Absolutorium. Bluźnierstwa na miarę

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Absolutorium. Bluźnierstwa na miarę

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 16 maja 2013, 13:03

Teraz zapamiętaj – to nie jest wiersz, jedynie prowokacja.
W tłumaczeniu na nasze.


Są wiec:
gwoździe jaskrawo oświetlonych okien,
nawet korony cierniowe mokrych chodników.
Kuśtykanie starego diabła w stronę bramy,
najciemniejszej w tych okolicach.

Na domiar – królowie śmietników niosący dary,
mocno spóźnione. Jak zwykle w drodze ze sklepu.
Erudyci samotnych poranków i wciąż brakujących
kilku groszy.

Jakby pasja, tylko nieco mniejsza. Ewentualnie czysta
mistyka.

marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

Re: Absolutorium. Bluźnierstwa na miarę

#2 Post autor: marta zoja » 16 maja 2013, 21:59

Zastrzeliłeś mnie tymi słowami... upadłam tak nisko... sama prowokuję w życiu... a tu proszę wiersz nie prowokacja... dostrzegasz takie pokłady cierpienia, gdzie z jaskrawo oświetlonych okien... tylko gwoździe... dla męczenników ciemnych nocy i zimnych poranków :kwiat: Z uszanowaniem i pokorą drapieżcy powyrywanych kartek szczęścia...

Mistyka jak Z opowieści Belzebuba dla wnuka :) polecam
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: Absolutorium. Bluźnierstwa na miarę

#3 Post autor: Hosanna » 16 maja 2013, 22:05

Zaciekawił mnie ;)
Widzę to jako niedzielny poranek nieopodal śmietnika w małym miasteczku
Ktoś spogląda z okna
Widzi i w ciszy doznaje małych objawień

Tylko tak sobie myślę - w czym ta prowokacja
Prowokuje się kogoś do czegoś
a ja tu idei prowokacji jakoś nie mogę nigdzie przykleić

;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”