patetyzm piąty - zabrakłem

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
4hc
Posty: 612
Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
Płeć:

patetyzm piąty - zabrakłem

#1 Post autor: 4hc » 06 mar 2018, 22:00

kocham słowa
te malowane na wietrze traw
na piasku ułożonym w wydmy fal
szeptane kiedy księżyc nagle błyśnie zza chmur
i kiedy zimowe słońce białe jak on

te ciche strumyki i błotne lawiny
te same miejsca a różny czas
co czasem deszczem adrenaliny
dreszczem gdy grzmotem wstrząsa gmach

małe utopie jak ty i ja
zachody słońca trwające przez noc
i kiedy na horyzoncie poranek wstaje
na niebie mrok i w mroku morze

i kocham słowa
choć to tylko słowa
otwieram oczy
kończy się świat
moje zdanie to moje zdanie

nie lubię poezji - lubię placki

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

patetyzm piąty - zabrakłem

#2 Post autor: eka » 08 mar 2018, 20:00

Najlepszy tytuł.
Samemu się zabraknąć.
Na rzecz piątego patetyzmu słów - krajobrazów.
Ciekawe, przyjemnością jest pozwalanie sobie z zamkniętymi oczyma na ciche strumyki i księżyce nagle błyskające zza chmur?

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”