Dobra jak chleb

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Dobra jak chleb

#1 Post autor: anastazja » 07 lip 2016, 20:50

między naszymi twarzami zajmowała przestrzeń
w której spojrzenie miało miejsce
dla drugiego człowieka

była jak ciepły letni wiatr
usuwający każdą napotykaną przeszkodę
patronka domowego ogniska bez skarg i zażaleń

odeszła cicho wsłuchując się w ostatni rytm swojego serca
Ostatnio zmieniony 11 paź 2016, 13:57 przez anastazja, łącznie zmieniany 2 razy.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
ajw
Posty: 259
Rejestracja: 22 cze 2016, 20:44

Re: Dobra jak chleb

#2 Post autor: ajw » 07 lip 2016, 22:29

Wzruszył Twój wiersz, anastazjo. Nie tak dawno pochowałam swoją Mamę ..

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: Dobra jak chleb

#3 Post autor: Marcin Sztelak » 08 lip 2016, 12:21

Konstrukcja świata jest bardzo wadliwa, szczególnie w tym punkcie. Zostają wspomnienia i żal...

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: Dobra jak chleb

#4 Post autor: tabakiera » 08 lip 2016, 13:53

Bardzo ciepły wiersz o Matce. Ujął.

Mms
Posty: 170
Rejestracja: 08 cze 2016, 5:10

Re: Dobra jak chleb

#5 Post autor: Mms » 08 lip 2016, 16:48

Pięknie Anastazjo.
I tęskno.
Pozdrawiam serdecznie
Małgosia

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Dobra jak chleb

#6 Post autor: anastazja » 08 lip 2016, 21:07

ajw - współczuję. Moja już 10 lat, a ja nie mogę nie myśleć. Tęsknota rozciąga wnętrza.
Dzięki. :)


Marcinie, tabakiera, Mms
:) serdeczności.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Dobra jak chleb

#7 Post autor: Alek Osiński » 11 lip 2016, 1:10

O, Matka :)

Ładnie Anastazjo, pokusił bym się jednak może o lepszy zapis
pierwszej strofy, bo wydaje się że można...

między naszymi twarzami zajmowała przestrzeń
w której spojrzenie znajdowało miejsce
dla drugiego człowieka


Jakoś tak to czytam :)

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: Dobra jak chleb

#8 Post autor: em_ » 11 lip 2016, 10:00

- na odległość oczu w których spojrzenie miało miejsce - trochę to pokrętne, a może
- na odległość spojrzenia w którym było miejsce -

Bardzo ładny wiersz,
po Twojemu
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

Re: Dobra jak chleb

#9 Post autor: marta zoja » 11 lip 2016, 10:48

Dziękuję Anastazjo za słowa...moja mama żyje, ale od 13 lat zamknięta na poruszenia...rak duszy...Ja też tęsknię za jej dawną radością i życiem w pełni... Kochana jesteś :rosa:
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: Dobra jak chleb

#10 Post autor: Henryk VIII » 13 lip 2016, 9:25

Smutny jest Twój wiersz - i dobry jak chleb... :rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”