zakwitły świty nowe, by wieczory
gasły cicho. Aby noce dnie zrodziły.
Nowe życie.
Nowa miłość.
Wciąż ta sama. Zawsze inna.
Podstawa
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Podstawa
Zastanawiam się czy gdyby jednak nadać wierszowi inną formę zapisu nie czytałby się on lepiej .
Tu trzeba łuskać treść i obierać ją z nieregularnej formy .
To nieco męczy .
Ale to już wola autora który podał wiersz na takim talerzu .
Wiersz o całkiem fajnej treści i Leo - choć zajęło mu to trochę czasu - odnalazł się w tym klimacie i zamyślił .
A to znaczy że warto było przeczytać i pobyć w tej podstawie .
Z uszanowaniem L.G.

Tu trzeba łuskać treść i obierać ją z nieregularnej formy .
To nieco męczy .
Ale to już wola autora który podał wiersz na takim talerzu .
Wiersz o całkiem fajnej treści i Leo - choć zajęło mu to trochę czasu - odnalazł się w tym klimacie i zamyślił .
A to znaczy że warto było przeczytać i pobyć w tej podstawie .
Z uszanowaniem L.G.
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Podstawa
Chyba odebrałem to podobnie jak Leo. Dlatego, że podobnie piszemy, to pewnie podobnie odbieramy trudne formy.
Trudno mi się trochę oswoić z takim ustawianem szyku, ale jest często spotykany, więc wypada mi go akceptować. Osobiście wolę bardziej czytelne ustawianie w szyku poszczególnych myśli czy wątków. Ale to nie zarzut, tylko coobusowe konserwatywne spojrzenie. Zobrazuję to przykładem:
w naszych oczach rozkwitają kwiaty,
gwiazdy, wieczorami cicho gasną
a przed nami ciągle nowe światy
gwiazdy kuszą blaskiem
Czyli taka tam klasyka, coraz mniej modna.
Wiem, że Twoja wersja jest dziś wersją bardziej współczesną
Wiersz mi się podoba
Trudno mi się trochę oswoić z takim ustawianem szyku, ale jest często spotykany, więc wypada mi go akceptować. Osobiście wolę bardziej czytelne ustawianie w szyku poszczególnych myśli czy wątków. Ale to nie zarzut, tylko coobusowe konserwatywne spojrzenie. Zobrazuję to przykładem:
alboayalen pisze:w naszych oczach rozkwitają kwiaty,
gwiazdy, wieczorami
cicho gasną - a przed nami ciągle nowe
światy, gwiazdy kuszą blaskiem
w naszych oczach rozkwitają kwiaty,
gwiazdy, wieczorami cicho gasną
a przed nami ciągle nowe światy
gwiazdy kuszą blaskiem
Czyli taka tam klasyka, coraz mniej modna.
Wiem, że Twoja wersja jest dziś wersją bardziej współczesną
Wiersz mi się podoba

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
Re: Podstawa
Leszku, właściwie nie musiałam wracać, przecież byłam tu cały czas, tyle ze duchem :-).
Leo, Coobus- dziękuje za dobre słowa, zapis - właściwie samo mi się zapisało tak, jak brzmiało we mnie, myślę że są to przypływy i odpływy, falowanie.
Coobus, czy Ty widziałeś współczesnego mamuta, proszę Cię.
Leo, Coobus- dziękuje za dobre słowa, zapis - właściwie samo mi się zapisało tak, jak brzmiało we mnie, myślę że są to przypływy i odpływy, falowanie.
Coobus, czy Ty widziałeś współczesnego mamuta, proszę Cię.
Ostatnio zmieniony 25 lis 2013, 13:29 przez ayalen, łącznie zmieniany 2 razy.
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Podstawa
Bardzo dobra zwrotka - zgadzam się z poprzednikami, ale się nie czepiam.ayalen pisze:odchodzimy, powracamy -
zawsze inni; wciąż ci sami,
w naszych oczach rozkwitają kwiaty,
gwiazdy, wieczorami
cicho gasną - a przed nami ciągle nowe
światy, gwiazdy kuszą blaskiem
zanim zasną
Miłego ayaelen


A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"