Skończyłem

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Skończyłem

#1 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 07 maja 2013, 21:15

Skończyłem ze śmiercią.
(Na razie).
Nie najdzie mnie, gdy liznę pierwsze światło,
czy spotka, kiedy księżyc będzie mnie kołysał.
Zostawi ona w spokoju, jeśli zechcę towarzyszy,
zasznuruję usta, ta też siądzie cicho,
gdzieś daleko stąd.
I nie wejdzie z buta, kiedy coś przeskrobię.

Mam mikstury odstraszające bóle.
Jedną zaparzyłem i wypiłem chwilę temu.
Herbatę. Pływa we mnie od stóp aż po głowę,
a teraz dyryguje moim słowem.
Żyje we mnie ktoś, prócz mnie,
Boga, książek, chęci troski o ciało...
prócz rodziny, wszystkiego, co lubuję,
herbata, co patrzy mile oczami barwnymi.
Ostatnio zmieniony 07 maja 2013, 21:59 przez Bonsai(Tomasz Socha), łącznie zmieniany 1 raz.

Halszka55
Posty: 199
Rejestracja: 20 lis 2012, 17:22

Re: Skończyłem

#2 Post autor: Halszka55 » 07 maja 2013, 21:22

przychodzi kiedy chce i zabiera kogo chce...... jedyna sprawiedliwość

coś tutaj pachnie walką z chorobą i lekarstwami na jej wygonienie ;-)== a i ja lubuję się w herbatkach tych prawdziwych precz torebeczki z jej namiastką ;-)=

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: Skończyłem

#3 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 07 maja 2013, 22:03

Halszka55 pisze:coś tutaj pachnie walką z chorobą
Oj, trafiłaś :).
Mam problem ze zdrowiem. Przepuklina oponowo-rdzeniowa. Ale to już gdzieś pisałem. No, ale, jeśli nie wiedziałaś, to świetnie zgadłaś :). Oprócz siłowni to herbata jest moim lekiem :). Nie zwykłem pakować w siebie masy tabletek, ale herbata to dobra chemia, więc wlewam jej w siebie masę :P. Zresztą nigdy nie musiałem wcinać dziesiątek medykamentów, żeby było ze mną Ok.

Staram się nie hejtować mojej niepełnosprawności. Nie mam powodów. Nie jest nam źle ze sobą.

Katrina

Re: Skończyłem

#4 Post autor: Katrina » 07 maja 2013, 23:30

Trzeba sobie znaleźć dobrych towarzyszy różnych dolegliwości, Ty - masz herbatę, ja np. jak mam tępą depresje, to słodkie, kochane czekoladki mnie lubią i ja je też ;)


Pozdrawiam
:kwiat:

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: Skończyłem

#5 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 08 maja 2013, 10:07

Mm... czekolada :). Rozmarzyłem się :kofe: .

marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

Re: Skończyłem

#6 Post autor: marta zoja » 08 maja 2013, 10:15

Ja łykam książki jak świeże bułeczki :) Piękny wiersz w zatrzymaniu nad sobą :rosa:
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: Skończyłem

#7 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 08 maja 2013, 11:02

Dziękuję :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”