szczeliny

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: szczeliny

#11 Post autor: Gloinnen » 10 lis 2013, 11:54

Wiersz jest zastanawiający.

Piszesz, że to, co jest dla człowieka źródłem słabości, cierpienia, klęski - może przynieść także dobrą, życiodajną energię.
Leszek Czerwosz sugeruje, że mowa o upływie czasu, o nadziei skrytej w przemijaniu. To wygodna koncepcja, bo przenosi środek ciężkości na czynniki zewnętrzne, niezależne od człowieka. Pachnie fatalizmem.

Wydaje mi się natomiast, że tych szczelin trzeba poszukać w samym człowieku. Może nimi być jego umysł i to, w jaki sposób przetwarza on doświadczenia życiowe. Mogą to być emocje - rozhuśtane między skrajnościami. Może to być ciało skazana na sprzeczne instynkty. To, co przychodzi z zewnątrz - to tylko rozmaite impulsy, iskry, ale to od nas samych zależy, czy okażą się destrukcyjne, czy uszlachetniające.
Hosanna pisze:trzeba dać słowom czas
by przeniknęły
Nie tylko słowom, choć mają one ogromną moc sprawczą.
Hosanna pisze:na pierwsze czytanie wystarczy
lekki niepokój

reszta będzie dziać się sama
To bardzo mądra pointa. I utwierdza mnie w przekonaniu, że dobrze odczytałam początek i zinterpretowałam tytułowe "szczeliny". Ten "lekki niepokój" właśnie każe się człowiekowi w jakiś sposób określić. Podjąć decyzję, zrozumieć coś, zmienić, zrealizować, uruchomić mechanizm. Z drugiej strony to ogromna odpowiedzialność. Za siebie, przede wszystkim.

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: szczeliny

#12 Post autor: Hosanna » 11 lis 2013, 0:58

Bardzo lubię Twoje komentarze gdyż podobnie jak Leszka wnikają głęboko i chcą gdzieś dotrzeć. Są jakby formą dotyku tam gdzie wzrok nie sięga do miejsc które potrzebują i domagają się być widziane )bo skąd wiersz...)
Aby przeżyć tzreba łączyć sprzeczności
Jak w komórce gdzie błona komórkowa jest półprzepuszczalna
ma szczeliny
Są one niebezpieczne a jednak niezbędne
Niepokój moze kazać je zalać woskiem
obwarować murami
ale to grozi śmiercią

powolna śmiercią
podduszająco podstępną

zgodzić się na te szczeliny
i dać czas na działanie temu co wchodzi

obserwować skutki w ich dalszej głębszej owocności

niecierpliwość wydaj się to być zaprzeczeniem "nie cierpienia? gdyż do cierpienia prowadzi cierpienia pragnąc uniknąć

wszystko co ma przyjść musi przyjść zmieszane z czymś innym
przeciwnym

ale to juz inna historia

Pozdrawiam:)

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: szczeliny

#13 Post autor: Henryk VIII » 11 lis 2013, 1:30

Co do " dzieci pożądania" , tu podzielam zdanie Doroty Karin.
Ale to baaardzo dobre! : " na pierwsze czytanie wystarczy
lekki niepokój

reszta będzie dziać się sama" :vino:

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: szczeliny

#14 Post autor: Hosanna » 11 lis 2013, 22:41

dzieki Heniu Ósmy
świat nas i tak gwałci wpuszczając wciąż nowe ryby do naszej podświadomości
wpływają same podczas nieuwagi
wypływają ze łzami
nikt rachunków dokładnei nie policzy
tym bardziej ze w końcu i tak okaże się ze to ta sama ryba
ćwiczy kolejne role

;)

ovoc_ziemii
Posty: 154
Rejestracja: 31 paź 2011, 0:15
Kontakt:

Re: szczeliny

#15 Post autor: ovoc_ziemii » 16 lis 2013, 23:55

Nie chcę się czepiać, ale brakuje mi tutaj jakiejś takiej iskry.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”