flirtuję z bogiem

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

flirtuję z bogiem

#1 Post autor: marta zoja » 15 lut 2018, 22:26

o kobiecych rysach
w nim dotykam siebie
doświadczam spełnienia
na specjalne życzenie

ulegam grawitacji i obnażam
swoje ja w jądrze ciemności
zdradzam kroki ku dojrzałości
ciągle zielonych pomidorów

kwitnę malinowym sokiem
wstydu za pragnienie gwiazdy
wieczoru na blaszanym dachu
pożądania już bez pewności

wiem to wszystko już zostało
wypowiedziane przez kogoś innego
dlatego zakładam maski by ciebie
uwieść i odnajduję bez słów
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

flirtuję z bogiem

#2 Post autor: witka » 16 lut 2018, 9:42

Owszem czytałem Smażone zielone pomidory, niedawno oglądalem, również i pozostałe pozycje.
Najgorsza jest ta ciemność w jądrach.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

flirtuję z bogiem

#3 Post autor: eka » 16 lut 2018, 10:53

Są ciekawe fragmenty. Flirtowanie z żeńskim bóstwem, aluzje do kotki na rozgrzanym dachu, samoświadomość wtórności... ale to:
marta zoja pisze:
15 lut 2018, 22:26
ulegam grawitacji i obnażam
swoje ja w jądrze ciemności
zdradzam kroki ku dojrzałości
ciągle zielonych pomidorów

kwitnę malinowym sokiem
wstydu za pragnienie gwiazdy
wieczoru
jest trudne do przełknięcia.
Kwitnienie malinowym sokiem za pragnienie gwiazdy wieczoru???
Nie można prościej? Albo bez patosu dziewczęcia?

Pozdrawiam:)

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

flirtuję z bogiem

#4 Post autor: Alek Osiński » 16 lut 2018, 15:51


marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

flirtuję z bogiem

#5 Post autor: marta zoja » 16 lut 2018, 17:32

Jej, nie wiedziałam eka, witka, że tak namieszam Wam w głowach :) przepraszam
Często słyszę takie zdanie, że bóg musi być kobietą itp. to do samego tytułu.
Dalej oparłam moje wyobrażenia do Jądra ciemności-J. Conrada, Smażonych zielonych pomidorów- F. Flagg i W malinowym chruśniaku- B.Leśmiana.
Jak wytłumaczyć te powiązania, może tym, że kobiety potrafią zaskoczyć swoją głębią, ale to mężczyzna może, tak na prawdę uwieść kobietę. Nie będę tłumaczyć dalej, bo się chyba pogrążam :myśli: jak kult ciała ma przebić, kult ducha w kobiecie, odpowiadam sama sobie,

Alku, dziękuję zrozumiałeś bez słów. :rosa:
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

flirtuję z bogiem

#6 Post autor: eka » 16 lut 2018, 18:05

:) Nie szkodzi, muszę sięgnąć do wskazanych źródeł.
Odwagi życzę peelce:)

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

flirtuję z bogiem

#7 Post autor: Nula.Mychaan » 16 lut 2018, 20:59

Myślę, że usiłowałaś upchnąć za dużo w swoim wierszu i w tym problem.
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

flirtuję z bogiem

#8 Post autor: marta zoja » 16 lut 2018, 23:45

Tak Nula, najgorzej spotkać się z molem książkowym :) który czyta kilka książek naraz :) rozumiem, można doświadczyć rozszczepienia jaźni :myśli: pozdrawiam ciepło i serdecznie mz
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Awatar użytkownika
jaguar
Posty: 364
Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04

flirtuję z bogiem

#9 Post autor: jaguar » 17 lut 2018, 1:11

Hej, Marta Zoja, wiesz, byłoby znacznie lepiej, gdybyś tak nie przeczasownikowała: "dotykam, doświadczam, ulegam, obnażam, zdradzam, kwitnę, zakładam, odnajduję" i nie mam nic przeciwko, dopóty, dopóki nie rzuca się to w oczy i zaczyna wierszowi uwłaczać. Spróbowałabym to uładzić.

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

flirtuję z bogiem

#10 Post autor: Marcin Sztelak » 18 lut 2018, 10:05

Zdecydowanie za dużo czasowników i wpadające na siebie ości... Cóż Bóg jest kobietą na pewno, faceci mają przesrane w raju, dlatego się nie wybieram ;)

Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”