pieśń na niedojście
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 155
- Rejestracja: 29 sty 2012, 14:21
pieśń na niedojście
wywołuję wciąż Szymborską do tablicy
jak kierowcę od przystanków na żądanie
z mdłym uśmiechem podstarzałej ladacznicy
czy pytanie nie zadane jest pytaniem
i czy życie nie przeżyte jest nadzieją
czy też może karą za i od niechcenia
bo choć dni spływają gdzieś tam świty dnieją
ja wciąż idę i na drobne marsz rozmieniam
coś przechodzę ale nigdzie nie docieram
panny miłe panny śliczne lecz nie święte
odłożyłem swoje życie na nie teraz
no i wtedy się dopisze jakąś puentę
jak kierowcę od przystanków na żądanie
z mdłym uśmiechem podstarzałej ladacznicy
czy pytanie nie zadane jest pytaniem
i czy życie nie przeżyte jest nadzieją
czy też może karą za i od niechcenia
bo choć dni spływają gdzieś tam świty dnieją
ja wciąż idę i na drobne marsz rozmieniam
coś przechodzę ale nigdzie nie docieram
panny miłe panny śliczne lecz nie święte
odłożyłem swoje życie na nie teraz
no i wtedy się dopisze jakąś puentę
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: pieśń na niedojście
Ja chyba też. A może to ona mnie wywołuje, choć o tym nie wiem, i śmieje się na swojej nowej planecie? Pasowałoby to do niejPier pisze:wywołuję wciąż Szymborską do tablicy

Dobry wiersz. Płynie, nie obija się o kamienie. I uwodzi melodią. Jak wiesz, u mnie w duszy gra podobnie, dlatego nucę sobie, czując bluesa.
Za wiersz

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: pieśń na niedojście
Podążyłem twoim tropem a dusza tropem Coobiego .
Bliskie to wszystkie Leonowi a zestawienia słowne w tym wierszu zrobiły na Leonie spore wrażenie .
Dobre pisanie - przyjemne czytanie .
Z uznaniem L.G.
Bliskie to wszystkie Leonowi a zestawienia słowne w tym wierszu zrobiły na Leonie spore wrażenie .
Dobre pisanie - przyjemne czytanie .
Z uznaniem L.G.
-
- Posty: 46
- Rejestracja: 13 lip 2014, 11:13
Re: pieśń na niedojście
też chciałąbym tak odłożyć życie na nie teraz....Pier pisze:odłożyłem swoje życie na nie teraz
no i wtedy się dopisze jakąś puentę
na wcześniej....
na później....
ale coś nie wychodzi
fajnie wyszło
pozdrawiam

Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym.
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Re: pieśń na niedojście
Treść i forma bardzo mi się podoba, jedynie w ostatniej zwrotce rytm zazgrzytał, chyba, że to efekt zamierzony.odłożyłem swoje życie na nie teraz
no i wtedy się dopisze jakąś puentę
Może tak- odłożyłem swoje życie na nie teraz
no i wtedy się dopisze tę puentę
Pozdrawiam

Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: pieśń na niedojście
Bardzo przyjemnie się czyta. Płynnie, z przywołaniem noblistki - brawo. 

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: pieśń na niedojście
dobra myśl w wierszu, choć czytam bez Szymborskiej, której fanka nie jestem.
I forma - owszem, owszem...
pozdrawiam serdecznie...
Ewa
I forma - owszem, owszem...


pozdrawiam serdecznie...
Ewa
-
- Posty: 985
- Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24
Re: pieśń na niedojście


Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.