Wiersze i inne absurdy

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Wiersze i inne absurdy

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 23 lis 2013, 12:07

Zachłyśnięcia:

Siadywaliśmy na schodach, na wskroś potępiani
przez wizjer.
Rozpamiętując bezcelowość marszruty:
drzwi, wycieraczka, drzwi.

Sporadycznie zdarzała się artykulacja głosek,
przez zaciśnięte pięści.
Pierwsza krew.

Zgodnie z upływem czasu nadchodziły nostalgie.
Niewyjawione tęsknoty pokrywane milczeniem,
albo kompozycją z dolnych rejestrów
prozy.

Uwikłania:

Pejzaże i imaginacje pomiędzy szarymi strzelnicami
blokowisk. Kwieciste tyrady i oficjalny
ślinotok ważnych spraw.

Świstki rachunków i niezamknięte rozdziały.
Przebłyski sławy i blichtru od knajpy do knajpy,
głowy w pozłocie.

Życie, jakie jest; w każdym razie – zawsze do łez.
Lub prawie.

Przedostatni:

Swędzące blizny wszystkich zapomnianych dotyków.
Zliczanie zysków i strat, wciąż otwarty bilans
przyczynowości metafor.

Czwarty:

W końcu puenta przytrzaśnie palce.
Niedrukowalnym.

Mimo wszystko – genialne.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Wiersze i inne absurdy

#2 Post autor: lczerwosz » 23 lis 2013, 13:39

Marcin Sztelak pisze:na wskroś potępiani
przez wizjer
nieprzychylnym okiem przez sąsiadów, super
Marcin Sztelak pisze:kompozycją z dolnych rejestrów
prozy
niby bluzgi, czy tak?
Marcin Sztelak pisze:oficjalny
ślinotok ważnych spraw
jakbym słyszał.
Marcin Sztelak pisze:strzelnicami
blokowisk
no, jak mury forteczne
Marcin Sztelak pisze:Życie, jakie jest; w każdym razie – zawsze do łez
dokładnie.
Wymieniłem kilka dla mnie przenikliwych, głebokich opisów, które zmieściłeś w dosłownie kilku słowach
Marcin Sztelak pisze:genialne
Racja!

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”