Postludium

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Postludium

#1 Post autor: Gloinnen » 11 maja 2015, 15:45

Pożegnania nie są w moim stylu. Zresztą
słowa zawsze zostają. Nieprzypadkowo
zapomniane. W tylnych kieszeniach.

Źrenice, cierpliwe śluzy, przepuszczają
do wieczornych godzin
tylko tyle wody, ile trzeba,
by zachować równowagę.

Online – offline. Kiełkowanie – gnicie pod ziemią.
Łódki z zadrukowanych kartek, rzucone na żywioł,
nasiąkają ciemnością w przemysłowym kanale.
Od niego, wiele lat temu,
rozeszły się podziemnymi ciekami
kolejne wersje zdarzeń. Podobne do siebie kropla w kroplę.

Próżno kasuję, skreślam, zasypuję mokrym piaskiem;
tekst jest grząski, niestabilny. Wciąż ktoś przychodzi
w nim grzebać, zamienia miejscami
imiona, nazwy miast, kropki i pytajniki. Przesadza
samosiejki.

Przepłynąłeś, przechodniu.
Przez wszystkie
miejsca ukryte.
I co z tego?

Czas uderza po oczach.



____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: Postludium

#2 Post autor: Fałszerz komunikatów » 11 maja 2015, 18:31

Zimny, mechaniczny świat tu opisujesz. Mym zdaniem tekst traktuje o tym jak chcemy być podsumowywani w oczach innych. W tym celu spisujemy na kartce wskazówki, które pomagają nam być coraz bliżej ideału. A czas rozliczy nas z całego życia, zwłaszcza ten osobisty, u schyłku naszej egzystencji.
ciekami - a nie ściekami?
Pewnie się zaśmiejesz, ale podejrzewam, że peel formuje tu własny grób.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Postludium

#3 Post autor: Gloinnen » 11 maja 2015, 18:39

Niekoniecznie od razu grób. Ale tak, można powiedzieć, że jest to rodzaj pogrzebu, tylko w ujęciu - oczywiście - metaforycznym.
W różny sposób człowiek sam siebie rozlicza, nieraz według bardzo zagadkowych reguł i kryteriów.
Czas jest tylko narzędziem. Nawet nie świadkiem, lecz właśnie narzędziem (egzekucji).

Ścieki a cieki to dwie różne rzeczy. :smoker:

Dziękuję, Fałszerzu, za odwiedziny pod wierszem. Tym bardziej, że jesteś u mnie rzadkim gościem.
:beer:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: Postludium

#4 Post autor: Fałszerz komunikatów » 11 maja 2015, 18:44

Wow, cieszę się, że podołałem :)
Jakoś tak nie zawsze mi po drodze z Twymi tekstami, zwykle obawiam się wtopy ;)
:beer:

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Postludium

#5 Post autor: eka » 12 maja 2015, 16:46

Gdybym umiała tak pisać, mógłby to być mój wiersz i to niemal w 100% Rozbieżność jest w ocenie roli Przechodnia jeśli nim jest peelka lub naprawdę ktoś wyjątkowy.

Tytuł zbiera sens wiersza - postludium: utwór grany na zakończenie nabożeństwa. Liryczne podsumowanie mocno odciskającej się historii, niełatwej, wiersz zamiast pożegnania, bo słowa, których nie chce się pamiętać, schowane w tylnej kieszeni i tak wyjdą, tzn. zostaną wyciągnięte przez świadomość czy się chce, czy nie.
Ponownie je odczytując, podmiot liryczny chce łapać równowagę, nawet łzy to potrafią.
I ocenia z perspektywy dwóch, a może nawet wielu innych różnych wątków. Innych a jednak w przebiegu podobnych.
Gloinnen pisze:Online – offline. Kiełkowanie – gnicie pod ziemią.

Świetne. Nierozerwalność procesu, skutkującego lirycznymi łódkami.
Przemysłowy kanał - tu metafora środka kontaktu, skutkująca pejoratywnymi skojarzeniami. Z online i offline jednoznacznie daje się odczytać.

I opis procesu twórczego, składania papierowych łódek. Jestem pod wielkim wrażeniem;
Gloinnen pisze:zasypuję mokrym piaskiem;
tekst jest grząski, niestabilny
Nie do końca rozpoznany przez peela, infiltrowany przez podpowiedzi. Uprawiany, a przecież najwierniej oddają rzeczywistość samosiejki.

Na metaforycznych łódkach:
Gloinnen pisze:Przepłynąłeś, przechodniu.
Przez wszystkie
miejsca ukryte.
I co z tego?


A z tego faktu akurat wiele jest ważnych rzeczy - obecności, które budują świat. Czas pusty, czas bez nich, jakże by brakiem prądów doskwierał.

Brawa za ten wiersz, Glo!
:rosa:

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Postludium

#6 Post autor: Gloinnen » 13 maja 2015, 22:16

Eko - dziękuję za komentarz i interpretację. Jest trafna, z jedną uwagą.
eka pisze:bo słowa, których nie chce się pamiętać,
Nie, nie chodzi o to, że tych słów nie chce się pamiętać, ale o to, że one zawsze zostają, jako coś "wspólnego". Znaczenia, które zostały dodane podczas użytkowania "we dwoje".

Pozdrawiam ciepło,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Postludium

#7 Post autor: eka » 13 maja 2015, 22:22

Gloinnen pisze:Znaczenia, które zostały dodane podczas użytkowania "we dwoje".
Powinnam się domyśleć, to wielka rzecz jest.
:rosa:

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Postludium

#8 Post autor: anastazja » 20 maja 2015, 20:57

Historia słów schowana w tylnej kieszeni... urzekasz metaforą.
Glo.wiersz, z tej najwyższej..... :ok:

Pozdrawiam.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”