i odpuść
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
i odpuść
że nie jestem ptakiem
nie układam się w dźwięki na pięciolinii
szarpanej przez wiatr
że patrzę pod nogi zamiast w niebo
w bucie noszę dziurę
i nie potrafię odbić się od echa
to świadomość
że mieszczę się w swojej dłoni
w słowach
nadal mnie nie ma
nie układam się w dźwięki na pięciolinii
szarpanej przez wiatr
że patrzę pod nogi zamiast w niebo
w bucie noszę dziurę
i nie potrafię odbić się od echa
to świadomość
że mieszczę się w swojej dłoni
w słowach
nadal mnie nie ma
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2017, 18:09 przez biegnąca po fali, łącznie zmieniany 4 razy.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: i odpuść
Bardzo to ładnie napisane, Ewo;
tak się tylko zastanawiam
czy w "swojej" w odniesieniu do dłoni
potrzebne? Swoją drogą skojarzyło
mi się muzycznie:)
https://www.youtube.com/watch?v=nVgK42rFxwU
tak się tylko zastanawiam
czy w "swojej" w odniesieniu do dłoni
potrzebne? Swoją drogą skojarzyło
mi się muzycznie:)
https://www.youtube.com/watch?v=nVgK42rFxwU
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: i odpuść
Alku - do przemyślenia.
Dziękuję za piosenkę. Uwielbiam ten utwór:)
witka - dziękuję:)
Dziękuję za piosenkę. Uwielbiam ten utwór:)
witka - dziękuję:)
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
Re: i odpuść
Ewo, odbieram ten wiersz, jakby peel był więźniem samego siebie. Tak myślę. Pierwszy wers łączę z tytułem
"i odpuść że nie jestem ptakiem" brzmi mocno i trudno tutaj coś peelowi tłumaczyć. Ma swoje zdanie, swoje racje i nijak się mają namowy i próby postawienia go na nogi. Jawi mi się tutaj brak wolności i swobody, a co za tym idzie wiary we własne siły (stąd nawiązanie do ptaka) Wolność tutaj jest dla mnie dwuznaczna.
Bohater jest hermetyczny nie dba, by załatać dziury w butach, bądź kupić nowe, może nie widzi nadziei. Patrzy pod nogi zamiast w niebo (tu dostrzegam pewną ostrożność) Zamknięcie się w sobie (co peel nazywa świadomością) jest z jakiegoś powodu przemyślane i akceptowane przez niego (stąd też nacisk na "swoją" dłoń w następnym wersie) Nie jestem przekonana co do usunięcia "swojej" jeśli dobrze odczytuję całkowicie mi tu pasuje.
" w słowach nadal mnie nie ma" i to jest kolejny wers, puenta, który uświadamia mnie jak bardzo peel żyje wewnątrz siebie nie dopuszczając światła. Pomimo tego tu:
że nie jestem ptakiem
nie układam się w dźwięki na pięciolinii
szarpanej przez wiatr
że patrzę pod nogi zamiast w niebo
w bucie noszę dziurę
i nie potrafię odbić się od echa
to świadomość
że mieszczę się w swojej dłoni
w słowach
nadal mnie nie ma
bardzo mi się podoba. Tym razem nawet nie przeszkadza, choć może ciut za dużo. Wygrzebałam sporo dla siebie. Pewnie nie do końca utrafiłam z interpretacją, bo wcześniej w puencie miałaś coś innego, co kierowało mnie na inne tory:) ale co tam przeca mogę zmienić zdanie:) pozdrawiam.
"i odpuść że nie jestem ptakiem" brzmi mocno i trudno tutaj coś peelowi tłumaczyć. Ma swoje zdanie, swoje racje i nijak się mają namowy i próby postawienia go na nogi. Jawi mi się tutaj brak wolności i swobody, a co za tym idzie wiary we własne siły (stąd nawiązanie do ptaka) Wolność tutaj jest dla mnie dwuznaczna.
Bohater jest hermetyczny nie dba, by załatać dziury w butach, bądź kupić nowe, może nie widzi nadziei. Patrzy pod nogi zamiast w niebo (tu dostrzegam pewną ostrożność) Zamknięcie się w sobie (co peel nazywa świadomością) jest z jakiegoś powodu przemyślane i akceptowane przez niego (stąd też nacisk na "swoją" dłoń w następnym wersie) Nie jestem przekonana co do usunięcia "swojej" jeśli dobrze odczytuję całkowicie mi tu pasuje.
" w słowach nadal mnie nie ma" i to jest kolejny wers, puenta, który uświadamia mnie jak bardzo peel żyje wewnątrz siebie nie dopuszczając światła. Pomimo tego tu:
że nie jestem ptakiem
nie układam się w dźwięki na pięciolinii
szarpanej przez wiatr
że patrzę pod nogi zamiast w niebo
w bucie noszę dziurę
i nie potrafię odbić się od echa
to świadomość
że mieszczę się w swojej dłoni
w słowach
nadal mnie nie ma
bardzo mi się podoba. Tym razem nawet nie przeszkadza, choć może ciut za dużo. Wygrzebałam sporo dla siebie. Pewnie nie do końca utrafiłam z interpretacją, bo wcześniej w puencie miałaś coś innego, co kierowało mnie na inne tory:) ale co tam przeca mogę zmienić zdanie:) pozdrawiam.

- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: i odpuść
Może i za dużo, tecia, ale nie wiem jak inaczej mogłabym to zapisać.
Dobrze czytasz. Choć, w zamyśle, miał to być wiersz o pokorze
wobec innych i życia.
Przepraszam, że tak zmieniam. Za szybko wrzuciłam.
Chyba jednak wrócę do pierwszej formy.
Dziękuję:)

Dobrze czytasz. Choć, w zamyśle, miał to być wiersz o pokorze
wobec innych i życia.
Przepraszam, że tak zmieniam. Za szybko wrzuciłam.
Chyba jednak wrócę do pierwszej formy.
Dziękuję:)



i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
Re: i odpuść
Tak wiem. Fakt trudno tu wybrnąć, choć myślę, że może "że" z 4w zamienić na "i" a spójnik z 6 wyrzucić? Zauważyłam jeszcze to "w" 8 i 9 wers, blisko. I tak sobie głośno myślę czy potrzebne "to" w 7w. Może sama świadomość? A tak w ogóle to długo jeszcze będziesz tu grzebać? echo zamienić na kamienie?
No dobra
ale Twojej?
i cała moja wizja poszła się paść:)
Wiem, chciałaś podkreślić znaczenie, ale w takim razie zgadzam się z Alkiem. W tym miejscu zaimek jest zbędny dopowiada. Dla mnie bez "Twojej"
I pamiętaj "Anielska cierpliwość wymaga diabelskiej siły"

No dobra

i cała moja wizja poszła się paść:)
Wiem, chciałaś podkreślić znaczenie, ale w takim razie zgadzam się z Alkiem. W tym miejscu zaimek jest zbędny dopowiada. Dla mnie bez "Twojej"
I pamiętaj "Anielska cierpliwość wymaga diabelskiej siły"

-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: i odpuść
Jezus Maria Ewuś
jak nie chcesz, żebym dostał zawału
to wróć do pierwotnej wersji;
to raz
i wybij sobie z głowy, żeby kiedykolwiek
pisać w wierszach zaimki z wielkiej litery;
to nie jest list do ciotki w Czechach;
i co Cię u licha podkusiło z zaimkiem "twojej"?
to tak, jakby skrzypce Stradivariusa
pomalować zielonym lakierem nitro...
widzę, że na tym portalu nikt Ci raczej nie podskoczy;
nikt, oprócz Glo,
ale Glo przepadła; pewnie podróżuje po szerokim świecie...
mam tylko jedno zastrzeżenie:
nie napisałaś 17.258 oświadczeń,
że pisząc ten wiersz
a) nie skopiowałaś żadnego słówka z innych tekstów
b) teksty innych autorów nie były dla Ciebie inspiracją
c) wszelkie podobieństwa do innych utworów są przypadkowe
d) ...
(niepotrzebne skreślić);
pozdrowienia

jak nie chcesz, żebym dostał zawału
to wróć do pierwotnej wersji;
to raz
i wybij sobie z głowy, żeby kiedykolwiek
pisać w wierszach zaimki z wielkiej litery;
to nie jest list do ciotki w Czechach;
i co Cię u licha podkusiło z zaimkiem "twojej"?
to tak, jakby skrzypce Stradivariusa
pomalować zielonym lakierem nitro...
widzę, że na tym portalu nikt Ci raczej nie podskoczy;
nikt, oprócz Glo,
ale Glo przepadła; pewnie podróżuje po szerokim świecie...
mam tylko jedno zastrzeżenie:
nie napisałaś 17.258 oświadczeń,
że pisząc ten wiersz
a) nie skopiowałaś żadnego słówka z innych tekstów
b) teksty innych autorów nie były dla Ciebie inspiracją
c) wszelkie podobieństwa do innych utworów są przypadkowe
d) ...
(niepotrzebne skreślić);
pozdrowienia

- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: i odpuść
Już sprzątam!
No co?
Nie w formie jestem.
Długi weekend i takie tam
No co?
Nie w formie jestem.
Długi weekend i takie tam

i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- Ania Ostrowska
- Posty: 503
- Rejestracja: 25 lut 2012, 17:21
Re: i odpuść
przeczytałam wiersz i komentarze - i też bym zrezygnowała ze "swojej"