z mąki

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
JSK
Posty: 361
Rejestracja: 02 lis 2011, 13:28

Re: z mąki

#11 Post autor: JSK » 04 sty 2012, 16:21

Na "Nieszufladzie" niektórzy zostawiają tylko tytuł. To jeszcze lepsza koncepcja. Czytelnik może sam sobie (stosownie do potrzeb i nastroju) dopisać resztę.

A i duża oszczędność papieru w druku. :rosa: :rosa: :rosa:

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: z mąki

#12 Post autor: Sokratex » 04 sty 2012, 16:37

JSK pisze:Na "Nieszufladzie" niektórzy zostawiają tylko tytuł. To jeszcze lepsza koncepcja. Czytelnik może sam sobie (stosownie do potrzeb i nastroju) dopisać resztę.

A i duża oszczędność papieru w druku. :rosa: :rosa: :rosa:
Ale ja nie zostawiłem tylko tytułu. Naucz się czytać ze zrozumieniem, a zobaczysz, że po skróceniu wiersz mówi nawet więcej, niż przed.
Przy okazji - nie myśl sobie, że jestem odosobnionym przypadkiem i ja jeden dostrzegam takie niuanse.

JSK
Posty: 361
Rejestracja: 02 lis 2011, 13:28

Re: z mąki

#13 Post autor: JSK » 04 sty 2012, 16:49

Sokratex pisze: nie myśl sobie, że jestem odosobnionym przypadkiem i ja jeden dostrzegam takie niuanse.
To jest Was więcej??? Rozpacz w kratkę. :((

A może byście sobie forum stworzyli własne. Rozkoszą byłoby czytać wzajemne strofowania, pouczenia, szukanie niuansów. Jaka nauka przy tym.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: z mąki

#14 Post autor: Gloinnen » 04 sty 2012, 16:56

JSK pisze:A może byście sobie forum stworzyli własne.
Nie widzę potrzeby wymiany tego rodzaju docinków, uwaga nosi znamiona złośliwości.
JSK pisze:Rozkoszą byłoby czytać wzajemne strofowania, pouczenia, szukanie niuansów.
Wszak na tym polega dyskusja literacka.

Każdy komentujący ma prawo na naszym portalu zaprezentować swoją wersję wiersza, zaproponować zmiany i cięcia. Decyzją Autora jest, czy owe poprawki kupi. W poście Sokratexa nie dopatrzyłam się żadnych treści, którymi zasłużyłby sobie akurat w tym wątku na frontalny atak.

Bardzo proszę o zaprzestanie dalszych prowokacji w temacie i powrót do merytorycznej dyskusji na temat wiersza.

Gloinnen.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: z mąki

#15 Post autor: Sokratex » 04 sty 2012, 17:07

JSK pisze:
Sokratex pisze: nie myśl sobie, że jestem odosobnionym przypadkiem i ja jeden dostrzegam takie niuanse.
To jest Was więcej??? Rozpacz w kratkę. :((

A może byście sobie forum stworzyli własne. Rozkoszą byłoby czytać wzajemne strofowania, pouczenia, szukanie niuansów. Jaka nauka przy tym.
Owszem, nikt nikogo nie oszczędza. W sumie autor może ale przecież nie musi niczego zmieniać. Jednak nic tak nie uczy
jak przykład kogoś innego, co zmieniłby w wierszu albo jak sam ujął kiedyś podobny temat.
Ale jak to nauka - tylko inteligentni wynoszą z niej najwięcej.
I masz rację z tą nauką, znam przypadek, że któryś już trafił do podręczników, inni póki co liczą się w świecie poetyckim
ale jest tylko kwestią czasu, kiedy dołączą do niego.
Oczywiście znam kontrargument: mają znajomości itd., więc nie pisz o tym bo ja takie argumenty widzę, zanim przyjdą mu do głowy :)

Dodano -- 04 sty 2012, 17:11 --
Gloinnen pisze:ażdy komentujący ma prawo na naszym portalu zaprezentować swoją wersję wiersza, zaproponować zmiany i cięcia. Decyzją Autora jest, czy owe poprawki kupi. W poście Sokratexa nie dopatrzyłam się żadnych treści, którymi zasłużyłby sobie akurat w tym wątku na frontalny atak.
Zastanawiam się, czy nie warto stworzyć czegoś w rodzaju mandatu poselskiego dla krytyka?
W sumie wszędzie doprowadzono do tego, że ktoś, kto ma w miarę coś do powiedzenia, woli trzymać język za zębami.
Stąd taki regres na poetyckich portalach, a efektem tego powielane błędy bo nie ma kto ich pokazać.
Proszę o glejt, a zajmę się tylko krytyką bo pisać wiersze... dziś każdy umie. Nawet program komputerowy.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: z mąki

#16 Post autor: Gloinnen » 04 sty 2012, 17:25

Wybacz, ale istotą działania naszego forum jest wymiana myśli, spostrzeżeń, uwag i odczuć między Autorami, a nie miażdżenie krytyką. Nikogo nie chcemy widzieć tutaj w roli wszechwiedzącego eksperta przemawiającego ex cathedra.
Każdy ma prawo wyrazić u nas swój pogląd na temat czytanych wierszy oraz ocenić je wedle swojego uznania, i do tego niepotrzebny jest jakikolwiek szczególny mandat. Doradzałabym natomiast wszystkim więcej życzliwości do siebie i mniej zacietrzewienia.

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: z mąki

#17 Post autor: Sokratex » 04 sty 2012, 17:38

Gloinnen pisze:ybacz, ale istotą działania naszego forum jest wymiana myśli, spostrzeżeń, uwag i odczuć między Autorami, a nie miażdżenie krytyką.
Na ten temat mam również odmienne zdanie:
miażdżenie Autora krytyką to pochlebne opinie, kiedy wiersz roi się od rozmaitych luk.
Żartowałem o mandacie bo to ja zostałem zaatakowany epitetami jakoby woda sodowa mi do głowy uderza,
bez merytorycznego odniesienia do tego, co napisałem o placebo, brzydkiej inwersji czy nieudanej wyliczanki
z prawa i z lewa. Chodzi o sonet JSK bo powyższy wiersz jest o niebo lepszy i brakuje mu tylko przysłowiowej kropki nad i.
Zasugerowałem, co warto wyciąć i wyjaśniłem dlaczego. Autorka może zrobić na odwrót: dopisać jeszcze ile to kilogramów strychniny
poszło na to, żeby zmarnować winogrona, a nawet określić ile milimetrów miał cieniutki poemat i podać szerokość kałuży
w której zatonął.

Pozdrawiam.

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: z mąki

#18 Post autor: e_14scie » 04 sty 2012, 17:39

Sokratex pisze:Proszę o glejt, a zajmę się tylko krytyką bo pisać wiersze..
Ty sobie i bez glejtu radzisz, strach pomyśleć gdybyś go miał.

A z propozycją Twojej wersji mojego wiersza, nie zgadzam się, bo mi się po prostu kompletnie nie podoba i zmienia mój zamysł, co jest tu istotne.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: z mąki

#19 Post autor: Sokratex » 04 sty 2012, 17:48

e_14scie pisze:
Sokratex pisze:Proszę o glejt, a zajmę się tylko krytyką bo pisać wiersze..
Ty sobie i bez glejtu radzisz, strach pomyśleć gdybyś go miał.

A z propozycją Twojej wersji mojego wiersza, nie zgadzam się, bo mi się po prostu kompletnie nie podoba i zmienia mój zamysł, co jest tu istotne.
I tu jest pies pogrzebany! Gdyby nie ataki na krytyków, mogłabyś wystawić każdy z tych wariantów na innym portalu i poprosić
o rzetelną krytykę a także, jak można te wiersze zinterpretować. Porównałabyś potem komentarze ze sobą i miała świetne zestawienie
argumentów za i przeciw temu, jak pisać na przyszłość.

Pozdrawiam.

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: z mąki

#20 Post autor: e_14scie » 04 sty 2012, 18:00

uważasz, że to pierwsze miejsce, gdzie powyższy wiersz zaistniał? Błąd, to stosunkowo stary tekst. Druga sprawa, czy ja mogę nie mieć zaufania do Sokratexa - krytyka? Mogę.
Wreszcie trzecia - pomimo Twojej znajomości teorii, nie przemawia do mnie Twoja przeróbka, ani pod względem estetycznym, ani konstrukcyjnym, ani treściowo.
Jesteś pewien, że wiesz co PeeL chciał wyrazić?
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”