A mnie się podoba taki lekki rozdźwięk na końcu bo znakomicie wpisuje się w treść.
Zagranica, za granice, śmierć... w każdym razie coś, czego nie znamy i poznanie tego nie leży w naszej gestii. Dysharmonia podkreślona odpowiednim rymem.
Tytuł też fajny i na miejscu, jakby dawał do zrozumienia, że choć lato, wszystko cieszy się pełnią życia...
Ech, ty lipcze!
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Ech, ty lipcze!
tak lipnieje we mnie ważka. ustnie, chlustnie w za-granicach.
wiesz, że to już ta ostatnia. niepoprawna cierpiętnica.

wiesz, że to już ta ostatnia. niepoprawna cierpiętnica.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Ech, ty lipcze!
lipiec - wielce upersonifinowany przez wołacz w formie osobowej, czy jak się tam ta kategoria nawywa...Fajnie, jakby się peelka do faceta zwracała, a może się zwraca?
I drugie - ważka: w kulturze indian północnoamerykańskich ważka symbolizuje marzena senne, zmiany i oświecenie, przez co jest powiązana z mocą szamańską. Żaś u Chińczyków symbolizuje lato, a jej "migotliwe" ruchy sprawiają, ze utożasmiają ja z niepewnościa i zmiennością.
Czyli - reasumując - wiersz o tym, jak Lipiec zmienił peelkę?
Fajnie, Zolu...
pozdróweczki, z uśmiechami...
Ewa
I drugie - ważka: w kulturze indian północnoamerykańskich ważka symbolizuje marzena senne, zmiany i oświecenie, przez co jest powiązana z mocą szamańską. Żaś u Chińczyków symbolizuje lato, a jej "migotliwe" ruchy sprawiają, ze utożasmiają ja z niepewnościa i zmiennością.
Czyli - reasumując - wiersz o tym, jak Lipiec zmienił peelkę?


Fajnie, Zolu...
pozdróweczki, z uśmiechami...
Ewa
- kamyczek
- Posty: 340
- Rejestracja: 12 gru 2011, 16:50
-
- Posty: 284
- Rejestracja: 13 maja 2012, 13:17
Re: Ech, ty lipcze!
Sokratexie, dzięki. Wdzięcznie się kłaniam.Sokratex pisze:Tytuł też fajny i na miejscu, jakby dawał do zrozumienia, że choć lato, wszystko cieszy się pełnią życia...
Buziaki.
O! A to jest fajne, Miladorio! Bierę, jak własne! Dziękuję, pozdrawiam,Miladora pisze:tak lipnieje we mnie ważka. ustnie, chlustnie w za-granicach.
wiesz, że to już ta ostatnia. niepoprawna cierpiętnica.

Ewo, bardzo się cieszę, że odnalazłaś symbolikę ważki. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyłaś.Ewa Włodek pisze:lipiec - wielce upersonifinowany przez wołacz w formie osobowej, czy jak się tam ta kategoria nawywa...Fajnie, jakby się peelka do faceta zwracała, a może się zwraca?
I drugie - ważka: w kulturze indian północnoamerykańskich ważka symbolizuje marzena senne, zmiany i oświecenie, przez co jest powiązana z mocą szamańską. Żaś u Chińczyków symbolizuje lato, a jej "migotliwe" ruchy sprawiają, ze utożasmiają ja z niepewnościa i zmiennością.
Czyli - reasumując - wiersz o tym, jak Lipiec zmienił peelkę?
Wdzięcznie się kłaniam

Dodano -- 31 lip 2012, 21:10 --
Kamysiu,kamyczek pisze:Cudnie, Zolu!
no, jeśli tak mówisz, to ja w uśmiechu calutka - dziękuję. Bardzo mi bardzo.
Buziak.
Dodano -- 31 lip 2012, 21:15 --
Coobusie? No, no! Czyżbym się dobrze domyślała??????coobus pisze:I ja również znalazłem przyjemność w czytaniu tego wiersza. Pozdrawiam, piękna kolorowa Ważko

Pozdrawiam,
z.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Ech, ty lipcze!
Nie odniosła się - musi coś jest na rzeczy...
Pozdrawiam lipcowego chłopca.

Pozdrawiam lipcowego chłopca.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 284
- Rejestracja: 13 maja 2012, 13:17
Re: Ech, ty lipcze!
Ojej! Nie odniosła się, bo dopiero się zdecydowała, że się będzie odnosićskaranie boskie pisze:Nie odniosła się - musi coś jest na rzeczy...
Pozdrawiam lipcowego chłopca.

A na rzeczy jest, oj jest! Bardzo!
I ja go pozdrawiam. Lipca!

Bardzo dziękuję, Skaraniu.

z.