Trójca

[Marcin Sztelak]

Wciąż szukam miejsca odosobnienia,
w którym będę jedynie istnieniem.
Nieobarczonym myślą, słowem, uczynkiem.

W pustej przestrzeni zebrałbym
swoje fragmenty.
Rozrzucone niepewną ręką,
nie tylko przypadkowo.

Jednak tworząc nad wyraz udane konstrukty
nabieram pewności — bezsenność
uszczelni okna.

Znów nie ucieknę, rozdygotany
ponownie rozsypię się pomiędzy
pokój, kuchnię, łazienkę.

Rano zbudzony szelestem zbiorę
wszystkie litery do szklanki.
I wypiję.

Z bezdźwięcznym toastem.

[eka]

Tajemniczy przekaz.
Tzw. czyste istnienie w pustej przestrzeni, bez świadomości, czyli bez zalążka myśli, wyrażającego ją słowa i czynu, się nie przydarzy.

Druga i kolejne cząstki sugerują, że peel widzi owo miejsce odosobnienia w poddaniu się czyjejś woli.
Bóg (Poezja), Sen, Podświadomość - Trójca?

[witka]

Trochę jak Credo.
Mocny przekaz.