"dzieciństwoGajka pisze:w blasku dzieciństwa
urok życia
mija beztrosko
mija beztrosko" ---> tak według mnie najlepiej. "Blask", "urok życia" - to już jest domalowywanie wąsów Giocondzie. Niepotrzebne.
Refleksja nad przemijaniem...? Dla mnie temat tak samo dobry, jak każdy inny, każdy coś na pewno ma na sumieniu, jeśli chodzi o podobne nastroje... Problemem nie jest wybór tego, o czym będziemy pisać, tylko sposób, w jaki piszemy. Tutaj jeszcze jest dość zielono, ale najwidoczniej wciąż trwa to oszołomienie rajem i brakuje na razie zrozumienia dla tej samej puenty, dotknięcia jej. Ale przeczucie już się pojawiło, próba zbliżenia do tajemnicy... To też coś warte.
Pozdrawiam,

Glo.