brama do siebie

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

brama do siebie

#1 Post autor: marta zoja » 03 paź 2014, 12:46

oto brama do Boga
zwykłe życie dzielone
razem bukietami róż
tych czerwonych od bólu
życia czy rozkoszy

nikt nie wie ile trzeba
stracić by zyskać zaplatanie
rąk w tektonice uczuć
pąków rozkwitłych darnii
na naszych oczach krwią

dmiemy w szofar wierząc
w nowy rok i wybaczenie
siłą pokonując wyroki
wpisując się w naszą księgę

nieoczekiwaniem
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Berele
Posty: 183
Rejestracja: 24 wrz 2013, 10:18

Re: brama do siebie

#2 Post autor: Berele » 03 paź 2014, 13:34

Widać tu poszukiwanie ładnych romantycznych fraz, które wręcz byłyby w stanie przyćmić przesłania wiersza, o które nie dba się tutaj tak, jak o klimat, entourage, atmosferę fantasy. Podrasowałbym związki frazeologiczne, czyniąc je bliższymi logice, np. wpisując się DO księgi, pokonując wyroki. Rzetelni komentatorzy pewno jeszcze wytkną kiepską dopełniaczówkę tektonika uczuć, bo niepotrzebnie się tu podnosi rangę pojęcia bardzo banalnego, jakim jest skomplikowanie uczuć. Warto więc wiersz poczyścić, zachowując celną pointę i brak ochoty na orzekanie, dowodzenie, tudzież szokujące odkrycia.
:rosa:

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: brama do siebie

#3 Post autor: haiker » 03 paź 2014, 14:56

Tytuł a pierwsza linijka - idolatria, herezja?

To o tych różach to może w jednej linijce zmieścić - dotyczy czytelnych aspektów, więc nie ma potrzeby go eksploatować treściowo, a forma nie jest aż tak porywająca, żeby tłumaczyć ten barok (prawdę mówiąc w ogóle nie jest).

zyskać zaplatanie
rąk w tektonice uczuć


zaplatanie, ale nie zaplątanie. To plus nr 1. Ale nawet ta tektonika uczuć - zwłaszcza w porównaniu do różnych tworów dopełniaczowych (z ostatnio zamieszczonych wierszy kojarzę powieki drzwi) - niesie trafną obserwację istoty uczuć. Nie trzęsienie (bo zbyt mocne), nie sejsmografię (bo zbyt naukowe, nieludzkie). Właśnie tektonika jako wiedza na temat potencjalnych przyczyn i skutków.

dmiemy w szofar wierząc
w nowy rok i wybaczenie
siłą pokonując wyroki
wpisując się w naszą księgę


Nie znałem słowa szofar, mimo, że sam instrument widziałem i słyszałem wiele razy. Ta zwrotka jest najlepsza. Podkreśla samostanowienie peela (mimo liczby mnogiej - w sumie po co?), bardzo dobre zestawienie (bo nie przeciwstawienie) nowego roku i wybaczenia, wreszcie tego, że to peel się wpisuje we własną księgę.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: brama do siebie

#4 Post autor: Alek Osiński » 05 paź 2014, 2:07

A więc Marto, cóż nam zostało niż szukanie bramy do siebie,
kiedy życie zostaje otwarte i człowiek nagle zaskoczony pyta, kto, co?
pozostaje jednak ciągle wartym niewypowiedzenia oczekiwaniem
w dodatku niemożliwym do uniknięcia...

http://www.youtube.com/watch?v=A0kypyGSKsE

Pozdrawiam :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”