Uprawa życia

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Uprawa życia

#1 Post autor: anastazja » 28 lut 2013, 18:31

dlaczego zamiast emocji włączam rozsądek
kto wie jakby wyglądała moja przyszłość
gdybym była niegrzeczną dziewczyną

oddzielałam miłosne ziarna od emocjonalnych plew
grzesząc tylko w marzeniach
życiu proponowałam uczciwy układ

bezpiecznie czuję się kiedy dzień
wystawia alibi na zapłakane noce
mierząc szczęście wielkością główki zapałki

zawsze używam polecenia - powinnam
tylko czy to na pewno ja
czy układanka ułożona przez kogoś innego





2010
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Jarek B
Posty: 633
Rejestracja: 23 mar 2012, 16:59

Re: Definicja życia

#2 Post autor: Jarek B » 28 lut 2013, 18:54

"oddzielałam emocjonalne ziarna od miłosnych plew
grzesząc tylko w marzeniach
życiu proponowałam uczciwy układ'

oddzielałam emocjonalne ziarna od miłosnej plewy
grzesząc tylko w marzeniach
proponowałam życiu uczciwe układy

może tak lepiej:)....zresztą i tak do dupy,jak cały wiersz-pozdówka:)
"poezja wieków to gówno , jest żałosna.."

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Definicja życia

#3 Post autor: Sede Vacante » 28 lut 2013, 18:55

"bezpiecznie czułam się wtedy kiedy dzień
wystawiał alibi na zapłakane noce"

:bravo:

A poza tym - cały wiersz nie jest jakiś "skomplikowany" i z reguły mi to nie przeszkadza. Tutaj z racji dość oczywistej prawdy ("z życia trzeba korzystać, a nie przeżuwać je z opuszczoną głową"), która nie przestaje być interesująca, ale jest po prostu oczywista, chętnie widziałbym jakieś niedopowiedzenia, intrygująca puentę, coś, co zaniepokoi.
Wiersz jest bardzo dobry. Serio. Prawda w nim jest. Słowa ładnie dobrane. To jednak kwestia tematu. Powiedziałaś w tym wierszu to, co już od dawna wiadomo, a chciałbym, żebyś może pozostawiła jakiś "haczyk", coś do rozważania, oceny dla czytelnika.
Tutaj pewnie większość powie: No tak, ma rację kobieta, nie ma co marnować życia na spokój i rozsądek w nadmiarze. I pójdzie dalej, w następne wiersze.
Więc podsumowując ze swojej strony, według moich odczuć:

Wiersz dobry, sprawnie napisany, ale traktujący o czymś, co już wiadomo. Nie wnosi nic, czego nie wiedzielibyśmy, a przy tym przewidywalny. Brakuje mi owego "haczyka", zwrotu akcji, napięcia.

Ale to tylko moje zdanie anastazjo :beer:
Ostatnio zmieniony 28 lut 2013, 23:54 przez Sede Vacante, łącznie zmieniany 2 razy.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: Definicja życia

#4 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 28 lut 2013, 19:23

"wyglądałaby" w drugim wersie trochę mi zgrzyta. Z tym wyrazem radzę pomyśleć.
Poza tym jest świetnie :)

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: Definicja życia

#5 Post autor: Hosanna » 28 lut 2013, 20:51

Bardzo lubię poezje która ma w sobie moc przemiany
To jest według mnie taki wiersz
Po postawieniu sobie takich pytań być może Twoje życie nie będzie takie samo

Nie szukam w poezji niedowiedzeń i zagadek dla znudzonego umysłu ale ważnych przeżyć i tej alchemii która ma moc zmiany
CZUJĘ ją w tym wierszu

Pozwolę sobie właśnie dlatego podyskutować z treścią
Może za łatwo widzisz ocalenie rozwiązanie w niegrzeczności

Ludzie szczególnie grzeczni przypisują niegrzeczności magiczne moce

Niegrzeczność otwiera pewne możliwości ale prowadzą one do .. zrozumienia ze istotna jest .. grzeczność
np niewierność mocno używana prowadzi do głębokiego szacunku i pragnienia wierności

Osoba niegrzeczna MOŻE pójść o krok dalej niż grzeczna bo pojmie prawdziwą wartość rzeczy i jeśli będzie śnić - to o wierności :)
zaś grzeczna zostanie uwieziona w śnie o cudownej Niegrzeczności co jest o krok niżej :)

W tym wszystkim nie chodzi bowiem o wierność czy nie grzeczność czy nie ale aby robić to czego się naprawdę pragnie

czy kobieta która kocha swego męża naprawdę pragnie seksu z sąsiadem tylko dlatego ze on ja podnieca?
czasem musi to zrobić aby się przekonać że te fantazje nie są tak wiele dające jak sobie fantazjując wyobrażała
a może to jej uświadomi ze musi poszukać stałego partnera który ją bezie zaspokajać gdyż to dla niej ważna sfera i niechęć w tym zakresie (do współżycia) upośledza jego jakość istotnie

Podoba mi się bo Ty się nad tym zastanawiasz
czego TY chcesz
nie grzeczna dziewczyna która tylko szuka i wypełnia reguły
nie sąsiedzi rodzina kultura religia

ale TY

co CIEBIE uszczęśliwi

według mnie wartościowym człowiekiem łatwiej być gdy się jest szczęśliwym

Ten wiersz jest jak rozpoczęcie szukania
co Ciebie naprawę uczyni dobrym silnym i szczęśliwym człowiekiem zdolnym dawać światu
Bo tego nikt nie wie ani sama Ty

Jeszcze :)

neuro
Posty: 102
Rejestracja: 18 lut 2013, 20:00

Re: Definicja życia

#6 Post autor: neuro » 28 lut 2013, 23:28

Ładnie podany - zgrabnie dobierasz słowa. Czegoś mu jednak brakuje. Myślę, że Sede dobrze to ujął - mam podobne odczucia. Może pomogłaby zmiana tytułu - jest zbyt oczywisty i nie zostawia miejsca wielowymiarowości, wieloznaczności. Popracowałabym jeszcze trochę, bo widzę bardzo duży potencjał w tym wierszu. Naprawdę podoba mi się, jak łączysz słowa.
Pozdrawiam, M.
jestem jak kubizm
a jest nas trzy
właściwie to mnie nie ma

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Definicja życia

#7 Post autor: Alek Osiński » 28 lut 2013, 23:46

anastazja pisze:dlaczego zamiast emocji włączyłam rozsądek
kto wie jak wyglądałaby moja przyszłość
gdybym była niegrzeczną dziewczyną
czlowiek dokonując wyborów, nigdy sie nie dowie co by było gdyby
i w tym cały szkopuł;)
anastazja pisze:oddzielałam emocjonalne ziarna od miłosnych plew
czuję tutaj trochę sprzeczności albo może sądzenia a priori; oddzielasz emocje od miłości,
czy to w ogóle możliwe, miłość jest przecież z natury niezwykle emocjonalna; wydaje mi się,
ta czynność czynnością z rzędu niemożliwych; chyba że zdamy się jedynie na zdrowy rozsądek, ale to znowu
eliminuje prawdziwe, żywe emocje...hmmm

anastazja pisze:używam polecenia - powinnam
to mi się wydaje clou...człowiek stosuje się do wzorców
narzuconych przez otoczenie "wzorców zachowań"
w ten sposób faktycznie "przestaje być sobą" jednak z drugiej
strony zasłania się alibi autorytetów - rodzice, sąsiedzi, przyjaciółki...

czy jest z tym szczęśliwy - sama musisz sobie odpowiedzieć...ze względu na te zapłakane noce
chyba jednak nie za bardzo;)

:vino:

Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 1338
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32

Re: Definicja życia

#8 Post autor: Bożena » 01 mar 2013, 14:41

tytuł do zmiany jednak :myśli: kto wie jak potoczyłoby się ...ale to już by była inna peelka- trochę za Sede- zabrakło malutkiego czegoś co by zaskoczyło czytelnika :rosa:

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Definicja życia

#9 Post autor: anastazja » 01 mar 2013, 14:59

Jarek B pisze: może tak lepiej:)....zresztą i tak do dupy,jak cały wiersz-pozdówka:)
pewnie masz rację Jarku, pozdrawiam :(



Sede Vacante pisze:Wiersz dobry, sprawnie napisany, ale traktujący o czymś, co już wiadomo. Nie wnosi nic, czego nie wiedzielibyśmy, a przy tym przewidywalny. Brakuje mi owego "haczyka", zwrotu akcji, napięcia.
też prawda, czasem piszę się i takie Sede. Dzięki.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Taniec życia

#10 Post autor: anastazja » 01 mar 2013, 20:47

Bonsai(Tomasz Socha) pisze:"wyglądałaby" w drugim wersie trochę mi zgrzyta. Z tym wyrazem radzę pomyśleć.
dziękuję Tomaszu, może ten wyraz bardziej odpowiedni.

Pozdrawiam :)



Hosanna pisze:Pozwolę sobie właśnie dlatego podyskutować z treścią
Może za łatwo widzisz ocalenie rozwiązanie w niegrzeczności

Ludzie szczególnie grzeczni przypisują niegrzeczności magiczne moce



Hosanno, Twoja opinia niesamowita, postrzegasz wiersz z perspektywy autora,
bardzo się cieszę. zasłaniamy się peelem, choć dobrze wiemy, co nam w duszy gra.
To takie moje dywagacje Hosanno..

Dziękuję z serca za ten piękny koment, :)
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”