wysokie obcasy

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
elka

wysokie obcasy

#1 Post autor: elka » 20 lut 2017, 23:51

od spadania w dół ratują mnie tylko
wysokie obcasy
mogę w nich na dodatek paradować po mieście
i otwierać się
na zamknięte okiennice

muszę jednak uważać na szyny
żeby się nie wykoleić
od nadmiaru chaosu i hałasu
na szczeblach wzajemnej adoracji
w gabinecie cieni

przecież w każdej chwili
może dojść do awarii windy

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: wysokie obcasy

#2 Post autor: Lucile » 21 lut 2017, 0:02

Elu,
radość patrzeć i czytać, jak doskonalisz swój poetycki warsztat,
postukując wysokimi obcasami po korytarzach Ósmego Piętra.

Z uznaniem :)

Pozdrawiam o północy
L.
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Elunia
Posty: 582
Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
Lokalizacja: Poznań

Re: wysokie obcasy

#3 Post autor: Elunia » 21 lut 2017, 0:13

elka pisze: i hałasu
na szczeblach wzajemnej adoracji
Elu, czy ten urywek jest niezbędnie konieczny?
Bo reszta na tak.
Pozdrawiam :)

elka

Re: wysokie obcasy

#4 Post autor: elka » 21 lut 2017, 0:21

Lucile, jakże miło Ciebie czytać niekoniecznie po północy, pewnie wrócę tu skoro świt sprawdzić, czy to mi się przypadkiem nie śniło.

Elu, jak najbardziej konieczny, wręcz niezbędny.

Dziękuję za komentarze. :)

Pozdrawiam.elka.

Awatar użytkownika
Elunia
Posty: 582
Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
Lokalizacja: Poznań

Re: wysokie obcasy

#5 Post autor: Elunia » 21 lut 2017, 0:42

elka pisze: Elu, jak najbardziej konieczny, wręcz niezbędny.
No tak myślałam. Chyba jednak, ta winda się popsuła,bo stukanie obcasami było słychać.
:kofe:

elka

Re: wysokie obcasy

#6 Post autor: elka » 21 lut 2017, 0:47

Elunia pisze:Chyba jednak, ta winda się popsuła,bo stukanie obcasami było słychać.
Mam klaustrofobię, następnym razem założę trampki, żeby nie straszyć po północy. :)

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: wysokie obcasy

#7 Post autor: lczerwosz » 21 lut 2017, 1:13

Jak mam rozumieć otwieranie się na zamknięte okiennice;
na spadochronie, który jest zrobiony z butów, z kopytek;
cóż licencja poety.
W wierszu jest kilka celnych wyrazów, ale panuje kompletnych chaos. Można wyłowić kilka i się z tego cieszyć. Całość do przeróbki i przemyślenia. :sorry:

elka

Re: wysokie obcasy

#8 Post autor: elka » 21 lut 2017, 1:28

lczerwosz pisze:Jak mam rozumieć
Możesz rozumieć, jak chcesz, interpretacja dowolna...

Pozdrawiam.elka.

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: wysokie obcasy

#9 Post autor: Lucile » 21 lut 2017, 11:34

no cóż, tylko druga kobieta potrafi zrozumieć te nasze
loty i wzloty na wysokich obcasach

załóżmy więc szpilki - co tam która w szafie ma i
- z dumnie podniesioną głową -
spacerujmy po komnatach Ósmego.
:tan:
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 1424
Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07

Re: wysokie obcasy

#10 Post autor: Liliana » 21 lut 2017, 16:22

elka pisze:w każdej chwili
może dojść do awarii windy
Wtedy szpilki do rączki i na bosaka, elko. :)
Pozwoliłam sobie na żart, sorry, ale zdaję sobie sprawę, że wiersz ma o wiele głębszą wymowę.

Pozdrawiam :rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”