Nie będę nawet zły

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Alf Abet
Posty: 105
Rejestracja: 20 sty 2013, 21:10

Re: Nie będę nawet zły

#11 Post autor: Alf Abet » 17 lut 2013, 23:33

Hosanna pisze:1. Jakie to są te mocniejsze atuty ? czy wiersz to sugeruje czy powinnam się sama domyślać ? nie domyślam się 2. O co chodzi "ani jedna kreska nie zmieni się w prawiezresztą, jak tam sobie chcesz"- co znaczą słowa kobiety która w jednym zdaniu przechodzi lekko od radykalizmu fanatycznego do olewania radykalnego ?
Myślę, że prawda, to w stosunkach międzyludzkich, a zwłaszcza w tych, w które wkracza
pierwiastek boski-teologiczny, ma dosyć ograniczone znaczenie, to raczej system zwierciadeł przekazujący coraz mniej wierny obraz, coś w rodzaju głuchego telefonu, a często
jest nawet niemożliwa do określenia, w gre wchodzą często dużo potężniejsze
wyobrażenia, przekonania, prekognicje, etc....

natomiast ta kwestia, o której piszesz jest wypowiadana przez samego "Boga" natomiast pojecie "matki" odnosi się raczej do wcześniejszych wersów :)



Drogi Sede - myślę, że warto słuchać dziewczyn, bo mądrze prawią nasze Poetki :)

Dzięki bardzo pozdrawiam Wszystkich :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”