sans sens

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

sans sens

#1 Post autor: iTuiTam » 05 sie 2014, 21:58

        • sans sens *
          (bez dedykacji)


          mijając w czasie łąka łka
          nad siódmym zakrętem Gangesu
          świeci zapomniany szafran sari
          spękane dzwony leczą ślepych pod schodami
          jaskółka otwiera raj i obraz tkliwy bo tam
          dawno umiera zapach wiśniowy i pestki kiełkują powolne
          zawleczka na medalik w pełni Magadaskar
          na skórze z osadem soli cień łasi
          i snują się pod górę rzeki boso
          a łąka łka ukulele



          * sans sens - francuski: bez sensu

          iTuiTam
          dwudziestego pierwszego dnia lutego 2011 roku
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: sans sens

#2 Post autor: Alek Osiński » 06 sie 2014, 1:39

Podoba się i to bardzo, zastanawia mnie tylko rola dwóch słów
"dawno" i "Madagaskar" bo nie odgaduję w pełni ich roli
i dlatego nie jestem pewien czy konieczne...

Pozdrawiam:)

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: sans sens

#3 Post autor: haiker » 06 sie 2014, 6:42

No i dylemat -bo dla mnie wiersz to wiersz, ale jednocześnie są subfora typu eksperymenty i zabawy poetyckie. Raczej do innej kategorii.

Można było zaprząc kompozytora Saint-Saensa do roboty, niech pociągnie frazę.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: sans sens

#4 Post autor: eka » 06 sie 2014, 13:28

:)
Normalnie radość, przesympatyczny wiersz w klamrze spersonalizowanej łąki i zabaw głoskami.

Za powiew świeżości:
iTuiTam pisze:na skórze z osadem soli cień łasi
i snują się pod górę rzeki boso
celujący z plusem pluskającym w Gangesie.

:)

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: sans sens

#5 Post autor: iTuiTam » 09 sie 2014, 18:24

Alek Osiński pisze:Podoba się i to bardzo, zastanawia mnie tylko rola dwóch słów
"dawno" i "Madagaskar" bo nie odgaduję w pełni ich roli
i dlatego nie jestem pewien czy konieczne...

Pozdrawiam:)
Madagaskar w pełni konieczny. Nie będę, przepraszam, go rozjaśniać, niech sobie będzie w swojej tajemniczej roli. :)
Podobnie z 'dawno'.
Nie chciałabym też, byś poczytał mi to za arogancję, rzadko 'tłumaczę' moje s-tworzenia.

Bardzo dziękuję za i to bardzo podobanie, Alku.
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: sans sens

#6 Post autor: Ewa Włodek » 09 sie 2014, 18:25

"Budda skinął, śmierć przyszła, fruwały motyle"...to nie, ja, Elżbieto, to Leśmian i jego "U wód Hiranjawati". I to mi się uporczywie nasuwało podczas lektury Twojego wiersza, jako że nastroje - podobne...
Ciekawie jest...
z uśmiechami...
Ewa

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: sans sens

#7 Post autor: lczerwosz » 09 sie 2014, 21:42

haiker pisze:ale jednocześnie są subfora typu eksperymenty i zabawy poetyckie. Raczej do innej kategorii.
No nie, tu jak najbardziej. To nie zabawa, to po prostu brzmienia. Nie zapominajmy, że wiersze można mówić a nie tylko myśleć. To początki poezji, pieśni, rymy, rytm słowa. Owszem, czytałem na głos Twój wiersz. Jest dobrze. Brzmi, choć sam nie mówię dobrze.
A Madaskar?

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: sans sens

#8 Post autor: Gloinnen » 12 sie 2014, 12:14

Misz-masz etnicznych inspiracji, rodzaj multi-kulti, pewna odmiana gabinetu osobliwości, w którym znaleźć można skórę węża, chińską porcelanę, indiański pióropusz, didgeridoo i góralskiego świątka.
Przypomniało mi się mieszkanie moich dziadków. Świętej pamięci dziadunio pracował w dyplomacji i z kolejnych placówek w różnych stronach świata przywoził rozmaite pamiątki. Właśnie tak to wyglądało: chińskie lampiony, tajskie obrazy, afrykańskie maski, arabskie kilimy, itp. Istna wunderkammer. Ma to swój urok, oczywiście. Jako dziecko byłam zafascynowana tymi egotycznymi przedmiotami.
iTuiTam pisze:obraz tkliwy bo tam
dawno umiera zapach wiśniowy i pestki kiełkują powolne
Tutaj trochę przeszkadzają mi inwersje. Potykam się o nie.

"obraz tkliwy bo tam
dawno umiera wiśniowy zapach i kiełkują powolne pestki" (albo wręcz - "a pestki powolnie kiełkują" ---> konstrukcja przysłówkowa chyba mniej pretensjonalna).

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Berele
Posty: 183
Rejestracja: 24 wrz 2013, 10:18

Re: sans sens

#9 Post autor: Berele » 14 sie 2014, 10:36

iTuiTam pisze:na skórze z osadem soli cień łasi
Ten wers mnie ujął. Ciekawy podróżniczy klimat w wierszu :rosa:

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: sans sens

#10 Post autor: iTuiTam » 18 sie 2014, 17:12

haiker pisze:No i dylemat -bo dla mnie wiersz to wiersz, ale jednocześnie są subfora typu eksperymenty i zabawy poetyckie. Raczej do innej kategorii.

Można było zaprząc kompozytora Saint-Saensa do roboty, niech pociągnie frazę.
Kategoria kategorycznie domagała się tego wiersza.

Jeśli chodzi o kompozytora, pewnie jest zbyt zajęty a ponadto nie wiem, czy zna się na sensie poezji.
Dziękuję za komentarz.
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”