krótki wiersz o miłości
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 155
- Rejestracja: 29 sty 2012, 14:21
Re: krótki wiersz o miłości
piszesz pani że każdy? a ja powiem w tajemnicy że tego zwrotu używam od dawna i nawet występował w wierszu nagrodzonym w konkursie wcale nieinternetowym... no cóż.. ile głów tyle zdań, ale warto uważać zużywaniem takich słów jak każdy zawsze i nigdy
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: krótki wiersz o miłości
Mówimy "w oddali", "z oddali"... Więc chyba w ramach licentia poetica można sobie pozwolić na "zza oddali", jak "zza kurtyny". Zza kurtyny wspomnień? Zza kurtyny rozpaczy?
Wiersz przejmująco smutny. Dotkliwa tęsknota za szczęściem, które zostało tak pięknie opisane, a którego już nie ma.
Tym bardziej przygnębia sytuacja, w której znalazł się peel. Trudno dociekać przyczyn, dla jakich to wszystko się skończyło. Rozstanie? Śmierć? Ból jest uniwersalny. Pozostawiasz tajemnicę, aby wielu czytających mogło wpisać własne doświadczenia w swoją historię. Wiersz ma bardzo dobrą kompozycję (z klamrą) - przemyślany, nostalgiczny, emocjonalny (choć bez patosu i egzaltacji - właśnie tak lubię).
Pozdrawiam,

Glo.
Wiersz przejmująco smutny. Dotkliwa tęsknota za szczęściem, które zostało tak pięknie opisane, a którego już nie ma.
Aby pozbyć się powtórzenia, "prosto" można ewentualnie zastąpić przez "równo"...Pier pisze:ucząc patyczki prosto pływać
To jest rzeczywiście wspaniała, wzruszająca metafora.Pier pisze:spacer
na cztery ręce i dwie rączki
Tym bardziej przygnębia sytuacja, w której znalazł się peel. Trudno dociekać przyczyn, dla jakich to wszystko się skończyło. Rozstanie? Śmierć? Ból jest uniwersalny. Pozostawiasz tajemnicę, aby wielu czytających mogło wpisać własne doświadczenia w swoją historię. Wiersz ma bardzo dobrą kompozycję (z klamrą) - przemyślany, nostalgiczny, emocjonalny (choć bez patosu i egzaltacji - właśnie tak lubię).
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Re: krótki wiersz o miłości
Podoba mi się, nieprzegadane i podane strawnie, obrazowo. 

Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: krótki wiersz o miłości
Tylko że "kurtyna" to rzeczownik, który może być podmiotem.Gloinnen pisze:Więc chyba w ramach licentia poetica można sobie pozwolić na "zza oddali", jak "zza kurtyny".

"Z oddali" natomiast, znaczące "ze znacznej odległości; z daleka, z dala" - to okolicznik miejsca, jeżeli się nie mylę.
I sformułowanie "zza oddali" brzmi równie niezręcznie, jak gdybyśmy użyli "zza daleka" czy "zza (znacznej) odległości".
Widocznie jestem bardziej wybredna.Pier pisze:tego zwrotu używam od dawna i nawet występował w wierszu nagrodzonym w konkursie


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: krótki wiersz o miłości
w skondensowanym podaniu ukryty ogromny ból...
i sedno w zza oddali gdy synek pyta

i sedno w zza oddali gdy synek pyta


z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
-
- Posty: 155
- Rejestracja: 29 sty 2012, 14:21
Re: krótki wiersz o miłości
ufff... wreszcie ktoś zrozumiał gdzie to jest to zza oddali... dlaczego nie z oddali i nie z daleka... uff
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: krótki wiersz o miłości
Jest sposób na to, Pier, żeby taki zabieg nie wyglądał jak błąd, czy na siłę wyrównywany rytm.Pier pisze:ufff... wreszcie ktoś zrozumiał

Jeżeli zastosujesz kursywę, będzie wiadomo, że to świadomy zabieg poetycki.
Bo w dobie niechlujstwa językowego i braku znajomości gramatyki nie takie rzeczy ludzie wypisują w tekstach, a trudno przyjąć wszystko za świadome działanie.
Zwłaszcza gdy stoi w sprzeczności z językiem literackim.
- nie pozwól rozstać zgubić spalić
nie pozwól życiu nas połamać
a synek pyta zza oddali
tato a gdzie jest moja mama
Kursywy w zasadzie się nie czepiam.
Najwyżej, gdy nie podoba mi się brzmienie takiego słowotworu.
Dobrego

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: krótki wiersz o miłości
Mocny argument ale to chyba jednak jedna z tez którą warto czasami złamać . Gdyby tak wszystko " musiało " mieć swoja logikę do dziś łazilibyśmy na piechotę .Miladora pisze:dla słowotwórstwa musi istnieć logiczne uzasadnienie
A język jest tak żywy jak ludzka wyobraźnia
I Leonowi jako i poprzednikom odpowiada ta poetyka Pier .
Bardzo podobają mi się twoje pomysły na wiersze .
Może dlatego ze u mnie z tym wcale nie łatwo .
Z uszanowaniem L.G.