Prawda

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Edward Horsztyński
Posty: 77
Rejestracja: 29 sty 2014, 14:03

Prawda

#1 Post autor: Edward Horsztyński » 12 lut 2014, 19:27

Kiedyś można ją było kupić w kiosku
U faceta co to burczał pod nosem
A w gębie miał niedopałek papierosa
I on to był proroków apostołem

Dziś każdy może swoją prawdę wysrać
I smarować się nią aż smrodem trąci na kilometr
Do uszu, nosa, oczu, mordy wpychać
Ja dłużej tego już nie zniosę

Wokół smrodu tego natrętne muchy krążą
Każda się zachwyca, cóż za aromat, cóż za specjały
A gdy oblecą człowieka, już się nie odgonisz
Zobacz, spróbuj, powąchaj jaki zapach wspaniały

Wszyscy wy prorocy, co rozumów nazjadali
Wsadźcie se wasze „prawdy” w dupę
Jest tylko jedna prawda uniwersalna
Każdy z nas kiedyś będzie trupem

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Prawda

#2 Post autor: lczerwosz » 13 lut 2014, 9:50

Myślisz, że takie treści przetrawione to prawda. Organizmy w pożywienia czerpią "soki". Wszystko co najlepsze wnika. Reszta, wiadomo, wydalane. Otóż, jak wiadomo, są organizmy, które żywią się tymi odpadkami. Wcale się nie wstydzą jeść tego. Gdzie w tym jest prawda. Nie wiem wcale, czy zostaje zatrzymana przez pierwszy organizm, czy zostawione dla tego drugiego. Trzeciego. Czy pospołu. A może cały ten łańcuch pokarmowy żyje z zakłamania, żywią się kłamstwami serwowanymi w supermarketach medialnych.
Myślę, że skojarzenie prawdy lub nieprawdy z gównem jest już przebrzmiałym truizmem (gówno-prawda). Podział jest inny. Ot, cała prawda. Moja.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Prawda

#3 Post autor: Gloinnen » 13 lut 2014, 13:28

Już wiem, po co temu gościowi z Twojego awataru maska przeciwgazowa.
Zacznij rozdawać każdemu czytelnikowi gratis taką odzież ochronną - bo zagłębianie się w gówniane wiersze to praca w szkodliwych warunkach.
;)
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Prawda

#4 Post autor: Leon Gutner » 13 lut 2014, 14:11

Dla podobnej poetyki nie mam cierpliwości .
Wiersz iście gówniany

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Prawda

#5 Post autor: skaranie boskie » 13 lut 2014, 22:02

Edward Horsztyński pisze:Kiedyś można ją było kupić w kiosku
U faceta co to burczał pod nosem
A w gębie miał niedopałek papierosa
I on to był proroków apostołem
Zacząłeś historycznie.
Pozwolę sobie napisać przypis, jestem bowiem pewien, że wielu naszych, zwłaszcza młodszych czytelników, nie pamięta wspomnianego "kiedyś". Nie sprecyzowałeś przecież...
Wnosząc po scenerii - kiosk, a w nim burczący facet z niedopałkiem (niestety, marki papierosa też nie sprecyzowałeś, choć moja pamięć faworyzuje tutaj sporty) - znajdujemy się w okresie szumnie nazywanym socjalizmem. Kiedyś go nawet obdarzyli przymiotnikiem "naukowy". A czemu nie? Skoro możemy mieć prawdziwy wiersz, czemu nie możemy mieć naukowego socjalizmu?
Co? Że czas to zweryfikował? Gówno prawda. Nikt nie zna przyszłości!
Tu przypadkowo zdradziłem temat wiersza.
Tak, jest nim prawda. Poważna gazeta codzienna wydawana przez ЧК Коммунистическей Партии Советского Союза (tegorocznych maturzystów uświadamiam, że jeszcze całkiem niedawno istniało państwo o nazwie ZSRR, rządzone przez partię komunistyczną).
Edward Horsztyński pisze:Dziś każdy może swoją prawdę wysrać
Oczywiście pod warunkiem, że wówczas ją kupił (inaczej nie będzie jego).
Edward Horsztyński pisze:I smarować się nią aż smrodem trąci na kilometr
Do uszu, nosa, oczu, mordy wpychać
Oczywiście to rzecz gustu, słusznie więc piszesz, że każdy może, nie zaś, że musi.
Edward Horsztyński pisze:Ja dłużej tego już nie zniosę
Nie rozumiem więc, czemu się o tym rozpisujesz?

W kolejnych wersach odnajdujemy apoteozę gówna, co rzeczą absolutnie słuszną jest, zwłaszcza w kontekście much, które, jak większość zwierząt w dzisiejszych czasach, wymagają dokarmiania. Szczególnie zimą.
Edward Horsztyński pisze:Wszyscy wy prorocy, co rozumów nazjadali
Wsadźcie se wasze „prawdy” w dupę
Powyższy fragment doskonale łączy porady praktyczne z przyjemnością. Dodatkowym walorem jest tu interesujący dialekt, pisanie takim może stanowić cechę rozpoznawczą Autora. Bardzo mi się to podoba.
Przy okazji porady praktycznej, tudzież przyjemności wsadzania w dupę, dopatruję się ukrytej sugestii (dyskretnie zaznaczona cudzysłowem), że samo wsadzanie sobie tam gazety o przyjemności nie stanowi. Musi to koniecznie być radzieckie wydawnictwo partyjne, dziś do zdobycia chyba tylko w antykwariacie, albo w archiwum Biblioteki Narodowej. Z Biblioteki jednak trzeba by chyba ukraść, bo tam na sprzedaż nie mają, a przecież "prawda" musi być "swoja".
Wiersz kończysz bardzo optymistycznym akcentem, że
Edward Horsztyński pisze:Każdy z nas kiedyś będzie trupem
co bardzo wzbogaca przekaz wiersza. Będąc bowiem trupem, zwłaszcza po kilku latach spędzonych w towarzystwie robaków, niewiele będziemy się różnić od gówna. I to jest prawda. Naga prawda!
:beer: :beer: :beer:

PS. Może jednak pozostań przy pisaniu prozy, bo wiersz jakoś Ci nie wyszedł.
I nie mam tu na myśli jego treści.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Edward Horsztyński
Posty: 77
Rejestracja: 29 sty 2014, 14:03

Re: Prawda

#6 Post autor: Edward Horsztyński » 13 lut 2014, 23:37

Już wiem, po co temu gościowi z Twojego awataru maska przeciwgazowa.
Ten gość, to właśnie ja :)

PS. Może jednak pozostań przy pisaniu prozy
Często o tym myślę :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”