krótki wiersz o miłości

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
Pier
Posty: 155
Rejestracja: 29 sty 2012, 14:21

Re: krótki wiersz o miłości

#11 Post autor: Pier » 24 lut 2013, 10:41

piszesz pani że każdy? a ja powiem w tajemnicy że tego zwrotu używam od dawna i nawet występował w wierszu nagrodzonym w konkursie wcale nieinternetowym... no cóż.. ile głów tyle zdań, ale warto uważać zużywaniem takich słów jak każdy zawsze i nigdy

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: krótki wiersz o miłości

#12 Post autor: Gloinnen » 24 lut 2013, 12:23

Mówimy "w oddali", "z oddali"... Więc chyba w ramach licentia poetica można sobie pozwolić na "zza oddali", jak "zza kurtyny". Zza kurtyny wspomnień? Zza kurtyny rozpaczy?

Wiersz przejmująco smutny. Dotkliwa tęsknota za szczęściem, które zostało tak pięknie opisane, a którego już nie ma.
Pier pisze:ucząc patyczki prosto pływać
Aby pozbyć się powtórzenia, "prosto" można ewentualnie zastąpić przez "równo"...
Pier pisze:spacer
na cztery ręce i dwie rączki
To jest rzeczywiście wspaniała, wzruszająca metafora.

Tym bardziej przygnębia sytuacja, w której znalazł się peel. Trudno dociekać przyczyn, dla jakich to wszystko się skończyło. Rozstanie? Śmierć? Ból jest uniwersalny. Pozostawiasz tajemnicę, aby wielu czytających mogło wpisać własne doświadczenia w swoją historię. Wiersz ma bardzo dobrą kompozycję (z klamrą) - przemyślany, nostalgiczny, emocjonalny (choć bez patosu i egzaltacji - właśnie tak lubię).

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Malwina
Posty: 1082
Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
Lokalizacja: gród solny
Kontakt:

Re: krótki wiersz o miłości

#13 Post autor: Malwina » 24 lut 2013, 14:05

Podoba mi się, nieprzegadane i podane strawnie, obrazowo. :)
Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią
.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój.
/moje/

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: krótki wiersz o miłości

#14 Post autor: Miladora » 24 lut 2013, 15:43

Gloinnen pisze:Więc chyba w ramach licentia poetica można sobie pozwolić na "zza oddali", jak "zza kurtyny".
Tylko że "kurtyna" to rzeczownik, który może być podmiotem. ;)
"Z oddali" natomiast, znaczące "ze znacznej odległości; z daleka, z dala" - to okolicznik miejsca, jeżeli się nie mylę.
I sformułowanie "zza oddali" brzmi równie niezręcznie, jak gdybyśmy użyli "zza daleka" czy "zza (znacznej) odległości".
Pier pisze:tego zwrotu używam od dawna i nawet występował w wierszu nagrodzonym w konkursie
Widocznie jestem bardziej wybredna. :D

:vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: krótki wiersz o miłości

#15 Post autor: atoja » 24 lut 2013, 16:10

w skondensowanym podaniu ukryty ogromny ból...
i sedno w zza oddali gdy synek pyta :kwiat:
:bravo:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Pier
Posty: 155
Rejestracja: 29 sty 2012, 14:21

Re: krótki wiersz o miłości

#16 Post autor: Pier » 24 lut 2013, 16:35

ufff... wreszcie ktoś zrozumiał gdzie to jest to zza oddali... dlaczego nie z oddali i nie z daleka... uff

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: krótki wiersz o miłości

#17 Post autor: Miladora » 24 lut 2013, 22:45

Pier pisze:ufff... wreszcie ktoś zrozumiał
Jest sposób na to, Pier, żeby taki zabieg nie wyglądał jak błąd, czy na siłę wyrównywany rytm. :)
Jeżeli zastosujesz kursywę, będzie wiadomo, że to świadomy zabieg poetycki.
Bo w dobie niechlujstwa językowego i braku znajomości gramatyki nie takie rzeczy ludzie wypisują w tekstach, a trudno przyjąć wszystko za świadome działanie.
Zwłaszcza gdy stoi w sprzeczności z językiem literackim.

- nie pozwól rozstać zgubić spalić
nie pozwól życiu nas połamać
a synek pyta zza oddali
tato a gdzie jest moja mama

Kursywy w zasadzie się nie czepiam.
Najwyżej, gdy nie podoba mi się brzmienie takiego słowotworu.

Dobrego :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: krótki wiersz o miłości

#18 Post autor: Leon Gutner » 25 lut 2013, 17:31

Miladora pisze:dla słowotwórstwa musi istnieć logiczne uzasadnienie
Mocny argument ale to chyba jednak jedna z tez którą warto czasami złamać . Gdyby tak wszystko " musiało " mieć swoja logikę do dziś łazilibyśmy na piechotę .
A język jest tak żywy jak ludzka wyobraźnia

I Leonowi jako i poprzednikom odpowiada ta poetyka Pier .
Bardzo podobają mi się twoje pomysły na wiersze .
Może dlatego ze u mnie z tym wcale nie łatwo .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”