Basia i Krzyś
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
Basia i Krzyś
Basia i Krzyś
"pochylony nad śmiercią zaciska palce na broni" *
śmierć spadła z dachu teatru
na pierś ostatniego z wierszy
szukając serca jak nabój
wypluty ze snajperki
gasł w oczach życia ognik
stygły na stenie palce
ktoś cicho podniósł tomik
z łzą na ostatniej kartce
niecały miesiąc później
Basia z tomikiem w ręce
przybiegła tu przez gruzy
wprost na spotkanie z mężem
*Cytat z ostatniego(13 lipca 1944.) znanego wiersza K.K Baczyńsiego
"pochylony nad śmiercią zaciska palce na broni" *
śmierć spadła z dachu teatru
na pierś ostatniego z wierszy
szukając serca jak nabój
wypluty ze snajperki
gasł w oczach życia ognik
stygły na stenie palce
ktoś cicho podniósł tomik
z łzą na ostatniej kartce
niecały miesiąc później
Basia z tomikiem w ręce
przybiegła tu przez gruzy
wprost na spotkanie z mężem
*Cytat z ostatniego(13 lipca 1944.) znanego wiersza K.K Baczyńsiego
-
- Posty: 554
- Rejestracja: 10 lis 2011, 10:37
- Lokalizacja: Niemcy
- Kontakt:
Re: Basia i Krzyś

Podoba mi sie, szczegolnie pierwsza strofa i trzy ostatnie wersy...
Piekny hold oddany Poecie w rocznice smierci.
Moze na tle calosci zbyt potocznie wypada wers
"niecały miesiąc później"
Pozdrawiam serdecznie

Re: Basia i Krzyś
Dziękuję za ocenę i trafne spostrzeżenie. Brak talentu i upał sprawiły, że nie miałem pojęcia jak te odrębne, a jednak splatające się losy połączyć. I przyznam że dałem sobie na luz idąc na łatwiznę, bo wiem ze siedzenie i dumanie na wierszem to u mnie najlepsza metoda na zwalenie wszystkiego.
Jednak to widać. Pozdrawiam.
Jednak to widać. Pozdrawiam.
-
- Posty: 554
- Rejestracja: 10 lis 2011, 10:37
- Lokalizacja: Niemcy
- Kontakt:
Re: Basia i Krzyś

-
- Posty: 985
- Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24
Re: Basia i Krzyś
ładnie ujęte... 

Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Basia i Krzyś
ot, kolejne losy ludzi, którzy odeszli, choć nie musieli. Ich imiona akurat wracają co jakiś czas, a ile imion na zawsze przysypały gruzy? Warto więc wspomnieć - choćby przez te imiona - jakiegoś innego Krzysztofa i inną Barbarę...
Jak pozwolisz - odniosę się jeszcze do tego:
pozdrawiam serdecznie...
Ewa
Jak pozwolisz - odniosę się jeszcze do tego:
prawdziwie, tak się przecież mówi, i nie jest to frazeologia bardziej potoczna od innych, goszczących na portalu często i gęsto. Mnie nie wadzi, przeciwnie, czyni wiersz - bliższym...Nilmo pisze: niecały miesiąc później

pozdrawiam serdecznie...
Ewa
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Basia i Krzyś
Ładnie i to na tyle ze nie będzie Leo utyskiwał że trochę nie w jego klimacie .
Pierwsza strofa najbardziej .
Z uszanowaniem L.G.
Pierwsza strofa najbardziej .
Z uszanowaniem L.G.
Re: Basia i Krzyś
Bardzo wszystkim dziękuję. Wiersz napisałem, aby zwrócić uwagę na jedną z najpiękniejszych, (choć dramatyczną) historii powstańczych, którą napisało samo życie i której to zazdrościć mógłby Szekspkir, drąc na strzępy Romka z Julką. Pisząc ten wiersz, miałem świadomość jak bardzo spłaszczam i skracam losy jej bohaterów, więc nawet nie próbowałem tego oddać, skupiając się bardziej na tym aby odbiorca spytał - "o czym on pisze?...zobaczę", albo "przypominam sobie...jak to było?"
Reszta, jak w moim komentarzu powyżej.
Jeszcze raz dzięki.
Reszta, jak w moim komentarzu powyżej.
Jeszcze raz dzięki.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Basia i Krzyś
To widać, biorąc pod uwagę rozjechany rytm.Nilmo pisze:dałem sobie na luz idąc na łatwiznę
A szkoda, bo gdybyś jednak się postarał lepiej, chociażby ze względu na Baczyńskiego (poeta w końcu, i niesamowity talent!)...
Sposób ujęcia tematu - metaforyka, oszczędne i wyważone dawkowanie dramatyzmu (pierwsza strofa - pod tym względem bije na głowę dwie pozostałe) - podobają mi się.
Chociaż - zaznaczam, że to tylko moje subiektywne wrażenie czytającego - jakościowo widzę tutaj gradację opadającą. Ze strofy na strofę tracisz rezon. Pierwsza - olśniewa. Druga - dobra. Trzecia - zaledwie poprawna.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Re: Basia i Krzyś
Dziękuję Gloin. Co do opinii, to mam niemal identyczne odczucia, niestety.Pzdr.