Kornet

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Kornet

#1 Post autor: Ewa Włodek » 11 mar 2012, 16:55

schody do nieba prowadzą w dół
przez portierę z dymu

w zmysłowe liaison saksu i trąbki
wbija klin klawiszowe fortissimo
miotełki szklanym kurzem obsypują
ściany zarażone liszajem

na blacie chwile zapomnienia
pozwalają nie dostrzegać zawieszonej w powietrzu
siekiery

zagrajcie mi chłopy smuto*
niech znów zobaczę
cudowny świat**



*
** słowa z piosenek, wykonywanych przez zespół jazzowy Old Metropolitan Band
Kornet - tak się nazywał - swego czasu kultowy - krakowski klub jazzowy, w którym występowali Oldzi
Ostatnio zmieniony 14 mar 2012, 12:34 przez Ewa Włodek, łącznie zmieniany 1 raz.

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Kornet

#2 Post autor: ble » 11 mar 2012, 17:05

Smuto brzmi bardzo bluesowo. I jeszcze coś z sambą. Lubię takie klimaty.

Tu mi coś mąci bluesa
Ewa Włodek pisze:miotełki szklanym kurzem obsypują
ściany zarażone liszajem
Za bardzo zakręca aem i aem, Ale może się mylę.

:rosa:

Awatar użytkownika
Ania Ostrowska
Posty: 503
Rejestracja: 25 lut 2012, 17:21

Re: Kornet

#3 Post autor: Ania Ostrowska » 11 mar 2012, 17:38

Witaj :) być może to zamierzone, tylko ja nie rozumiem :( ale odnoszę wrażenie, że fragment: "pozwalają nie dostrzegać zawieszonej w powietrzu/siekiery" jakby wyłamuje się z całości; nie tylko optycznie długością wersu, ale i poluzowaniem dyscypliny słów - i dobrze by mu zrobiło skrócenie. Najprostszy sposób to rezygnacja z "zawieszonej", gdyż słowa "powietrze" i siekiera" w tej scenerii kojarzą się jednoznacznie. Co o tym myślisz? Pozdrawiam - Ania

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Kornet

#4 Post autor: Alek Osiński » 12 mar 2012, 0:30

Oj, bardzo lubię takie bluesowo-jazzowe dymne klimaty
narobiłaś mi apetytu :rosa:

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Kornet

#5 Post autor: Ewa Włodek » 12 mar 2012, 18:39

ooo, Ble, to się cieszę, że na ten raz klimat jest pod Twój gust...
:rosa: :rosa: :rosa:

witaj, Aniu, myślę, że możesz mieć sporo racji "w przedmiocie wersu"... :) Dzięki za radę...
:rosa: :rosa: :rosa:

no, popatrz, Alosie, nie przypuszczałam, że Ci apetytu narobię. Niestety, "Kornet" - taki, o jakim mówi mój wierszyk, już nie istnieje...Bo atmosferę klubu czynili ludzie - "Oldzi" i ich fani. Po śmierci lidera grupy zespół wprawdzie nadal gra, ale już w całkiem innych miejscach i w innym anturażu. A fani - cóż, wspominają dawny "cudowny świat"...
:vino: :vino: :vino:

Cuuudnie Wam, moi Kochani, dziękuję, że mnie odwiedziliście, daliście czas wierszykowi i powiedzieliście tyle miłych, dobrych i konstruktywnych słów.
I całą masę ciepłych serdeczności Wam posyłam...
Ewa

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Kornet

#6 Post autor: anastazja » 12 mar 2012, 19:29

Doczepię się do miłych słów (wyżej) z przyjemnością :rosa: Ewuś
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Kornet

#7 Post autor: Gloinnen » 14 mar 2012, 0:13

"lieson" ---> "liaison"?

Podpisuję się pod uwagami Ble i Ani:
Ewa Włodek pisze:miotełki szklanym kurzem obsypują
ściany zarażone liszajem
"miotełki szklanym kurzem obsypują
ściany zarażone liszajami" - ten podwójny narzędnik tak bardzo nie razi, jeśli w drugim wersie zmienisz liczbę pojedynczą na mnogą.
Ewa Włodek pisze:pozwalają nie dostrzegać zawieszonej w powietrzu
siekiery
"pozwalają nie dostrzegać
siekiery w powietrzu"

Specyficzny smaczek jednak jest. Jak to zwykle u Ciebie, knajpa, muzyka, klimacik, i gdzieś głęboko w sercu poruszona czuła nuta. I sączenie dobrego trunku aż do rana. Koniecznie mocnego!
Ewa Włodek pisze:na blacie chwile zapomnienia
Hmmm... Seks na blacie?
No może nie aż tak, ale spytam, czy nie znajdą się czasem chętni, by zatańczyć chociaż na tym stole? a potem - kto to wie?

Pozdrawiam,
:vino: - z braku laku...

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Kornet

#8 Post autor: Ewa Włodek » 14 mar 2012, 12:33

och, to się bardzo się cieszę, Anastazjo...
:rosa: :rosa: :rosa:

liaison, Glo, jak najbardziej...
:rosa: :rosa: :rosa:
Gloinnen pisze: Hmmm... Seks na blacie?
No może nie aż tak, ale spytam, czy nie znajdą się czasem chętni, by zatańczyć chociaż na tym stole? a potem - kto to wie?
klubu- takiego, jak był - już nie ma, ale - jakbyś przy tym była, tańce na stole się zdarzały, zdarzały...I to dziewczyny bywały odważniejsze...A mocne trunki - obowiązkowo...
:jez:

Najpiękniej Wam, moje Panie, dziekuję za odwiedziny w Kornecie, za czas i za dobre słowa...Glo - szczególnie za rady technicznej natury, zawsze cenne...
I moc ciepła posyłam do was, z usmiechem...
Ewa

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”