Kynologia

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Kynologia

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 08 gru 2011, 23:57

Psy moknąc wydzielają intensywny zapach.
Aż łza się kręci pod rzęsą.
Do tego irytująca pewność: żadna już tobą nie będzie.

Dzień przed ostatnią pełnią w tym roku
wreszcie pojąłem – już mnie nie kochasz,
obojętnie przyjmiesz co los przywlecze
w dziurawym worku po zeszłorocznych ziemniakach.

Taki obskurny Mikołaj z pełnym asortymentem
rózg i kar za grzechy. Dla świętego spokoju wierzę
w predestynację, co komu pisane i tak dalej.

Lekką ręką wrzucam w błoto rzeczy niegdyś ważne.
Świata i tak nie zmienię, pomknie naprzód.
A swoje szczęśliwego nowego roku wsadź sobie
w buty.

Chociaż i tak nie będziesz wyższa.

Arti

Re: Kynologia

#2 Post autor: Arti » 09 gru 2011, 0:21

Dla świętego spokoju wierzę
w predestynację
, co komu pisane i tak dalej.
z początku, chciałem uciąć resztę na "predestynacji" - długie słowo - ale po ponownej lekturze utwierdziłem, że byłem w błędzie.
nic bym nie zmieniał
bardzo dobry wiersz... tego mi tu dziś brakowało :ok: :beer:

Pozdr.

SamoZuo

Re: Kynologia

#3 Post autor: SamoZuo » 09 gru 2011, 0:38

Wiersz nie jest zły, ale nie porwał mnie jakoś tak bardzo, może ta tematyka jakoś mnie osobiście do gustu nie przypadła,
ale może się mylę.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Kynologia

#4 Post autor: lczerwosz » 09 gru 2011, 17:44

Psy moknąc wydzielają
źle mi to brzmi
Aż łza się kręci pod rzęsą.
wyświechtane
A poza tym nierozumiem, czemu peel płacze z powodu zmoknięcia psa, czy irytuje się - jak napisane dalej
Do tego irytująca pewność: żadna już tobą nie będzie.
i tu nie wiem, kto nie będzie tobą - łza, czy rzęsa? Może suka= ta pies
wreszcie pojąłem – już mnie nie kochasz,
banał, jak z listu podawanego pomiędzy rzędami ławek w klasie. Czy irytacja z powodu braku milosci
obojętnie przyjmiesz co los przywlecze
jeśli już, to pisane z przecinkiem, co los wlecze=niesie, a losie mój - przebacz, lepiej o losie nie pisać tak wprost, bardzo zgrane pojecie/słowo zwłaszcza w powiązaniu z noszeniem, nawet jak podmienić "przyniesie" na "przywlecze", podobnie banalnie brzmi przyjmowanie tego, co niesie ten los.
... wierzę w predestynację, co komu pisane i tak dalej.
zgrzytnęła ta pre-desty-nacja
Świata i tak nie zmienię, pomknie naprzód.
trywialne
A swoje szczęśliwego nowego roku wsadź sobie w buty.
zabrzmiało jednak zbyt wulgarnie
Chociaż i tak nie będziesz wyższa.
nie rozumiem, zupełnie nie powiązane z resztą wiersza. Pewnie wysokość = ważność. Ale w takim razie dlaczego piszesz o wyższości, to się do niczego wcześniej nie odnosi.
Pozdrawiam i przepraszam za swoją nie najlepszą ocenę, napisz najlepiej to jeszcze raz od nowa.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Kynologia

#5 Post autor: Alek Osiński » 09 gru 2011, 23:54

mi się podoba, taka pewna nonszalancja w pisaniu,
nutka ironii, no i w dodatku od razu mam w głowie
T. Waitsa i jego Raindogs

http://www.youtube.com/watch?v=qVaEPx_VyXs

:beer:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”