w powiewie przemykam się
w Twojej głowie krainami
zmysłów latawca
przymykam oczy i widzę
nas na górze przeznaczenia
macza pikczu wyobrażeń
siedzimy skamieniali cierpieniem
przez łzy wydzieramy miłość
dla poszukujących prawdy
a on leci już wolny
wyrwał się z uwięzi tajemnicy
zachłyśnięty krajobrazami szczęścia
los latawca
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
los latawca
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
-
- Posty: 139
- Rejestracja: 25 wrz 2012, 22:29
Re: los latawca


JuPit
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: los latawca
Jakieś "siłowe" metafory, niezbyt mi się podobają. Dla mnie dość banalne.
Ogólnie, moim zdaniem, wiersz przepełniony powtarzanymi schematami, wykorzystywanymi już wiele razy. Banalnie, brakuje świeżości, "odkrywczości".
- ?krainami
zmysłów latawca
- maksymalnie już chyba przestarzałe.górze przeznaczenia
- dziwne, jakieś takie "brzydkie", pseudopodniosłe.skamieniali cierpieniem
- banał.uwięzi tajemnicy
zachłyśnięty krajobrazami szczęścia
Ogólnie, moim zdaniem, wiersz przepełniony powtarzanymi schematami, wykorzystywanymi już wiele razy. Banalnie, brakuje świeżości, "odkrywczości".
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
Re: los latawca
macza pikczu wyobrażeń
tego się nie odmienia, podobnie jak nie pisze się Mounta Everestu, więc - "maczu pikczu wyobrażeń"
Wiersz by mi się podobał ale rozłożyła go ta zwrotka-
Straszny patos, jak z kolumbijskiego serialu. Jakiej prawdy, prawdy czego? Skąd to cierpienie, skoro na górze przeznaczenia on i ona są na tym obrazku razem? To na pewno Maczu Pikczu, a nie jakaś Golgota?siedzimy skamieniali cierpieniem
przez łzy wydzieramy miłość
dla poszukujących prawdy
Thx.
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: los latawca
Piękne dzięki za liczne uwagi 

Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: los latawca
Martuś, a może zmień trochę tę strofkę?marta zoja pisze:siedzimy skamieniali cierpieniem
przez łzy wydzieramy miłość
dla poszukujących prawdy
Ogólnie podoba mi się, ale Nilmo podpowiada dobrze, osobiście pozbyłabym się jej. Nie zrozum źle Martuś, w końcu Autor wie, o czym pisze, wiersz jest Twój, więc...
Pozdrawiam.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"