drewnienie
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
drewnienie
zaczyna się od rdzenia
obumarłe komórki otaczają go twardzielą
lecz proces gnilny naruszył strukturę
nie pomaga adkrustacja
wspomnienia jak piasek osiadają na powierzchni
i wnikają w skórę
z pozoru nienaruszona
mięknie i kurczy się aż do rozpadu
na włókniste fragmenty
tylko odcięty konar
wrasta w dębowe deski
obumarłe komórki otaczają go twardzielą
lecz proces gnilny naruszył strukturę
nie pomaga adkrustacja
wspomnienia jak piasek osiadają na powierzchni
i wnikają w skórę
z pozoru nienaruszona
mięknie i kurczy się aż do rozpadu
na włókniste fragmenty
tylko odcięty konar
wrasta w dębowe deski
Ostatnio zmieniony 09 maja 2017, 18:22 przez Nula.Mychaan, łącznie zmieniany 1 raz.
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: drewnienie
Już raz czytałem, pamiętam, Twój metaforyczny opis błękitnej krwi mięczaków, której metalorganiczny związek kompleksowy, hemocyjanina, oparty jest na miedzi Cu, a nie na żelazie Fe, jak w hemoglobinie.
Musiałbym przypomnieć sobie ten utwór. Albo może zrób to sama, Nula.
Czyżbyś miała coś wspólnego z biologią, biochemią itp.?
Tu, pozorny wykład o obumieraniu tkanek, a właściwie odgradzaniu, komórek uszkodzonych traumą.
W przypadku drzewa otaczanie twardzielą, ligniną. U zwierzęcych organizmów mielibyśmy cystę z tkanki łącznej.
Jeszcze inny proces to zwapnienie. Mineralizowanie. Perła w ranionym ziarnkiem piasku ciele mięczaka, zamkniętego w muszli. Wszędzie widać warstwicowość, odkładającego się czasu.
A przecież ta metafora dotyczy psychiki, a dokładniej pamięci.
Dębowa deska to niejako przekrój przez warstwy pamięci.
Sęki, to miejsca decyzji, wyborów, rozgałęzień.
W gruncie rzeczy mapa czasu.
Bardzo interesujące obrazowanie. Alchemicy lubią takie.
Jerzy
Edmund
Musiałbym przypomnieć sobie ten utwór. Albo może zrób to sama, Nula.
Czyżbyś miała coś wspólnego z biologią, biochemią itp.?
Tu, pozorny wykład o obumieraniu tkanek, a właściwie odgradzaniu, komórek uszkodzonych traumą.
W przypadku drzewa otaczanie twardzielą, ligniną. U zwierzęcych organizmów mielibyśmy cystę z tkanki łącznej.
Jeszcze inny proces to zwapnienie. Mineralizowanie. Perła w ranionym ziarnkiem piasku ciele mięczaka, zamkniętego w muszli. Wszędzie widać warstwicowość, odkładającego się czasu.
A przecież ta metafora dotyczy psychiki, a dokładniej pamięci.
Dębowa deska to niejako przekrój przez warstwy pamięci.
Sęki, to miejsca decyzji, wyborów, rozgałęzień.
W gruncie rzeczy mapa czasu.
Bardzo interesujące obrazowanie. Alchemicy lubią takie.
Jerzy

* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: drewnienie
miło Cię spotkać po latach...
(co to znaczy mieć zawsze ten sam nick);
a miło tym bardziej, że pod znakomitym wierszem;
dzisiaj mogę się przyznać
że pod względem staranności zapisu
byłaś i jesteś dla mnie niedoścignionym wzorem;
w żadnym z Twoich wierszy nie było fuszerek
ani improwizacji typu: jakoś tam będzie...
mam nadzieję, że nie przepadniesz na kolejne lata
i częściej będziesz nam świecić przykładem
myślę, że o wierszu i jego metaforycznym znaczeniu
prawie wszystko powiedział Alchemik; jednak
w Twoje drzewo trzeba się wgryźć jak kornik,
żeby odkrywać kolejne warstwy i historię przemian
pozdrawiam serdecznie
PS
zacny Alchemiku,
czy Jerzy Edmund robi za doniczkę dla róży?
pozdrawiam również
(co to znaczy mieć zawsze ten sam nick);
a miło tym bardziej, że pod znakomitym wierszem;
dzisiaj mogę się przyznać
że pod względem staranności zapisu
byłaś i jesteś dla mnie niedoścignionym wzorem;
w żadnym z Twoich wierszy nie było fuszerek
ani improwizacji typu: jakoś tam będzie...
mam nadzieję, że nie przepadniesz na kolejne lata
i częściej będziesz nam świecić przykładem
myślę, że o wierszu i jego metaforycznym znaczeniu
prawie wszystko powiedział Alchemik; jednak
w Twoje drzewo trzeba się wgryźć jak kornik,
żeby odkrywać kolejne warstwy i historię przemian
pozdrawiam serdecznie

PS
zacny Alchemiku,
czy Jerzy Edmund robi za doniczkę dla róży?

pozdrawiam również
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: drewnienie
Róże, jakoś tak lgną do Jerzych Edmundów. Pasują, pomimo kolców, a może właśnie dlatego.AS... pisze:czy Jerzy Edmund robi za doniczkę dla róży?
Dziękuję, Tobie Mychaa, za wiersz i Tobie AS-ie za troskę.
Wgryzam się w warstwy jak termit.
Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Ania Ostrowska
- Posty: 503
- Rejestracja: 25 lut 2012, 17:21
Re: drewnienie
Witaj, podoba mi się puenta natomiast nieco zgrzyta powtórzenie "proces" w pierwszej strofie. Pozdrawiam
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: drewnienie
Aaa, właśnie.
Też zauważyłem ten proces i zastanawiałem się, jak uniknąć powtórzenia.
Też zauważyłem ten proces i zastanawiałem się, jak uniknąć powtórzenia.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: drewnienie
zaczyna się od rdzenia
obumarłe komórki otaczają go twardzielą
lecz proces gnilny już naruszył strukturę
obumarłe komórki otaczają go twardzielą
lecz proces gnilny już naruszył strukturę
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Re: drewnienie
witka dziękuję 
rzeczywiście nie zwróciłam uwagi na to powtórzenie, pewnie dlatego, że proces gnilny potraktowałam jak związek frazeologiczny, ale to zgrzyta i zwyczajnie pominę to słowo jak sugerujesz.

Już poprawiam
Dziękuję Alchemiku i Asie
Bardzo długo nie pisałam i być może w końcu przełamię niemoc twórczą

rzeczywiście nie zwróciłam uwagi na to powtórzenie, pewnie dlatego, że proces gnilny potraktowałam jak związek frazeologiczny, ale to zgrzyta i zwyczajnie pominę to słowo jak sugerujesz.

Już poprawiam

Dziękuję Alchemiku i Asie

Bardzo długo nie pisałam i być może w końcu przełamię niemoc twórczą

Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- 4hc
- Posty: 612
- Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
- Płeć:
Re: drewnienie
Przeczytałem, to znaczy że wiersz zatrzymał mnie, lecz. Cóż, znudził, kwestia gustu, tak sądzę. Początek specyficzny i mnie zatrzymał żeby się zastanowić dlaczego akurat tych słów w tej formie użyto. Ja początek napisalbym potocznym (bardzo ladnie i melodyjnie można to zapisać) a resztę zapisalbym w formie regułki, ale to takie moje , nie wgłębiłem się w treść, tak mnie zapis zamyślił. Pozdrawiam
Dodano -- 09 maja 2017, 18:31 --
Ps, zauważ drewnienie to było by stawanie się twardym. Od miękkiego do twardego prowadziłbym słowa przez txt.
Dodano -- 09 maja 2017, 18:31 --
Ps, zauważ drewnienie to było by stawanie się twardym. Od miękkiego do twardego prowadziłbym słowa przez txt.
moje zdanie to moje zdanie
nie lubię poezji - lubię placki
nie lubię poezji - lubię placki
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Re: drewnienie
Ania Ostrowska właściwie to Tobie należy się podziękowanie za zauważenie tego powtórzenia
Zatem dziękuję.
i za podobanie się puenty również 
Witce dziękuję za podsunięcie rozwiązania
, takie proste a ja na to nie wpadłam 
4hc dziękuję za przeczytanie, najwyraźniej nie piszę w Twoim guście, ale za opinię bardzo dziękuję
, dla mnie każda jest ważna
Jerzy coś tak złagodniał
swego czasu za to powtórzenie zjadłbyś mnie na śniadanie
Twoja interpretacja bardzo mi się podoba, chociaż w puencie miałam co innego na myśli
Asie od Ciebie swego czasu wiele się nauczyłam
, więc Twoje komplementy bardzo połechtały moje ego
Mam nadzieję, że mój wewnętrzny marazm uda się jakoś ożywić

Zatem dziękuję.


Witce dziękuję za podsunięcie rozwiązania


4hc dziękuję za przeczytanie, najwyraźniej nie piszę w Twoim guście, ale za opinię bardzo dziękuję

Jerzy coś tak złagodniał


Twoja interpretacja bardzo mi się podoba, chociaż w puencie miałam co innego na myśli

Asie od Ciebie swego czasu wiele się nauczyłam


Mam nadzieję, że mój wewnętrzny marazm uda się jakoś ożywić

Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia