odebrano mi wzgórza Afganistanu
tak jak wcześniej odbierano
w ropiejącym strumieniu blasku
całe światy
różaniec pełnopłaszczowy
chujków-samozwańczych panów Bogów
nie jestem ludzki od kiedy selfie
zastąpiły mi studnię światów
za twoimi oczami
nie kocham
wolę się realizować z tobą
zamiast pieszczot waląc konia do twoich nude
by dojść
by odejść
gdy znudzisz
i już nawet nie potrafię ranić
jedynie sączę milczenie w bandaże
nie zabiję cię bo mi się nie chce
być człowiekiem
rozejm
rozejm
wyczerpany
z kurewskim blaskiem w oczach robiącym za bagnet bo nie widzisz
że nie świat się kończy lecz my
ubożsi o kolejną epokę w sztuce
życia
odebrano mi to
czego nie pamiętam
o czym nie potrafię śnić
nie jestem człowiekiem
bo się nim nie urodziłem
i jak pies też nie zdechnę
Studnia bez dna
- teo
- Posty: 253
- Rejestracja: 29 kwie 2017, 20:23
Studnia bez dna
Mniej pracuję. Jeszcze jestem niezdrów. Dnia przybywa, obiecuję sobie wiele, skoro będzie widniej i cieplej. Chcę zapomnieć o rzeczach smutnych i bolesnych. Mam wrażliwe serce. Zwiększam rzeczy wrażliwością.
Tadeusz Makowski – Pamiętnik
Tadeusz Makowski – Pamiętnik
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
Re: Studnia bez dna
Wiesz Teo, przeczytałam Twój wiersz kilkakrotnie. I cały czas się nad nim zastanawiam. Jest w tym przekazie coś co nie pozwoli mi zasnąć (pewnie będę miała koszmary, ale jeden mniej czy więcej co za różnica, nieważne)
Tak czy inaczej kojarzy mi się z operacją Magistrala.
Dramatyczne wyznanie żołnierza, tego co dzieje się wewnątrz i na zewnątrz kiedy wojna dotyka.
Muzycznie tak mi się skojarzyło
https://www.youtube.com/watch?v=3qMT20Z2NEU
Świetny wiersz. Szacunek.
Tak czy inaczej kojarzy mi się z operacją Magistrala.
Dramatyczne wyznanie żołnierza, tego co dzieje się wewnątrz i na zewnątrz kiedy wojna dotyka.
(posttraumatic stress disorder) może zabijać tak samo jak brońπᾶν Θεός pisze:i już nawet nie potrafię ranić
jedynie sączę milczenie w bandaże
nie zabiję cię bo mi się nie chce
być człowiekiem
Muzycznie tak mi się skojarzyło
https://www.youtube.com/watch?v=3qMT20Z2NEU
Świetny wiersz. Szacunek.

- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Studnia bez dna
Dobry fragment.πᾶν Θεός pisze:nie jestem ludzki od kiedy selfie
zastąpiły mi studnię światów
za twoimi oczami
nie kocham
wolę się realizować z tobą
Bardzo emocjonalny monolog, skondensowałabym.
A monolog najważniejszego, najstarszego boga ze studni bez dna, który potrafi, ale już nie chce być człowiekiem i nie chce wymiaru ludzkiej miłości.
Megalomania:)
Pozdrawiam.

----------------------------------------------------
Skopiuję, może zmienisz.
odebrano mi wzgórza Afganistanu
tak jak wcześniej odbierano
w ropiejącym strumieniu blasku
całe światy
różaniec pełnopłaszczowy
chujków-samozwańczych panów Bogów
nie jestem ludzki od kiedy selfie
zastąpiły mi studnię światów
za twoimi oczami
nie kocham
wolę się realizować z tobą
zamiast pieszczot waląc konia do twoich nude
by dojść
by odejść
gdy znudzisz
i już nawet nie potrafię ranić
jedynie sączę milczenie w bandaże
nie zabiję cię bo mi się nie chce
być człowiekiem
rozejm
rozejm
wyczerpany
z kurewskim blaskiem w oczach robiącym za bagnet bo nie widzisz
że nie świat się kończy lecz my
ubożsi o kolejną epokę w sztuce
życia
odebrano mi to
czego nie pamiętam
o czym nie potrafię śnić
nie jestem człowiekiem
bo się nim nie urodziłem
i jak pies też nie zdechnę
--------------------------------------------------
PS. chodzi o Allacha?