Na dnie boru, w czarnych trzewiach
lepkich bagien, złych moczarów,
które gęsta mgła zalewa,
mrok tka sieci niby pająk.
Śmierć rozparła się żarłocznie
jak maciora u koryta.
Czyha pośród ciszy nocnej;
ciągle czujna i niesyta.
Wewnątrz ciała, w ciemnym lesie,
wici nerwów, mokrych tkanek,
ustał ból i mrozem przeszedł.
Chłód na zawsze pozostanie.
Cienie
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Cienie
Tu chyba zabrakło czegoś: ---> "w ciemnym lesie?misza pisze:Wewnątrz ciała ciemnym lesie,
Podoba mi się pomysł wykorzystania motywu "lasu" - jest rzeczywisty las (jako sceneria) i jego jakby uczłowieczona emanacja, odbicie - "las ciała". Wątkiem łączącym te dwie "forestalne" rzeczywistości jest śmierć. Animalizacja pokazuje ją jako realne zagrożenie, które na każdym kroku może spotkać człowieka. Choć przyczajone - to jednak nienasycone, wciąż aktualne.
Równie dobrze jednak można też, przeniósłszy się już na poziom "cielesny", stwierdzić, że każdy nosi własną śmierć w sobie. Ona "rozparła się" jak maciora u koryta w każdym człowieku, gotowa zaatakować, pożreć, unicestwić.
Podoba mi się ta metafora umierania, przejścia między stanem życia i śmierci.misza pisze:ustał ból i mrozem przeszedł.

Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Cienie
ludzkie ciało - jak matecznik, w którym kryje się wiele złego - choćby "zawiązki" choroby, a i śmierci - podstępne, zdradzieckie, tylko czekają, żeby coś, jakiś "impuls" je obudził. A wtedy - i ból, i lepki strach, i...
Ech, Miszko, Miszko...
uśmiechy posyłam...
Ewa
Ech, Miszko, Miszko...

uśmiechy posyłam...
Ewa
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Cienie
Glo
Dzięki
Ewo
Odczytujesz


Dzięki



Ewo

Odczytujesz



Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Cienie
Cóż Miszko ... Leo tym razem pochwali tylko pierwszą strofę .
Pozostałe dwie są trwożne i nie przylegają do pierwszej .
Rozumiem co było twoim zamiarem i doceniam to - tyle że to po prostu nie moja bajka poetycka .
Liczę ze zrozumiesz .
Z uszanowaniem L.G.
Pozostałe dwie są trwożne i nie przylegają do pierwszej .
Rozumiem co było twoim zamiarem i doceniam to - tyle że to po prostu nie moja bajka poetycka .
Liczę ze zrozumiesz .
Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Cienie
Pewnie, że rozumiem. Rozumiem i szanuję'Twoją opinię.
Każdy ma swoje "bajki". Ale i tak, więcej nas łączy,
niż dzieli

Każdy ma swoje "bajki". Ale i tak, więcej nas łączy,
niż dzieli


Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /