a kiedy już wrócisz

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: a kiedy już wrócisz

#11 Post autor: skaranie boskie » 20 lut 2015, 20:49

Mirek pisze:wiesz przez Ciebie znów błąkam się w obłokach ... dzięki
Henryk VIII pisze: Kupuję w całości. Ironicznie, zabawnie - super.
anastazja pisze:Skaranie, pisz lepiej rymowane :no:
I jak ja mam Was pogodzić?
Dziękuję wszystkim, za miłe słowa i za dobre rady też. ;)
:vino: :vino: :vino:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 1338
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32

Re: a kiedy już wrócisz

#12 Post autor: Bożena » 20 lut 2015, 20:59

fajne, pachnące pomarańczami miejsce- to i napić się można - :) tęsknota bije z wiersza :)

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: a kiedy już wrócisz

#13 Post autor: skaranie boskie » 20 lut 2015, 22:41

Bożena pisze:tęsknota bije z wiersza
O tak.
Szczególnie za wódką...
Dzięki, Bożeno, za dobre słowo. :)
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: a kiedy już wrócisz

#14 Post autor: anastazja » 22 lut 2015, 18:26

skaranie boskie pisze:Bożena pisze:
tęsknota bije z wiersza

O tak.
Szczególnie za wódką...
:cha:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 1424
Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07

Re: a kiedy już wrócisz

#15 Post autor: Liliana » 22 lut 2015, 19:47

skaranie boskie pisze:a kiedy już wrócisz
pójdziemy razem

na wódkę
to jest super! :) :rosa:

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: a kiedy już wrócisz

#16 Post autor: skaranie boskie » 22 lut 2015, 22:08

Dzięki, Liliano.
Na wódkę zawsze z przyjemnością. :)
:vino: :vino: :vino:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: a kiedy już wrócisz

#17 Post autor: Lucile » 22 lut 2015, 23:42

Dobry wieczór Skaranie...,
odbieram tu śródziemnomorskie klimaty, południe Francji, Hiszpania, a może Wochy. Tak, zdecydowanie Włochy - Italia ze swoją grappą. Podobno, jak twierdzą Włosi - tylko dla mężczyzn - mocna wódka, ponad 40%, przeźroczysta, biała (chyba, że to była grappa stravecchia - leżakująca w beczkach ponad 18 miesięcy, wówczas bursztynowa) o charakterystycznym intensywnym smaku i zapachu. Grappa, analogicznie do francuskiej mare produkowana z przefermentowanych wytłoczyn i pestek winogron, doczekała się nawet przysłowia: tylko gapa nie wie co to grappa ;)
Ja również, niegdyś, dawno temu siedziałam pod drzewem pomarańczy i leniwie sączyłam espresso z grappą, co - wiem - było ogromnym nietaktem, bowiem Włoszki unikały grappy, a kawę prawdziwy mieszkaniec apenińskiego półwyspu wypija w trzech, najwyżej czterech łykach. I już nie pamiętam, czy od tej wódki, czy od zapachu pomarańczy, czy od widoku wyniosłych cyprysów, czy może od spojrzenia siedzącego obok mnie mężczyzny - "unosiłam się trzy kroki nad ziemią" - rudą czupryną zahaczając o chmury. Wspomnienia, wspomnienia, dziękuję Skaranie... za tę nostalgiczną oraz uroczą podróż w czasie. Wierszowi więc biję :bravo:

invio tanti cordiali saluti e sogni d`oro :)
Lucile :rosa:
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Napoleon North

Re: a kiedy już wrócisz

#18 Post autor: Napoleon North » 23 lut 2015, 9:41

Ave

a kiedy już wrócisz
porzucę zmartwienia
usunę z pamięci kolec
zapomnienia

wyciągnę warcaby i razem zagramy
jak za dawnych lat , razem
... :rosa: :rosa: :rosa: :ok:

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: a kiedy już wrócisz

#19 Post autor: skaranie boskie » 23 lut 2015, 22:52

Napoleonie!
Nie spodziewałem się, że uda mi się kogoś kiedyś zainspirować twórczo.
Jestem zaskoczony.
:beer: :beer: :beer:
Lucile pisze:espresso z grappą, co - wiem - było ogromnym nietaktem, bowiem Włoszki unikały grappy, a kawę prawdziwy mieszkaniec apenińskiego półwyspu wypija w trzech, najwyżej czterech łykach.
Nie do końca jest to prawdą.
Rzeczywiście Włoszki unikają grappy, delektując się raczej winem.
Co do tych trzech, czterech łyków - w niedzielne przedpołudniach w lokalnych barach (circolo) zbierają się emeryci na pogaduchy. Żeby jednak zajmować miejsce przy stoliku, obyczaj nakazuje im coś zamówić. Zamawiają tedy kawę (normale, co u nich oznacza espresso) i potrafią nad nią przesiedzieć kilka godzin, co chwila mieszając w niej łyżeczką.
Espresso z grappą (niekonieczne z grappą, ale ze wzmacniaczem), tzw. caffe coreto, to rzeczywiście dość powszechny trunek. Osobiście preferuję z koniakiem, bądź ze wspomnianą przez Ciebie stravecchia, bądź vecchia romagna.

Mi piace, che hai fatto il bello viaggio nella nostalgia...

:kwiat: :kwiat: :kwiat:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”