arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
Mariusz
Posty: 89
Rejestracja: 31 paź 2011, 23:54
Lokalizacja: Końskie

Re: arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#11 Post autor: Mariusz » 03 lis 2011, 2:38

nie stety..na pamieńć się tego tekstu nie nałuczę..ze wsi jestem i tempy do tego..współczuję tej linii myślenia..chociaż zastanawiałbym się nad sensem tego procesu czytając niektóre bzdury

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#12 Post autor: Miladora » 03 lis 2011, 2:39

Łomatko! Moja?! :cry:
Ja tylko odreagowywałam. :sorry:

Dzięki za wizytę. :ok:

PS. Bo nie zauważyłam ostatniego postu - ja go też nie umiem na pamięć. :)
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Mariusz
Posty: 89
Rejestracja: 31 paź 2011, 23:54
Lokalizacja: Końskie

Re: arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#13 Post autor: Mariusz » 03 lis 2011, 3:23

Temat jest prosty jak kosa..nie wpajajmy wiedzy z którą kiedyś przegramy:d

Mariusz
Posty: 89
Rejestracja: 31 paź 2011, 23:54
Lokalizacja: Końskie

Re: arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#14 Post autor: Mariusz » 03 lis 2011, 23:11

Taka myśl mi nagle wpadła..zdarza się:d..futuristic fantastic..co by to było gdyby wszyscy się nauczyli tego wiersza na pamięć..ło matko..rewolta jak nic hahahaha..podobno prawdziwi poeci najlepiej wychodzą..z kibla ze swoimi dziełami..pozostawiam tę pozłacaną myśl do dowolnej inter..czy jak to się zwie:d

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#15 Post autor: Miladora » 04 lis 2011, 0:57

Kto to powiedział - "Wychodzę letki z cichej klozetki"? Boy? ;)

Ale odradzam uczenia się na pamięć, bo może w nawyk wejść taka maniera i tragedia gotowa, a tu nawet szubienicę nam zlikwidowali. :((
Znowu będę musiała latać za jakąś reją. :crach:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Jabrzemski
Posty: 185
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:32
Kontakt:

Re: arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#16 Post autor: Jabrzemski » 04 lis 2011, 8:23

:tan:
Dobrze, że akurat nie piję, bo opryskałbym ekran: "I łzy jej z oczu lecą jak perły po twarzy"
:))

:rosa: Dla Mili od króla debili
Podczas głębokiego snu słowa nabierają mocy

figa
Posty: 201
Rejestracja: 03 lis 2011, 23:31

Re: arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#17 Post autor: figa » 04 lis 2011, 8:51

buź - naśmiewaczku - a oni cierpią i morze łez za małe :)

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#18 Post autor: Leon Gutner » 05 lis 2011, 10:35

Właściwie mam do powiedzenia tylko jedno - Bawiłem się świetnie przy czytaniu .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#19 Post autor: Dante » 05 lis 2011, 11:12

Mszariusz, cierpisz chyba ostatnio na wzdęcia. Polecam espumisan, albo ponowną lekture wiersza Miladory. Humor pomaga na wzdęcia, ale trzeba współpracować :cha:
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#20 Post autor: Miladora » 05 lis 2011, 11:39

Dziękuję za różę, drogi J.
Usłyszenie Twojego śmiechu warte jest dobrego kielicha. :pat:

Cieszę się, Leonie, że się dobrze bawiłeś. Dzięki. :vino:

I dla Ciebie, Dante - za powrót. :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”