Ja kat, ja ofiara

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Edward Horsztyński
Posty: 77
Rejestracja: 29 sty 2014, 14:03

Ja kat, ja ofiara

#1 Post autor: Edward Horsztyński » 09 kwie 2014, 15:25

Widzę siebie w niemieckim mundurze
Widzę w pasiastej piżamie
Jestem swoim własnym katem
Z siebie złożę ofiarę

Ja übermensch
Upodlę podczłowieka w sobie
Zgnoję i zabiję
By potem stać się Bogiem

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Ja kat, ja ofiara

#2 Post autor: Leon Gutner » 09 kwie 2014, 21:31

:crach: Tak - zdaje się że nawet poezja może a nawet musi mieć swoją ciemną stronę mocy .

Absolutnie nie przyswajam czegoś utrzymanego w podobnej poetyce .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Ja kat, ja ofiara

#3 Post autor: skaranie boskie » 12 kwie 2014, 20:40

Pozwoliłem sobie nanieść maleńką poprawkę.
Zapewne bez problemu ją odnajdziesz.
A poza tym, übermenscha wziąłbym w kursywę.

Interesująca treść, Edwardzie.
Jakby rozdwojenie jaźni, a przecież to tylko pierwiastek boskości.
A może tylko :vino: :vino: :vino: brak?
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Ja kat, ja ofiara

#4 Post autor: lczerwosz » 12 kwie 2014, 20:56

Leon Gutner pisze:zdaje się że nawet poezja może a nawet musi mieć swoją ciemną stronę mocy .
No nie trzeba niemieckiego munduru ani odwołań do podludzi, aby dostrzec w głębi siebie wszystkie te pierwiastki. Kata i ofiary. Dobrze widoczne bywa, że się stają w określonych okolicznościach, gdy kontrola samego siebie luzuje, a otoczenie i warunki sprzyjają. Jak to jest, że w do takich prac zawsze się znajdują chętni.
A roli ofiary jakże chętnie stajemy, bez żadnej zachęty. Bezbronni wobec siebie samych.

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Ja kat, ja ofiara

#5 Post autor: Ewa Włodek » 13 kwie 2014, 9:26

dla mnie - czytelny przekaz: w jednym człowieku - tyleż nieraz bywa dobra, ile - zła. I tyle czasem bywa w człowieku wręcz nienawiści do swojej - słabości? A że wybrałeś ten kostium? Myślę, że jest nam, współczesnym, bliski, bo to co czynił "naród panów" działo się niejako za naszych czasów i dla wszystkich jest jasne. Gdybyś uzył kostiumu z epok wcześniejszych lub z mitologii - mogłoby być inaczej odebrane.
Odbieram pozytywnie - i treść, i formę...
:) :)
pozdrawiam serdecznie, Ewa

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Ja kat, ja ofiara

#6 Post autor: 411 » 15 kwie 2014, 15:16

skaranie boskie pisze:A poza tym, übermenscha wziąłbym w kursywę.
... i uzyl wielkiej litery.
Jestem za.
:)



Podoba mi sie ta mini-malizna.
Edward Horsztyński pisze:Upodlę podczłowieka w sobie
Zgnoję i zabiję
By potem stać się Bogiem
A to szczególnie.

Nie rozumiem tylko uzycia wielkich liter, albo braku znaków interpunkcyjnych. Ale to ja.
Jestem zdecydowanie na tak,
pozdrawiam,
J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”