rokokowania

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
ks-hp
Posty: 347
Rejestracja: 10 sty 2012, 10:59

rokokowania

#1 Post autor: ks-hp » 19 kwie 2012, 10:28

znowu przeżuwam chrząstki,
ości, odnóża powietrza. chciałbym poskładać cię
w dwadzieścia siedem
i nosić w kartce kalendarza. na piersi.

zmieniam się w parę i znikam, zimno, zapomniałem
zamknąć okna. ciało ucieka między
palcami - wrony patroszą niebo - chodnik
rozciąga się, kurczy - trzaska mróz i
drzwi.

źrenice zaśniedziały. gdzie są ptaki, te klucze
otwierające horyzont? cała noc przepłakana; ziemia rzekła:
- ja go nie schowałam.
Ostatnio zmieniony 13 maja 2012, 18:20 przez ks-hp, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: rokokowania

#2 Post autor: Gloinnen » 20 kwie 2012, 13:03

Rymy w wierszach wolnych są dla mnie jak najbardziej do przyjęcia, bo dodają im melodyjności. Ale jednak "powiedziała/schowałam" - nie brzmi dobrze, za bardzo wychodzi przed szereg, zwłaszcza, że pojawia się w poincie.

"w dwadzieścia siedem"
"w kartce"
"w parę"

Trochę za dużo "w" w bliskim sąsiedztwie...

Obrazowanie ładne. Najbardziej podobają mi się:
ks-hp pisze: wrony patroszą niebo
Niebo jako żer - wrony jako symbol czegoś niszczącego, pochłaniającego, mroczna zła siła...
ks-hp pisze: trzaska mróz i
drzwi.
Ładne połączenie znaczeniowe dwóch rzeczywistości - bardzo sobie cenię właśnie taką metaforykę.
ks-hp pisze:źrenice zaśniedziały. gdzie są ptaki, te klucze
otwierające horyzont? płakałem całą noc, a ziemia powiedziała:
- ja go nie schowałam.
Piękny obraz, ale przemyślałabym monotonię (składniową, ale też brzmieniową) form czasownikowych: "zaśniedziały", "płakałem", "powiedziała", "schowałam"...

Np. można napisać:
"cała noc przepłakana, a ziemia rzekła:
- ja go nie schowałam" ---> masz rym "przepłakana/schowałam" według mnie lepszy jakościowo.

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: rokokowania

#3 Post autor: Marcin Sztelak » 20 kwie 2012, 13:30

Bardzo dobry wiersz z ciekawą metaforyką, w puencie w ogóle wyrzuciłbym powiedziała.

Pozdrawiam.

perfidny krasnal
Posty: 96
Rejestracja: 17 gru 2011, 16:29

Re: rokokowania

#4 Post autor: perfidny krasnal » 21 kwie 2012, 14:10

dosyć udany tekst w stylu rokokoko, jakby to Pan Stuhr powiedział ;)

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: rokokowania

#5 Post autor: Alek Osiński » 25 kwie 2012, 23:13

Metaforycznie, wyobrażeniowo wiersz jest bardzo interesujący, intrygujący nawet.
Osobiście przeszkadza mi tylko kolejność sekwencji bo np. jeśli wcześniej "zamieniam się
w parę i znikam" to jak później "ciało ucieka między palcami", moim zdaniem
to wprowadza pewien logiczny chaos...mi to akurat przeszkadza

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”