sny

[marta zoja]

zęby trzymające się na sznurówce
przyjaciółka w rozterce czy da się skleić
nie dało, lekarka zapomniała kleju
a tu basen trzeba pokonać
pełen egzotycznych ryb
które walczą o życie

ty chowasz przede mną róże
bladoróżowe nie dla mnie
szary kiosk na pradze
rozmowa z kobietą
biedną a uśmiechniętą
jak matka boska głodu

[coobus]

W snach wszystko można napotkać i tak też odbieram te wizje, zapisane w wierszu

szary kiosk na pradze
rozmowa z kobietą
biedną a uśmiechniętą
jak matka boska głodu

a ta wizja powraca i do mnie czasem, jak do kogoś, kto urodził się i wychował na Stalowej. Bo tamte obrazy wracają
Z podziękowaniem

[anastazja]

zęby trzymające się na sznurówce

sen o ruszających zębach, to zły sen, jeśli wypadnie ząb mówią, ze ktoś umrze z rodziny, ot takie różne odczytywanie snów. Myślę, ze większość z nas ma takie prorocze sny (ja mam) większość się spełnia.
Dobry wiersz Zoju, lubię Twoje.
Pozdrawiam z serca

[marta zoja]

W snach wszystko można napotkać i tak też odbieram te wizje, zapisane w wierszu

Dużo śnię czasami na jawie, gdy przemierzam rowerem, z Mokotowa na Pragę... Wytwórnia wódek koneser na Ząbkowskiej, teatr i targ sobotni . kino Praha, na Jagiellońskiej, fabryka Trzciny ( szkoda. że zamknięta) na Otwockiej. Zachwycam się nowym, wyrosłym na starym. Bogactwo smaków i artyzm z każdego podwórka, mam takie jedno przed oczami, przyjaciółka zrobiła dla mnie zdjęcie, na pamiątkę. Nazwałam to zdjęcie "studnią w niebo". Praga nocą i przysmaki z nie jednego pieca.

Chylę czoła Prażaninowi

Dodano -- 09 sty 2014, 22:30 --

Anastazjo, może tym razem powstrzymam, tak okrutne, wizje senne, cichą modlitwą...