Pan X odchodzi

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
tea
Posty: 413
Rejestracja: 06 lis 2011, 22:15

Pan X odchodzi

#1 Post autor: tea » 25 maja 2012, 8:24

Pan X odchodzi
Jakby nie żyło się
życie

Dzieciństwo młodość
wiek dojrzały
starość
można ująć w słowa
urodził się i umarł

Czasem tylko
niewygodna zaduma
świat trwał trwa i będzie trwać
bez znaczenia
czy pan X był
czy już go nie ma

Co można jeszcze dodać
Kilka razy cierpiał
ból zębów
pierwsza miłość
nietrzymanie moczu

Wczoraj grabił ogródek
Dzisiaj zniknął z oczu

Zegarek rozsypią wnuki
w poszukiwaniu
straconego czasu
chcąc posiąść tajemnicę
narodzin i śmierci

Żegnaj stara jesionko
w ostatniej podróży

Wytarty portfel
kupon na osiem milionów

Krewni przejrzą papiery
nie zostawił długów

Szczęka kłapie w szufladzie
nie odda nikomu
fotografii
co leży w ukryciu tak długo

ZUS połknie akt zgonu

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Pan X odchodzi

#2 Post autor: Sede Vacante » 25 maja 2012, 9:11

Świetny wiersz, jak poprzednie uderza w serducho bezpośrednio.
Interpretować nie trzeba, bo przekaz oczywisty jak dla mnie, wiersz nie przekombinowany, ładnie napisany, bardzo ciekawie. (lubię taki styl)
Twoje wiersze mają coś takiego, że nie można się z nimi nie zgodzić. No i ten smutek, który z nich wyziera, choć nie atakujący. Niby piszesz "Ot, stało się, trudno", a z drugiej strony jakoś podświadomie czuje się ten żal.

Bardzo dobry, dla mnie wszystko w nim jest tak jak ma być (oprócz historii, ale tak już jest na świecie)
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Pan X odchodzi

#3 Post autor: Gloinnen » 25 maja 2012, 9:33

Ta końcówka zabrzmiała bardzo realistycznie... Zupełnie jak chichot rzeczywistości wobec spraw tak bardzo nieuchwytnych, którym chciałoby się nadać zupełnie inny, głębszy wymiar.
tea pisze:w poszukiwaniu
straconego czasu
Jako ewidentne nawiązanie literackie proponowałabym dać ten fragment w kursywę.

Poza tym - podoba mi się. Myślę, że przemawia do każdego, prostota stanowi jego atut, zręcznie posługujesz się szczegółem. Przemijanie, kruchość ludzkiego życia dostrzegamy na ogół wtedy, gdy ktoś odejdzie i zostawia po sobie ślady w naszej codzienności, które tak ciężko zatrzeć.

e_14scie napisała kiedyś w jednym ze swoich wierszy - "najtrudniej pozmywać naczynia po zmarłym". Cytuję z pamięci, więc może niedokładnie, za co ewentualnie przepraszam z góry Autorkę. Myślę, że ta myśl dobrze koresponduje z Twoim wierszem, więc ją dlatego tutaj przywołuję.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Jagoda
Posty: 133
Rejestracja: 03 gru 2011, 21:46

Re: Pan X odchodzi

#4 Post autor: Jagoda » 25 maja 2012, 10:03

.
Ostatnio zmieniony 10 lis 2012, 2:09 przez Jagoda, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Pan X odchodzi

#5 Post autor: Gloinnen » 25 maja 2012, 10:08

Nie chcę na siłę bronić wiersza, ale z drugiej strony - akurat te wyrażenia dobrze się wpisują w to, co napisałaś na samym początku komentarza.
Zwyczajne, schematyczne, banalne, nieciekawe życie, takaż śmierć - więc wszystkie towarzyszące temu rekwizyty również...

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Jagoda
Posty: 133
Rejestracja: 03 gru 2011, 21:46

Re: Pan X odchodzi

#6 Post autor: Jagoda » 25 maja 2012, 10:22

.
Ostatnio zmieniony 10 lis 2012, 2:09 przez Jagoda, łącznie zmieniany 1 raz.

Leszek Sobeczko
Posty: 396
Rejestracja: 31 mar 2012, 19:19

Re: Pan X odchodzi

#7 Post autor: Leszek Sobeczko » 25 maja 2012, 10:38

przekaz jak najbardziej, wprawdzie trochę groteskowo brzmi cząstka o szczęce, ale coś w tym obrazie jest z prawdy, że z rezerwą/obawą podchodzimy do rzeczy po zmarłym;
wtórna jest fraza w poszukiwaniu straconego czasu /ten dwuwers do odstrzału/, chociaż w moim odczuciu cała ta strofka jest kalką;
w kilku miejscach wyszła wyliczanka, na pewno wierszowi przydałby się z tego powodu szerszy zapis i interpunkcja, bo jak widzę za przecinki posłużył enter.


ZUS nie tylko połyka akty zgonu, jak z jedzeniem, dopóki w ustach jeszcze ma znaczenie; puenta bardzo wymowna.

pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”