wiersze niemiarowe - zima
-
- Posty: 439
- Rejestracja: 10 lis 2011, 23:59
wiersze niemiarowe - zima
gołębie umierają leżąc
przechodzą w inny stan skupienia
z lotnego w całkiem już nielotny
śnieg przyjmie każdą ilość brudu
zależnie od temperatury
z roztopem nic się nie odstanie
nie znamy rady na niestałość
fizyka jest tak bardzo ścisła
że nie schowamy się w szczelinach
pomiędzy tym co było wczoraj
tym co być może lub bynajmniej
a tym co kryje się pod śniegiem
przechodzą w inny stan skupienia
z lotnego w całkiem już nielotny
śnieg przyjmie każdą ilość brudu
zależnie od temperatury
z roztopem nic się nie odstanie
nie znamy rady na niestałość
fizyka jest tak bardzo ścisła
że nie schowamy się w szczelinach
pomiędzy tym co było wczoraj
tym co być może lub bynajmniej
a tym co kryje się pod śniegiem
-
- Posty: 309
- Rejestracja: 16 lis 2011, 21:59
Re: wiersze niemiarowe - zima
czyta się dobrze 

Withkacy Zaborniak
http://truml.com/profiles/4470/books/132225
http://truml.com/profiles/4470/books/132225
Re: wiersze niemiarowe - zima
ja nie wiem czy nielotny może być stan skupienia...przemyśl to jeszcze,pozdrawiam 

-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: wiersze niemiarowe - zima
dobry wiersz, zastanawia mnie tylko pierwsza strofa, wydaje mi się
niefortunnie skomponowana, to wysunięcie na pierwszy plan gołębi
sprawia wrażenie jakby to miał byc tekst o nich, a są przecież
w tym przypadku, tylko okruchem symboliki.
Pozdrawiam
niefortunnie skomponowana, to wysunięcie na pierwszy plan gołębi
sprawia wrażenie jakby to miał byc tekst o nich, a są przecież
w tym przypadku, tylko okruchem symboliki.
Pozdrawiam

-
- Posty: 439
- Rejestracja: 10 lis 2011, 23:59
Re: wiersze niemiarowe - zima
- może racja... przemyślę, bo na gorąco nie mam pomysłu na zmiany.al z krainy os pisze:dobry wiersz, zastanawia mnie tylko pierwsza strofa, wydaje mi się
niefortunnie skomponowana, to wysunięcie na pierwszy plan gołębi
sprawia wrażenie jakby to miał byc tekst o nich, a są przecież
w tym przypadku, tylko okruchem symboliki.
- przemyślałem... może byćczochrata pisze:ja nie wiem czy nielotny może być stan skupienia...przemyśl to jeszcze,pozdrawiam

- to dobrze, że się czyta.Withkacy pisze:czyta się dobrze
Pozdrawiam wszystkich, którym się chciało.
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: wiersze niemiarowe - zima
Wiersze niemiarowe - zima. Cieszy mnie ten tytuł, bo chyba oznacza, że będzie ich więcej. Spokój przedstawiania racji (ich rzeczowość, fizyczność) decydują o skupieniu czytelnika. Są pozornie obojętne, a przecież stan nielotny to już coś niepoliczalnego, poezja.
W kwestii 'gołębi' - może po prostu 'ptaki'? Ten wers kojarzy mi się z 'drzewa umierają stojąc'.
Podobasię
W kwestii 'gołębi' - może po prostu 'ptaki'? Ten wers kojarzy mi się z 'drzewa umierają stojąc'.
Podobasię

-
- Posty: 439
- Rejestracja: 10 lis 2011, 23:59
Re: wiersze niemiarowe - zima
- ale czy to dobrze?SamoZuo pisze:Ciekawy wiersz

- dziękuję za rzeczowy i piękny komentarz. Nie wiem, czy mój wiersz zasłużył, ale miło taką recenzję przeczytać. Mogę zmienić gołębie na ptaki, nie jestem do nich w zasadzie przywiązany, tyle że mieszkam w Krakowie. Jak wiesz jest u nas gołąbków od zakichania. Zawsze zastanawiałem się gdzie się podziewają szczątki tych nieboraczków, kiedy już, że użyję eufemizmu, odejdą.ble pisze:Wiersze niemiarowe - zima. Cieszy mnie ten tytuł, bo chyba oznacza, że będzie ich więcej. Spokój przedstawiania racji (ich rzeczowość, fizyczność) decydują o skupieniu czytelnika. Są pozornie obojętne, a przecież stan nielotny to już coś niepoliczalnego, poezja.
W kwestii 'gołębi' - może po prostu 'ptaki'? Ten wers kojarzy mi się z 'drzewa umierają stojąc'.
Czy ta zmiana na pewno cokolwiek zmieni, zapytuję przewrotnie? Pomyślę nad tym na pewno. Dzięki. P.
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: wiersze niemiarowe - zima
Może jednak masz rację, że mają być 'gołębie'. Bo one są jakby czymś innym niż 'ptaki' - ptaków nie widać, nie masz ich na wyciągnięcie ręki. Ptak nie wejdzie Ci pod buty. Gołębie to jakaś pokraczność ptasiego losu. I tym bardziej żal - myślę, że Cię rozumiem.Stepanian pisze:Mogę zmienić gołębie na ptaki, nie jestem do nich w zasadzie przywiązany, tyle że mieszkam w Krakowie. Jak wiesz jest u nas gołąbków od zakichania. Zawsze zastanawiałem się gdzie się podziewają szczątki tych nieboraczków, kiedy już, że użyję eufemizmu, odejdą.
Gołębie szczątki? Będą kręcić się i kręcić razem z naszymi przez wiele lat w kosmosie - aż w koncu ktoś znajdzie Ziemię i powie: Nie wiedziałem, że życie może być takie szczątkowe...
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: wiersze niemiarowe - zima
Polecam książkę A. Zaniewskiego "Cywilizacja ptaków".ble pisze:Gołębie to jakaś pokraczność ptasiego losu.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl