sekretne życie krakowskich kamieniczek

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

sekretne życie krakowskich kamieniczek

#1 Post autor: Lucile » 13 wrz 2016, 15:26

zasuwają resztki firanek w oślepionych
oknach zawstydzone liźnięciami
lśniącego języka słońca czule
obejmującego zmurszałe krużganki

tylko w cienistych załomach wyważonych
wierzei chowa się dumna przeszłość

przetrwają tak długo jak mocne
ramiona przypór pamięci miłośnie
wiążą czas tradycję i przestrzeń
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: sekretne życie krakowskich kamieniczek

#2 Post autor: Marcin Sztelak » 13 wrz 2016, 16:37

Tym razem nie czuję wiersza, owszem poprawnie napisany, liryczny jak trzeba, ale odnoszę wrażenie, że to fragment wyrwany z jakiejś większej całości...

Pozdrawiam.

elka

Re: sekretne życie krakowskich kamieniczek

#3 Post autor: elka » 13 wrz 2016, 23:31

zasuwają resztki firanek
w zawstydzonych oknach
czule obejmujących zmurszałe krużganki

tylko w cienistych załomach wyważonych
wierzei chowa się dumna przeszłość

przetrwają tak długo jak mocne
ramiona pamięci

Lucynko, nabroiłam, ale nie krzycz. Bo do mnie przemówił Twój wiersz w takiej właśnie postaci.

Pozdrawiam.elka. :rosa:

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: sekretne życie krakowskich kamieniczek

#4 Post autor: Lucile » 14 wrz 2016, 10:51

Elu,
oczywiście, że nie mam.
Cieszy mnie każdy odzew pod zamieszczaną pracą.
To przecież jest tak: autor wysyła swoje "dziecko" w świat,
a publikując mówi - "żyj teraz po swojemu".
To, że jakiś utwór, albo chociaż jego fragment, zatrzyma czytelnika, widza,
skłoni go do przemyśleń, chwilki refleksji, a nawet przeróbki po swojemu,
sprawia (przynajmniej mnie) radość i satysfakcję.
A Twoja wersja - skondensowana, bez użytych przeze mnie ozdobników -
spodobała się. Pozwól, jednak, że ja pozostanę przy swojej.
Dziękuję, pozdrawiam :rosa:

Marcinie,
to nie jest tekst wyrwany z większej całości.
Masz jednak rację w tym, że nie powstał, jako całkiem samodzielny utwór.
Jego zaczynem, asumptem, a nawet imperatywem był komentarz Liliany
pod jednym z moich obrazów z cyklu "Powrót do Miasta".
Już wcześniej uzupełniałam, komentowałam, dopowiadałam,
warstwą słowną opatrywałam moje prace malarskie.
Ten - jest jednym z nich. I tu wykazałeś się niezłą intuicją - szacunek.
Dziękuję za komentarz.

I jeszcze jedno. Właściwie powinnam od tego zacząć.
Najserdeczniej gratuluję twarzowego, pomarańczowego kubraczka :vino:
Przywdziałeś go zasłużenie.
Oceniaj, krytykuj, chwal, gań, podpowiadaj - bo jesteś w tym dobry.

Pozdrawiam
Lucile
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Re: sekretne życie krakowskich kamieniczek

#5 Post autor: biegnąca po fali » 14 wrz 2016, 11:00

Pierwsza strofa, jak dla mnie, trochę przegadana.
Za to pozostałe... po prostu świetne!

Pozdrawiam
:rosa:
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: sekretne życie krakowskich kamieniczek

#6 Post autor: Lucile » 14 wrz 2016, 11:14

biegnąca po fali,
ogromnie mi miło gościć Cię w murach moich kamieniczek.
Bardzo dziękuję :rosa:
Co do przegadania pierwszej części.
W przeciwieństwie do prozy, którą też się param, w wierszach - zawsze starałam się eliminować słowa.
Ten, jest trochę inny - pomyślałam sobie - a może i ja potrafię "lirycznym słowotokiem popłynąć? "
Tym bardziej, że jest dopowiedzeniem do obrazu.

Przesyłam słoneczne pozdrowienia
Lucile
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”