kobieta powinna znać swoje miejsce
-
- Posty: 415
- Rejestracja: 02 sie 2014, 9:39
kobieta powinna znać swoje miejsce
w snach rodzę jedno
za drugim, każde jest
tobą, przejmuje kontrolę.
nie zawierzam siebie
cierpieniu, kobieta to coś więcej
niż strużka krwi.
świt miękko wpełza
w żyły,
światło lepi się
do skóry.
nie wkładaj oddechu w moje usta,
gdy rozchylam -
cierpko.
za drugim, każde jest
tobą, przejmuje kontrolę.
nie zawierzam siebie
cierpieniu, kobieta to coś więcej
niż strużka krwi.
świt miękko wpełza
w żyły,
światło lepi się
do skóry.
nie wkładaj oddechu w moje usta,
gdy rozchylam -
cierpko.
-
- Posty: 515
- Rejestracja: 19 kwie 2015, 10:07
Re: kobieta powinna znać swoje miejsce
Daturo, muszę przyznać, że masz we mnie "fankę". Z wielką przyjemnością czytam Twoje wiersze, robią na mnie wielkie wrażenie
"nie wkładaj oddechu w moje usta,
gdy rozchylam-
cierpko."-doskonałe
Pozdrowienia

"nie wkładaj oddechu w moje usta,
gdy rozchylam-
cierpko."-doskonałe

Pozdrowienia

- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: kobieta powinna znać swoje miejsce
Jakąś świadomą obmierzłość u peelki dostrzegam. Z jednej strony śni o dzieciach, by je odrzucać. Widać, że ma do wizji stosunek negatywny. Bo każde może być tym jedynym, realnym. Ze swymi przypadłościami blokującymi peelkę. A przecież peelka nie jest wspomnianą strużką krwi. Ma też sfery życiowe, równie kobiece, a niekoniecznie ją naznaczające. Zapewne chce się spełniać gdzieś indziej.
W trzeciej niechęć z powodu nagłego przebudzenia - dlaczego? W puencie Autorka stawia diagnozę. Rozchylone usta odziera z męskich skojarzeń.
Świetny tekst. Ciekawy zapis. Tylko zaimek zwrotny na końcu wersu wystaje niepewnie.
Zastanawia mnie czy to dopowiedzenie w puencie jest potrzebne.
Tytuł, jako ogólnie znane, suche powiedzenie, czy też cytat, mało mnie przekonuje. Za to za treść...

W trzeciej niechęć z powodu nagłego przebudzenia - dlaczego? W puencie Autorka stawia diagnozę. Rozchylone usta odziera z męskich skojarzeń.
Świetny tekst. Ciekawy zapis. Tylko zaimek zwrotny na końcu wersu wystaje niepewnie.
Zastanawia mnie czy to dopowiedzenie w puencie jest potrzebne.
Tytuł, jako ogólnie znane, suche powiedzenie, czy też cytat, mało mnie przekonuje. Za to za treść...

- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: kobieta powinna znać swoje miejsce
Tytuł rzeczywiście słaby, znaczy jest najsłabszym punktem wiersza. Nie rozumiem też występowania interpunkcji w wierszu, zwłaszcza kropek, które nic nie wnoszą, bez nich czyta się tak samo utwór jak i z nimi. Inna sprawa, że są na końcu strofoid, niepotrzebnie więc podkreślają ich zakończenie - już sam fakt, że to koniec, powinien wystarczyć.
Ale tak poza tym jest dobrze i ciekawie, mnie akurat "się" na końcu wersu nie razi, dobrą przerzutnię zastosowałaś (ogólnie przerzutnie są tu przemyślane).
Pozdrawiam
Patka
Ale tak poza tym jest dobrze i ciekawie, mnie akurat "się" na końcu wersu nie razi, dobrą przerzutnię zastosowałaś (ogólnie przerzutnie są tu przemyślane).
Pozdrawiam
Patka
-
- Posty: 415
- Rejestracja: 02 sie 2014, 9:39
Re: kobieta powinna znać swoje miejsce
Podróżniczko - bardzo mi miło czytać tak przychylne słowa:)) Dziękuje ogromnie.
Fałszerzu - jak miło od Ciebie otrzymać taką ocenę:) Bardzo ciekawie i dogłębnie zinterpretowałeś utwór:) Co do tytułu, to rzeczywiście mógłby być lepszy,ale szczerze, nie potrafię w tym wierszu nic wymyślić dobrego jak chodzi o tytuł:( Masz jakąś propozycję?
Patka- jak najbardziej tytuł mi nie wyszedł, masz może jakiś pomysł na jakiś lepszy?
Interpunkcja chyba rzeczywiście tutaj niezbyt pasuje, czasem zarzuca mi się brak interpunkcji i dlatego w sumie jej użyłam, ale ta sugestia chyba nie była zbyt trafna (moje wiersze są chyba za krótkie na interpunkcję)
Fałszerzu - jak miło od Ciebie otrzymać taką ocenę:) Bardzo ciekawie i dogłębnie zinterpretowałeś utwór:) Co do tytułu, to rzeczywiście mógłby być lepszy,ale szczerze, nie potrafię w tym wierszu nic wymyślić dobrego jak chodzi o tytuł:( Masz jakąś propozycję?
Patka- jak najbardziej tytuł mi nie wyszedł, masz może jakiś pomysł na jakiś lepszy?
Interpunkcja chyba rzeczywiście tutaj niezbyt pasuje, czasem zarzuca mi się brak interpunkcji i dlatego w sumie jej użyłam, ale ta sugestia chyba nie była zbyt trafna (moje wiersze są chyba za krótkie na interpunkcję)
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: kobieta powinna znać swoje miejsce
Intrygujące, demoniczne
Osobiście widzę sobie w tym wierszu skrzywdzoną kobietę, która, mimo ciosów od oprawcy, przyjmuje swoją rolę ofiary, jak przeznaczenie, powinność. Wybacza, cierpliwie znosi męki i tak już pozostanie. Pogodziła się z losem, jak z zapinanym w księgach, przeznaczeniem właśnie.
Mi się bardzo to podoba, takie "Wojaczkowe".
Osobiście widzę sobie w tym wierszu skrzywdzoną kobietę, która, mimo ciosów od oprawcy, przyjmuje swoją rolę ofiary, jak przeznaczenie, powinność. Wybacza, cierpliwie znosi męki i tak już pozostanie. Pogodziła się z losem, jak z zapinanym w księgach, przeznaczeniem właśnie.
Mi się bardzo to podoba, takie "Wojaczkowe".
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: kobieta powinna znać swoje miejsce
nie, tytuł jest jak najbardziej
cierpki
cierpki
-
- Posty: 415
- Rejestracja: 02 sie 2014, 9:39
Re: kobieta powinna znać swoje miejsce
Sede- dziękuje bardzo za wizytę i miły komentarz, ciekawa interpretacja, lubię gdy wiersz jest odczytywany na różne sposoby.
Leszku- no tak , tytuł jest cierpki i mi nawet pasuje do wiersza, ale nie brzmi chyba wystarczająco poetycko, chociaż przyznam, ze był to zabieg celowy. Nie wiem tylko, czy rzeczywiście trochę nie kontrastuje za bardzo z liryzmem wiersza:)
Leszku- no tak , tytuł jest cierpki i mi nawet pasuje do wiersza, ale nie brzmi chyba wystarczająco poetycko, chociaż przyznam, ze był to zabieg celowy. Nie wiem tylko, czy rzeczywiście trochę nie kontrastuje za bardzo z liryzmem wiersza:)
Re: kobieta powinna znać swoje miejsce
Wali po głowie ten utwór...
to komplement oczywiście.
Przyłączam się do zwolenników tytułu. Uważam więcej - to mocny punkt wiersza - bez niego odbiór będzie inny (bardziej refleksyjno - smutny. A tytuł w tej formie, sprawia, że przenika przez słowa, także... hmm złość (?) - w każdym razie bardziej "aktywna" emocja). Teraz jest gorzko, ironicznie, ale i dosadnie, tytuł równoważy "zwiewną" treść.
Kobiety często sprowadzane są do roli tkankowo - maszynowego urządzenia - także przez nie same.
Bliski jest mi Twój wiersz.
to komplement oczywiście.
Przyłączam się do zwolenników tytułu. Uważam więcej - to mocny punkt wiersza - bez niego odbiór będzie inny (bardziej refleksyjno - smutny. A tytuł w tej formie, sprawia, że przenika przez słowa, także... hmm złość (?) - w każdym razie bardziej "aktywna" emocja). Teraz jest gorzko, ironicznie, ale i dosadnie, tytuł równoważy "zwiewną" treść.
Kobiety często sprowadzane są do roli tkankowo - maszynowego urządzenia - także przez nie same.
Bliski jest mi Twój wiersz.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: kobieta powinna znać swoje miejsce
świetne określenie, jakże prawdziwe, popieram, popieramTjereszkowa pisze:...roli tkankowo - maszynowego urządzenia



/męski szowinista/
Wszedłem, aby popatrzeć, czy moje poparcie tytularne chwyciło. Bo już sama autorka się chybotała, ale już chyba utwierdziła.