znicze na obłokach

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
elka

Re: znicze na obłokach

#11 Post autor: elka » 14 paź 2016, 23:28

Koleś pisze:Świetny tytuł, od razu zaciekawia czytelnika, a później jest tylko lepiej.
Napisałeś dokładnie to, co ja chciałam napisać... :((

AS...
Posty: 989
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
Lokalizacja: Kraków

Re: znicze na obłokach

#12 Post autor: AS... » 14 paź 2016, 23:33

zacny Kolesiu
nie spodziewałem się od Ciebie takiej dobrej opinii
o tym tekście
więc
:beer:

Eluś
:rosa:

Awatar użytkownika
Koleś
Posty: 485
Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22

Re: znicze na obłokach

#13 Post autor: Koleś » 14 paź 2016, 23:41

Dlaczego akurat po mnie nie spodziewałeś się takiej opinii? Coś Ci nagadali o mnie czy co?
Przecież ja do rany przyłóż. Jak trzeba pochwalić, to chwalę. :)

Elka, kto pierwszy, ten lepszy. :cha:
"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

AS...
Posty: 989
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
Lokalizacja: Kraków

Re: znicze na obłokach

#14 Post autor: AS... » 14 paź 2016, 23:48

powiem szczerze:
nie przepadam za Twoimi wierszami
i byłem przekonany, że niechęć
z reguły jest odwzajemniana...
więc tym bardziej jestem zaskoczony
i tym bardziej jest mi miło;
:vino:
proponuję zdrowie biegnącej po falach
(ma dzisiaj urodziny)

Awatar użytkownika
Koleś
Posty: 485
Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22

Re: znicze na obłokach

#15 Post autor: Koleś » 15 paź 2016, 0:39

Do tego, by się napić nie musisz mnie przekonywać, zwłaszcza, gdy jest taka okazja. :beer:

Widzisz, AS... Ja cały czas się bronię przed nazywaniem moich tekstów wierszami i sam nie mam o nich zbyt wielkiego mniemania, więc Twoje obawy były nieuzasadnione. :D
Ja, z zasady, patrzę na tekst, a nie na autora. Może być nim nawet najbardziej znienawidzony przeze mnie człowiek, ale jeśli wiersz jest dobry i jakoś mnie dotknął i zatrzymał, to daję temu wyraz.
Nie mam nic przeciwko temu, by jechać po moich tekstach, jeśli jest to konstruktywna krytyka, to tylko mogę się z niej uczyć. Trochę dziwnie się poczułem, gdy wspomniałeś o jakichś animozjach (zresztą z mojej strony, nieistniejących), bo nigdy na to w ten sposób nie patrzyłem.

Pozdrawiam i Na zdrowie! :beer:
"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

AS...
Posty: 989
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
Lokalizacja: Kraków

Re: znicze na obłokach

#16 Post autor: AS... » 15 paź 2016, 0:49

nie, szanowny Kolesiu, nie ma mowy o żadnych animozjach
:)
nie jest tajemnicą, że preferuję poezję kobiecą
więc i dla swoich asich dzieu nie mam zbyt wielkiego szacunku;
z obszernej szuflady mojego grafo, zaledwie kilka tekstów
ośmieliłbym się nazwać wierszami (z czego większość to miniatury);
zresztą...
zawsze było tak, że od pisania wierszy
bardziej interesowały mnie sposoby ich pisania; a więc:
Twoje szlachetne zdrowie
(i Ewy po raz pierwszy)
:vino:

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Re: znicze na obłokach

#17 Post autor: biegnąca po fali » 15 paź 2016, 0:56

ASie nie rozpijaj przeze mnie portalu :) Koleś i tak mnie nie lubi.
A moje gnioty omija z daleka.

Zdrowie :vino:
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

AS...
Posty: 989
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
Lokalizacja: Kraków

Re: znicze na obłokach

#18 Post autor: AS... » 15 paź 2016, 1:02

eee tam...
może jest nieśmiały (tak jak ja?)

dobrej nocy Ewuś
i nie zapominaj, że jutro powinnaś mieć kaca
:)

Awatar użytkownika
Koleś
Posty: 485
Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22

Re: znicze na obłokach

#19 Post autor: Koleś » 15 paź 2016, 1:24

Koleś i tak mnie nie lubi.
Jasne, zaraz zrobicie ze mnie gościa, który w ogóle wszystkich nienawidzi i jakiegoś antypatycznego typa kochającego tylko siebie. :cha:

Nikogo nie omijam, po prostu, nie dość często tu bywam, a i nie zawsze jest czas, by coś napisać pod wierszem, co nie znaczy, że ich nie czytam. Napisanie komentarza to nie jest dla mnie bułka z masłem, akurat do tego podchodzę bardzo poważnie. Oczywiście, mógłbym walnąć komentarz typu: "Fajny wiersz", tylko, że ja tak nie potrafię, pomijając już to, że byłby to mój brak szacunku dla autora. Nie mogę niczego napisać o wierszu, który przeczytałem raz albo dwa razy, muszę mu się uważniej przyjrzeć, zanim coś o nim napiszę.
No i AS mnie rozgryzł, nieśmiały jestem, cholera... :wstyd:
"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”