kwestia słabości

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
Stepanian
Posty: 439
Rejestracja: 10 lis 2011, 23:59

Re: kwestia słabości

#11 Post autor: Stepanian » 24 mar 2012, 1:06

Nicol pisze:.


to lubię gdy przylegasz jak kropla do kropli
i ściśle oplatając pajęczyną ciała
płomień mi w jasyr dajesz - by ciasne sny dotlić
naskórnym dreszczem biegnąc jak echo po skałach

lubię to zagłębienie gdzie głowa się wtula
gdy ramię obejmując przygarnia przypina
po żyłach ciepły strumień jak pszczoły po ulach
wrząc goni krew szkarłatem czerwieńszym od wina

i lubię kryształ ciszy co błyszczy nad nami
gdy wybrzmi się wymdleje poletko przestrzeni
a zmysły znów szukają określeń i granic
przez pryzmat gładkość kładąc na sprytnych grach cieni

lubienia już nie oddam potrzebne jak woda
jak oddech bez którego nie znaczy nic całość
czas rzeźbi nas uparcie niestały w powodach
i ciągle jeszcze czegoś niedosyt i mało
zostaniemy przez siebie zamknięci i w sobie
w zakreślonej na ciałach przestrzennej utopii
z pogłębionym oddechem dam ci swoją spowiedź
bo lubię gdy przylegasz jak kropla do kropli

PS
Piękny erotyk. Pozdrawiam. P.

Nicol
Posty: 985
Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24

Re: kwestia słabości

#12 Post autor: Nicol » 24 mar 2012, 12:16

Piękna odpowiedź ;)
P. :rosa:
N.
Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”