Wstrząs

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
czochrata

Re: Wstrząs

#11 Post autor: czochrata » 02 paź 2014, 1:08

E tam grafomanem...daj spokój :cha: :cha: :cha:

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: Wstrząs

#12 Post autor: Fałszerz komunikatów » 02 paź 2014, 1:24

Serio :jez:

czochrata

Re: Wstrząs

#13 Post autor: czochrata » 02 paź 2014, 1:26

gosawicka_1@gazeta.pl

to mój mail-masz skypa,to sobie popiszemy(?)

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Wstrząs

#14 Post autor: eka » 02 paź 2014, 12:40

Fałszerz komunikatów pisze:przez nieskończoność odnotowywana sekunda
z krzykiem bez rozwiązania
w gabinecie zabiegowym

suma chwil
utworzyła urojoną liczbę

szans na
elektryczne sny

liczenia do jednego
przyjaciela
Interpretacje nasuwają się dwie: elektrowstrząsy i aborcja.
Ciężkie, nabrzmiałe zagęszczenie, w sekundzie urojona nieskończoność.
2. i 3. cząstkę uprościłabym do:

suma chwil
w liczbie urojonej szans
na elektryczne sny

Pozdrawiam.
:kofe:

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: Wstrząs

#15 Post autor: Fałszerz komunikatów » 02 paź 2014, 12:43

Wybieram drugą opcję :smoker:
To ciekawa propozycja, poczekaj, muszę jeszczę ją sobie przestudiować ;)

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Wstrząs

#16 Post autor: eka » 02 paź 2014, 12:48

Ale masz własną? :)

Luźna propozycja, nie warta studiów.

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: Wstrząs

#17 Post autor: Lucile » 02 paź 2014, 17:01

Fałszerzu Komunikatów, witaj,
przy pierwszym przeczytaniu Twojego wiersza, pierwsze co przyszło mi do głowy, to myśl, że masz dobrze przemyślany i wybrany - nick. ;) Przeczytałam wiersz po raz drugi i nasunęło mi się skojarzenie takie wprost, wprawdzie traumatyczne, ale i nieco trywialne - leczenie kanałowe zęba bez znieczulenia - i przez chwilę na tym poprzestałam. Tak, jakoś pasowała mi tu Twoja "sekunda z krzykiem ... w gabinecie zabiegowym". Jednakże, od razu zapaliła się czerwona lampka, nie - to zbyt proste - chociaż, pod jednym z komentarzy napisałeś, coś o wstydzie, czyli może jednak? Zerknęłam ponownie na nick Autora, "Fałszerz Komunikatów" i pomyślałam, że takiego nicku nie nadałaby sobie; po pierwsze kobieta (ale, czy i tego można być pewnym!), po drugie jakiś "słabeusz". Ma on w sobie (ten nick) siłę, pewność siebie, męskość i przewrotność. Ale przecież Autor i Peel nie muszą się utożsamiać. Chociaż ta "sekunda z krzykiem" (szczerze mówiąc - bardzo mi się podoba), nie daje mi spokoju i ciągle moje myśli kieruje do "gabinetu zabiegowego", no i jeszcze te "elektryczne sny". Wprawdzie powinniśmy się znaleźć już w całkiem innym gabinecie, ale czy na pewno? Przeczytałam wiersz po raz trzeci i tym razem nabrałam przekonania, że Fałszerz wprowadza nas w błąd. I robi to celowo. Bowiem "gabinet zabiegowy", "elektryczne sny", jak i "liczenie do jednego przyjaciela", czyli cały ten dramat rozgrywa się w Peelu. To w nim samym znajduje się jednocześnie i wróg i przyjaciel oraz kto wie, czy nie są tożsami? Na naszych oczach przeprowadził swoistą wiwisekcję i natychmiast ją (dla naszego użytku) zafałszował. Podsumowując Twój wiersz Fałszerzu Komunikatów wywarł na mnie takie wrażenie, że po raz pierwszy - na tym forum - odważyłam się na skomentowanie cudzego wiersza. :)
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: Wstrząs

#18 Post autor: Fałszerz komunikatów » 02 paź 2014, 18:27

Tak, eka, mam własną - tę z aborcją :smoker:
Bardzo dobra, właśnie ją zaakceptowałem zamieniając swój fragment wiersza na Twój :)

Lucile, bardzo mi miło, tym bardziej, że rzadko mogę oczekiwać takich słów uznania na Ósmym :)
Dziękuję za wnikliwą analizę wiersza :) Masz rację, dramat rozgrywa się w peelu i ma związek z wydarzeniami, jakie codziennie rozgrywają się na jego oczach, w dodatku jest ich winny. Co do mojego nicku to nie jest to tylko i wyłącznie moja zasługa, ale dzięki za komplement :)
Wpadaj czasem, Twa opinia jest dla mnie cenna :)
Byłbym zapomniał - odcinam się od peela zupełnie! :no:

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Wstrząs

#19 Post autor: anastazja » 02 paź 2014, 20:55

Fałszerz komunikatów pisze:Powiedzmy, że jestem teraz grafomanem rozwijającym się
I znowu! Będę Cię ścigać, aż przestaniesz. To może sie znudzić Fałszerzu. Jestem Twoim sprzymierzeńcem, nie wrogiem. A wiersz, ciekawy, nawet bardzo. Pozdrawiam. ;)
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: Wstrząs

#20 Post autor: Fałszerz komunikatów » 02 paź 2014, 21:08

He,he, może mam złe spojrzenie na swą twórczość, to tym bardziej świadczy o mym grafomaństwie ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”