Kaśka za rzeką 8

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Kaśka za rzeką 8

#1 Post autor: anastazja » 14 gru 2012, 14:28

w listopadową noc mijała uśpione miasto
stopy gubiły odległość krzyku dzieci
próbowały zrozumieć ojcowską miłość
nim zarośnie blizną
Kaśka wisiała na ramieniu siostry
bez szans na przespaną noc i uśmiech matki

zawsze pachniała dobrocią

ukłony w stronę wiary nie zdały się na nic
ciągle wracała z pustymi rękoma
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Kaska za rzeką 8

#2 Post autor: Gloinnen » 15 gru 2012, 9:19

anastazja pisze:dzieci próbowały
zrozumieć miłość zanim zarośnie blizną
Świetne określenie. I bardzo prawdziwe. Jakby miłość była otwartą raną, bo nieraz jest. Gdy na przekór zdrowemu rozsądkowi, gdy staje się źródłem cierpień, gdy jest tylko nieustannym dawaniem, odżywianiem własną duszą nieurodzajnej ziemi.

:ok:

"zanim zarośnie" - według mnie lepiej (ze względu na brzmienie) napisać: "nim zarośnie".
anastazja pisze:zawsze pachniała dobrocią
Ten wers oddzieliłabym enterem od strofy, do której go dokleiłaś. Moim zdaniem powinien istnieć autonomicznie.

Wiersz bardzo "twój". Żyją w Tobie wciąż pewne nieuśmierzone tematy, które pewnie zawsze będą powracać i ukrywać się między wersami Twoich wierszy. Ludzkie nieszczęścia, zagubienie, ubóstwo, strach, brak miłości, uciekanie przed domowym piekłem, rodzinne tragedie, a w tle - wiara, modlitwa, nadzieja - jako jedyne źródło siły, niezbędnej do tego, aby mimo wszystko - żyć.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.

PS. Chyba trzeba poprawić literówkę w tytule. :)
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Kaśka za rzeką 8

#3 Post autor: anastazja » 15 gru 2012, 14:09

Dziękuję Glo. za czytanie, bałam się, że coś nie tak z wierszem, trzynaście czytających bez komentarza. Wiem to staje się nudne.

Obiecuję lżejszy kierunek.

Pozdrawiam serdecznie :)
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

iskierka

Re: Kaśka za rzeką 8

#4 Post autor: iskierka » 15 gru 2012, 14:17

anastazja pisze:trzynaście czytających bez komentarza. Wiem to staje się nudne.
to ja cię poczytam heh i wstawię komentarz, bo wiem jak się czujesz.

Bardzo fajnie napisane
Nie mam uwag. :bravo:

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Kaśka za rzeką 8

#5 Post autor: Gloinnen » 15 gru 2012, 14:46

Zastanawiałam się, skąd mała ilość czytań i pomyślałam sobie, że generalnie ludzie nie lubią tzw. "cyklów poetyckich". Poeta ma jakiś zamysł, koncepcję, więc tworzy "w zapale" kolejne wiersze, podejmując tę samą tematykę, wracając do tych samych wątków. Faktycznie, to może znudzić w momencie, gdy te utwory pojawiają się przez dłuższy okres. Nieraz zlewają się w jedno, czasem nawet odbiorca nie pamięta, czy daną część cyklu już czytał, czy nie.
To moja obserwacja "forumowa" poparta doświadczeniem własnym - generalnie wiersze "z cyklu" cieszą się jakby mniejszą popularnością. Dotyczy to wielu Autorów.

I nie mam, szczerze mówiąc, żadnego pomysłu w tej materii.
- na jakimś forum, na którym kiedyś pisałam, był specjalny dział na cykle poetyckie - ale prawie nikt tam nie zaglądał i nie komentował;
- można cały cykl, jako przemyślaną całość publikować w jednym wątku - ale wtedy też mało kto przeczyta np. dziesięć wierszy z rzędu, o rzetelnym komentarzu nie wspomnę (lenistwo!).

Jedyny sposób, to nadawanie utworom "roboczych" tytułów (tak, by ich nie powtarzać), najlepiej "chwytliwych", celem zastawienia przynęty na ciekawość czytelników; unikanie numerków porządkowych, unikanie sformułowania "z cyklu" w tytule wątku... Taką informację można dać np. pod wierszem - dla tych, którzy się pofatygowali...

:)

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Kaśka za rzeką 8

#6 Post autor: Gajka » 15 gru 2012, 16:42

Ten kierunek jest właściwy ... mnie się bardzo podoba Twój cykl :ok:
Nasteńko jest super :bravo:

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Kaśka za rzeką 8

#7 Post autor: anastazja » 15 gru 2012, 17:09

iskierka pisze: to ja cię poczytam heh i wstawię komentarz, bo wiem jak się czujesz.
iskierko, masz dobre serducho, dziękuję, nie przejmuj się :no:



Gloinnen pisze: Jedyny sposób, to nadawanie utworom "roboczych" tytułów (tak, by ich nie powtarzać), najlepiej "chwytliwych", celem zastawienia przynęty na ciekawość czytelników; unikanie numerków porządkowych, unikanie sformułowania "z cyklu" w tytule wątku... Taką informację można dać np. pod wierszem - dla tych, którzy się pofatygowali...
Może i dobry pomysł Glo. jednak dziwnie bym się czuła, zwabiając "jak muchy na lep".
Są różne powody, ten wymieniony przeze mnie i jeszcze wiele innych...

Dziękuję za słowo.



Gajka pisze:Ten kierunek jest właściwy ... mnie się bardzo podoba Twój cykl

Gaju :wstyd: ciepłym słowem, pozdrawiam :)
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: Kaśka za rzeką 8

#8 Post autor: em_ » 16 gru 2012, 14:29

- zrozumieć miłość nim zarośnie blizną - piękne..
:-)
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Kaśka za rzeką 8

#9 Post autor: anastazja » 16 gru 2012, 16:08

:) dzieki em_
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Kaśka za rzeką 8

#10 Post autor: Ewa Włodek » 16 gru 2012, 17:48

matka - chyba już udała się w tę droge, z ktorej nie ma powrotu. A dzieci - cóż, poczekają na zabliźnienie miłości, choc to łatwe nie jest i - wbrew pozorom - czas nie zawsze sprzyja... Wiara - czasem pomaga...
:rosa: :rosa:
uśmiechów moc, Anastazjo...
Ewa

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”