ja kukiełka

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
anka28
Posty: 29
Rejestracja: 25 mar 2012, 18:05

ja kukiełka

#1 Post autor: anka28 » 26 cze 2012, 18:22

Na wątłych sznurkach

w prawo w lewo...
szarpiesz marionetką
nie czuła kukłą bez życia


w prawo w lewo
ciągasz po drodze
jakby nigdzie miejsca nie było


z zerwanej nici uczuć uwalnia się odór rozpaczy
kiedy mówi nikt nie słucha.
:)

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: ja kukiełka

#2 Post autor: Sede Vacante » 26 cze 2012, 22:48

Ciekawe, naprawdę ciekawa, szkoda, że nikt wcześniej nie zauważył. Za dużo dobrych wierszy nie spotyka się z uwagą, toteż tym bardziej ciesze się, że wstąpiłem.
"czuła" - chyba literówka?
Drugie " w prawo, w lewo" moim zdaniem niepotrzebne powtórzenie, lepiej byłoby bez, ale to moje osobiste zdanie.
Nieprzekombinowany, ale ładnie opowiedziany wiersz.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
ks-hp
Posty: 347
Rejestracja: 10 sty 2012, 10:59

Re: ja kukiełka

#3 Post autor: ks-hp » 27 cze 2012, 0:25

Niestety, ale nie popisałaś się. Widzę tu same wtórności, błędy i 'masła maślane':

nie czuła - pisze się razem
kukła bez życia - 'bez życia' jest niepotrzebne, przecież kukła to rzecz martwa
nić uczuć, odór rozpaczy - metafory dopełniaczowe, których używania kategorycznie powinno się zabronić; kalają wiersz, ranią oczy i czytający to umysł; sam odór brzmi tak zbyt wysublimowanie, a dorzucając do tego rozpacz tworzysz okropnie patetyczną zgniliznę

Tytuł również bym przemyślał - po co na starcie zaraz utożsamiać się z wierszem? 'Ja' byłoby tu zatem zbędne - no chyba że Autorka lubi taką egzaltację, toteż w takiej sytuacji niechaj tytuł zostawi. Ale motyw kukiełki-marionetki, której sznurki są poruszane nie przez nią samą to motyw stary, a nawet jeśli nie, to i tak jest marny, nie robi wrażenia. Zrobiłaś z wiersza coś na rodzaj podniosłego lamentu nad życiem peelki (tudzież siebie samej), gdzie wielu z nas zmaga się z takowymi problemami. Sztuką jest napisać o sobie (bądź z czyjegoś punktu widzenia) w sposób nienachalny, a dosadny, dobitny.

Pozdrawiam! :)

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: ja kukiełka

#4 Post autor: Hosanna » 27 cze 2012, 0:28

a czemu tak wierszowa ty kukiełka pozwalasz?

i co się stanie jak wątle nitki pękną ?

nowa śmierć ?
nowe życie ?

:)

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: ja kukiełka

#5 Post autor: Sede Vacante » 27 cze 2012, 0:30

Jak dobrze, że tak mało wiem o poezji z punktu widzenia technicznego;)
Mogę się radować obrazem samym w sobie;)
Bez urazy ks-hp, to co piszesz jest bardzo istotne, zdecydowanie, jednak tak mi się spodobał tekst, że teraz myślę: Jakbym wiedział to, co napisałeś, pewnie bym w ogóle nie zwrócił uwagi. A tak to miałem piec minut rozkosznego czytania. I z tym wrażeniem pozostanę już;)
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: ja kukiełka

#6 Post autor: Gloinnen » 27 cze 2012, 0:40

"na wątłych sznurkach

szarpiesz marionetką
w prawo w lewo
ciągasz po drodze
jakby nigdzie nie było
miejsca

z zerwanej nici uwalnia się odór
kiedy mówi nikt nie słucha"

Mocno skrócić, będzie lepiej. Zdecydowanie popieram mojego przedmówcę, jeśli chodzi o "nić uczuć" i "odór rozpaczy". Wprawdzie nie zakazywałabym używania metafor dopełniaczowych, ale naprawdę, bardzo rzadko trafiają się dobrze skonstruowane, ciekawe, celne. Na ogół wprowadzają tandetny patos, zwłaszcza, jeżeli wykorzystują wszelkiego rodzaju "rozpacze", "smutki", "łzy" itd.

Motyw kukiełki sterowanej przez kogoś, kto bawi się człowiekiem, jest dość wyświechtany, ale można mu nadać świeżości, jeżeli:
- zrezygnujesz z takiego nachalnego utożsamiania się (peelka/marionetka) ---> zacznij, jak radzi ks-hp - od tytułu;
- zdystansujesz się do emocji, o których opowiadasz w wierszu;
- wyrzucisz wszystko, co zbędne z tekstu, żeby nabrał ostrości...

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
ks-hp
Posty: 347
Rejestracja: 10 sty 2012, 10:59

Re: ja kukiełka

#7 Post autor: ks-hp » 27 cze 2012, 0:42

Sede, wiersz znajduje się u góry strony, więc myślę, iż czytelnik najpierw czyta tekst, a później zapoznaje się z komentarzami, i to nie zawsze. Każdy też ma prawo wyrazić własne zdanie, co też uczyniliśmy - i szanuję to, że miałeś okazję porozkoszować się wierszem. Mnie takiej przyjemności to nie sprawiło, ale ile głów, tyle opinii.
Pozdrawiam.

Stepanian
Posty: 439
Rejestracja: 10 lis 2011, 23:59

Re: ja kukiełka

#8 Post autor: Stepanian » 27 cze 2012, 0:48

Anko, niezbyt misie ten wiersz widzi. Tłumaczę dlaczego.
Po pierwsze, tytuł jest stuprocentowym dopowiedzeniem.
Ponadto:
anka28 pisze:nie czuła kukłą
nieczułą kukłą? nieczuła kukła? wyjaśnij, proszę, albo zostaw błąd.
anka28 pisze:jakby nigdzie miejsca nie było
- niezgrabna inwersja.
anka28 pisze:z zerwanej nici uczuć
- duch Kasi Kowalskiej czuwa i nad tym wierszem, niestety (strasznie okropna dopełniaczówka).
anka28 pisze:odór rozpaczy
- o, właśnie, jeszcze jedna dopełniaczówka. Kasia ma odlot.

I jeszcze jedno. Po co tyle enterów między strofami? Miejsce na pomyślunek?
Opinia jest moja, prywatna. Mogę nie mieć racji. Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”