Źródła
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Źródła
Czarna i Biała Wisełka pozostaną już chyba na zawsze
odwrócone do siebie plecami, chociaż barany
przy wodopoju u podnóża góry, lubią się szczepić rogami.
Trudno mówić o wspólnej przyszłości.
Wyssały już do końca swoje żółtka i łososiowe kamienie
powoli pokrywa muł, wstrząsany co chwilę pyszczkami
brzan i uklei – nie ma powrotów i droga zalana światłem
kończy się betonową zaporą, rosnąc wśród śmiechów.
Ludzie z miasta o niedźwiedzio zwalistych ciałach,
przyjeżdżają w ciepłe weekendy, stawiając leżaki
wprost w wodzie, frontem w dół rzeki. Czekają
do wieczora, wzorem ślepowronów wpatrzeni uważnie
w nurt. Wydają się być pewni, że mimo wszystko
tylko w ich oczach naprawdę potrafi zajść słońce.
odwrócone do siebie plecami, chociaż barany
przy wodopoju u podnóża góry, lubią się szczepić rogami.
Trudno mówić o wspólnej przyszłości.
Wyssały już do końca swoje żółtka i łososiowe kamienie
powoli pokrywa muł, wstrząsany co chwilę pyszczkami
brzan i uklei – nie ma powrotów i droga zalana światłem
kończy się betonową zaporą, rosnąc wśród śmiechów.
Ludzie z miasta o niedźwiedzio zwalistych ciałach,
przyjeżdżają w ciepłe weekendy, stawiając leżaki
wprost w wodzie, frontem w dół rzeki. Czekają
do wieczora, wzorem ślepowronów wpatrzeni uważnie
w nurt. Wydają się być pewni, że mimo wszystko
tylko w ich oczach naprawdę potrafi zajść słońce.
- Gorgiasz
- Moderator
- Posty: 1608
- Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51
Re: Źródła
Ciekawe ujęcie, zwłaszcza dwie ostatnie zwrotki. Bardzo plastyczne. Widzę tych ludzi w scenerii Wisły.
Tylko w moim odczuciu jest to raczej proza poetycka, a nie wiersz.
Tylko w moim odczuciu jest to raczej proza poetycka, a nie wiersz.

Re: Źródła
Ave
półnagie soczyste źródła
szczypią brakiem chloru
ludzie oczekują błękitu
wprawionego w deszcz
Fajny tekst

półnagie soczyste źródła
szczypią brakiem chloru
ludzie oczekują błękitu
wprawionego w deszcz
Fajny tekst



- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Źródła
Przepiękny wiersz, Alku. Gratuluję zmysłu obserwacji, wrażliwości i wyobraźni.
Utwór pozwala przenieść się w myślach do opisywanych pejzaży i roztopić się w nich, zanurzyć. Jest malowniczy, ale jednocześnie uduchowiony, oparty na dojrzałej, interesującej metaforyce.
Gratuluję i zazdroszczę jednocześnie.
NB. Zastanawia użycie czasownika "szczepić" - lapsus, czy zamierzona gra słów?

Utwór pozwala przenieść się w myślach do opisywanych pejzaży i roztopić się w nich, zanurzyć. Jest malowniczy, ale jednocześnie uduchowiony, oparty na dojrzałej, interesującej metaforyce.
Gratuluję i zazdroszczę jednocześnie.

NB. Zastanawia użycie czasownika "szczepić" - lapsus, czy zamierzona gra słów?

Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Źródła
Wyjątkowo masochistyczne stworzenia, Alku.Alek Osiński pisze:lubią się szczepić rogami.
Mnie kiedyś szczepili nieledwie strzykawką, a i tak uciekałem na drzewo (dosłownie), a już nawet wyobraźnia nie chce podpowiedzieć, co bym robił, gdyby próbowali rogami...
Ale zostawmy barany, wszak wiersz nie o nich. A przecież jest co poczytać.
Bo wiersz dobry jest i basta!



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 515
- Rejestracja: 19 kwie 2015, 10:07
Re: Źródła
Piękny wiersz, bardzo obrazowy. Świetna puenta. 

-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Źródła
na pewno jakieś tam pogranicze, ale w sumie czy to właściwie ważne...Gorgiasz pisze:jest to raczej proza poetycka, a nie wiersz.

Właściwie lapsus, ale teraz jak się zastanowić to właściwie ma to pewien sens.Gloinnen pisze:NB. Zastanawia użycie czasownika "szczepić" - lapsus, czy zamierzona gra słów?
Może palec boży? Myślę, że może tak zostać...
przykro mi, to faktycznie musiała być koszmarna trauma...skaranie boskie pisze:Mnie kiedyś szczepili nieledwie strzykawką, a i tak uciekałem na drzewo (dosłownie)

Dziękuję Wszystkim za słowo...

- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: Źródła
Ładnie, a zakończenie zdecydowanie najlepsze


you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: Źródła
Witaj Alku,
wiersz bardzo mi się podoba od początku, gdy piszesz:" Czarna i Biała Wisełka pozostaną już chyba na zawsze
odwrócone do siebie plecami, chociaż barany
przy wodopoju u podnóża góry, ..." , przez środek " Wyssały już do końca swoje żółtka i łososiowe kamienie
powoli pokrywa muł {...} i droga zalana światłem
kończy się betonową zaporą, rosnąc wśród śmiechów. ", az po udany, bardzo trafny finał " Ludzie z miasta o niedźwiedzio zwalistych ciałach,
przyjeżdżają {...}Wydają się być pewni, że mimo wszystko
tylko w ich oczach naprawdę potrafi zajść słońce.". Moje drobniutkie jak nitka pytanie: Jak sądzisz, nie lepiej byłoby zamiast " zajść" raczej " zachodzić"... Ale to taki szczegół w ogóle bez znaczenia. Wiersz na najwyższym diapazonie - warto się nad nim pochylić na dłużej. Zasłużone
wiersz bardzo mi się podoba od początku, gdy piszesz:" Czarna i Biała Wisełka pozostaną już chyba na zawsze
odwrócone do siebie plecami, chociaż barany
przy wodopoju u podnóża góry, ..." , przez środek " Wyssały już do końca swoje żółtka i łososiowe kamienie
powoli pokrywa muł {...} i droga zalana światłem
kończy się betonową zaporą, rosnąc wśród śmiechów. ", az po udany, bardzo trafny finał " Ludzie z miasta o niedźwiedzio zwalistych ciałach,
przyjeżdżają {...}Wydają się być pewni, że mimo wszystko
tylko w ich oczach naprawdę potrafi zajść słońce.". Moje drobniutkie jak nitka pytanie: Jak sądzisz, nie lepiej byłoby zamiast " zajść" raczej " zachodzić"... Ale to taki szczegół w ogóle bez znaczenia. Wiersz na najwyższym diapazonie - warto się nad nim pochylić na dłużej. Zasłużone

- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: Źródła
Alku, mnie też zatrzymała ta 'szczepionka'...Alek Osiński pisze:Czarna i Biała Wisełka pozostaną już chyba na zawsze
odwrócone do siebie plecami, ...
Wydają się być pewni, że mimo wszystko
tylko w ich oczach naprawdę potrafi zajść słońce.
Namalowałeś krajobraz z przeciwnymi Wisełkami i słońcem.
Wydaje mi się, że ludzie o niedźwiedzio zwalistych ciałach mają nieco racji, jeśli widzą słońce i słońce zachodzi, to zachód słońca jest, jest świadomość zachodu. Gdyby nie oni, to...