uwiedzenie

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
ono

Re: uwiedzenie

#11 Post autor: ono » 28 mar 2013, 10:46

Hosanna pisze:Ladaco ;) - Kurwy i pizdy mnie nie rażą . Tam też jest piękno. Trudne piękno. Razi a raczej rani mnie narcyzm i zamkniecie. Wielu wrażliwych ludzi z powodu wrażliwości ogranicza się do samo-wrażliwości osiągając tam szczyty bolesne dla świata i dla nich samych. Świat chce być widziany.
Mnie najbardziej podoba się łączenie skrajności.

czyli jak mawiał Grochowiak ze kiedy kocha kobietę to "i w zachwyt i w mięso"

zatem subtelność i wulgarność jako ekstrema i wszystko co pomiędzy jako chleb powszedni :)

ale gdyby każdy! wiersz składał się z samych wulgaryzmów stalibyśmy się nudni, a cały wachlarz pięknych słow należałoby spalić na stosie - gdyby przyszło jeść ciągle chleb z szynką też by czegoś brakowało na deser, gdyby świat składał się z samych geniuszy - też takiego nie chcielibyśmy, tak jak nie chcielibyśmy świata samych głupców...a wulgaryzmy mądrze postawione i w umiarkowaniu dodają tylko okrasy, ale to nie może być podstawą i regułą wiersza - wszak Hosanno mamy do czynienia z poezją :) :rosa:

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: uwiedzenie

#12 Post autor: Hosanna » 28 mar 2013, 11:02

wiem :_
dlatego pisze
że subtelność i wulgarność powinny pozostać jako ekstrema
a to pomiędzy
chlebem powszednim

ludzie TYLKO subtelni są trochę jak odrealnione zjawy mdlejące na widok prawdziwości ciała
Znak kobiety które nie mogą zaakceptować własnego okresu
Znam mężczyzn którzy po porodzie przestali pożądać swoich żon bo zobaczyli w nich mięso krew i mleko zamiast romantycznej Odaliski w koronkach w blasku świec

ludzie tylko wulgarni nie potrafią dotknąć ani towarzyszyć tam gdzie ludzkość dotyka jeszcze nie istniejącego

;)

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: uwiedzenie

#13 Post autor: anastazja » 29 mar 2013, 16:35

:bravo: niewiele sie rozpisze, dla mnie brzmi jak osobisty pamietnik Hosanno :myśli:

Moj pamietnik :rosa: dlatego dzieki za wiersz.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: uwiedzenie

#14 Post autor: Hosanna » 30 mar 2013, 1:26

Anastazjo :)
ku pamięci tych chwil cudownych i mocnych :)

wypijmy ciszę dzisiejszego wieczoru

:)

dobrej nocy

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: uwiedzenie

#15 Post autor: lczerwosz » 08 kwie 2013, 0:00

Hosanna pisze:chyba jesteś językowcem bo lubisz wnikać głęboko
Nie nie jestem, ale lubię lody.
H pisze:od pierwszego dźwięku słuchasz i ... smakujesz
No wlaśnie.
Ale słuchanie ma w sobie charakter obok. To nie śpiew ani granie, nie tworzenie, ale odbieranie. Słuchanie czyjegoś instrumentu. Zgodzę się, że w odpowiednich warunkach, to jakby współgranie. Wtedy tylko uwiedzenie jest przemienne, symetryczne.
wiesz ze będziesz wkrótce rodzić..sztuka...zapładnia inspiruje i pobudza, zostaje w Tobie dopóki nie urodzisz
Pewnie tak może być, jeśli. No właśnie, tu pojawia się ten warunek, aby te owoce były równie cenne. Łabędzi śpiew. A niewierny pójdzie na pewno szukać innych zapłodnień. Na kolejny koncert innej divy.

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: uwiedzenie

#16 Post autor: Hosanna » 08 kwie 2013, 0:34

ja jako niewierna chodzę na różne koncerty
w dziedzinie sztuki pozwalam sobie na liczne zapłodnienia :)

w tym przypadku chodziło o film

film który mną wstrząsnął
ale też zostawił takie uczucie stężałego stałego .. czegoś

co ze mną zostanie dopóki nie urodzę

na razie urodziłam tylko wiersz ale nadal coś we mnie jest wiec to było nasienie na ciążę bliźniaczą

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”