Guadalupe

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Guadalupe

#1 Post autor: Ewa Włodek » 22 wrz 2015, 14:41

Władca życia, co wszystko stworzył swoim tchnieniem,
niczym dla niego kwiaty, ziarno i jadeit,
na ostrzu z obsydianu świeże, czarne skrzepy;
myśmy mu zaufali, a on szydził. Czemu?

Gdy cały świat rozdeptał chłodny, siny metal,
nastał czas odłożonych strzał i martwych wrzecion,
słony szkarłat dał barwę przegubom i piersiom,
mór-kosiarz - jak sierp trzcinę - kładł nas i wytrzebiał.

Na skalistym pustkowiu, z wypalonej ziemi
głosem tzentzo wezwałaś Mówiącego Orła,
by dał świadectwo temu, co nigdy nie minie,

barwami piór quetzala na ubogiej tilmie,
Kolebko wcielonego, zabitego Dobra,
przywróciłaś nam nasze kwitnące przestrzenie.


Mówiący Orzeł – indiańskie imię św. Juana Diego Cuauhtlatoatzina
Ostatnio zmieniony 04 paź 2015, 19:53 przez Ewa Włodek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Guadelupe

#2 Post autor: Leon Gutner » 22 wrz 2015, 20:01

Musiałem sobie to i owo wygooglować :) ale kiedy już to zrobiłem wiersz nabrał pełni kolorytu .
I poczytałem go z przyjemnością .

Z ukłonami L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: Guadelupe

#3 Post autor: em_ » 23 wrz 2015, 11:49

Świetny wiersz,
od początku do końca.
Pozdrawiam Autorkę
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Guadelupe

#4 Post autor: Ewa Włodek » 04 paź 2015, 19:15

Leon Gutner pisze: Musiałem sobie to i owo wygooglować, ale kiedy już to zrobiłem wiersz nabrał pełni kolorytu .
och, Leonie, toć Cie przepraszam, żes musiał - do Googla ;)
:kofe: :kofe:
em_ pisze: Świetny wiersz,
od początku do końca.
i to słowo bardzo mnie cieszy! Tym bardziej, że stylizację oparłam na kodeksach indiańskich i świadectwach z epoki, w zasadzie mało znanych, bo przeważnie starannie przechowywanych w przepastnych archiwach Watykanu i innych podobnych miejsc, a ujawnianych stopniowo podczas procesów: beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego św. Huana Diego. A sztuka i kultura słowa Indian, ich metaforyka, obrazowanie i inne inności - kapitalne!
:) :)

Cudnie Wam, Kochani, dziękuję, że wstąpiliście, daliście Swój czas mojemu słowu i powiedzieliście serdecznie...
samo dobre Wam posyłam...
Ewa

Awatar użytkownika
pallas
Posty: 1554
Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33

Re: Guadelupe

#5 Post autor: pallas » 04 paź 2015, 19:30

Piękny, dobrze poprowadzony wiersz. Tytuł mówi powiedział mi dużo. Ciekawy i pełny niuansów wiersz.

Wyczuwam w tekście Boga. Jego plan, co do ludzi. Są wybierani niespodziewanie. Nie wiem, ale pierwsze zwrotki mówią jakby o biskupie, który jako pośrednik Boga. Powinien nie oceniać ludzi, bo On przychodzi najczęściej do biednych. Biskup ocenia, nie wieży owemu wiernemu Juanowi. Przyszedł, bo posłała go Maryja. Właśnie tam gdzieś ktoś nie spodziewa. Dzieją się wielkie rzeczy.
Tak to widzę Ewo.

Tytan :) :ok:
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/

Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 1338
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32

Re: Guadelupe

#6 Post autor: Bożena » 04 paź 2015, 19:36

powiem tak- zachwyca forma i rymy(żebym tak umiała :jez: )- treść mnie przerasta- nic nie wiem o kim piszesz, ale zaraz poszukam w zasobach internetu :smoker: i te obco brzmiące wyrazy- ech nigdy za późno na naukę :cha: tytuł kojarzę z miejscem objawień Matki Boskiej chyba gdzieś w Meksyku- no cóż idę się podszkolić :) :rosa: :rosa: :rosa:

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Guadalupe

#7 Post autor: Ewa Włodek » 04 paź 2015, 20:06

pallas pisze: Wyczuwam w tekście Boga.
i owszem, zarówno Boga, jak i bóstwa indiańskie, gdyż - o czym bardzo mało się wie - Indianie meksykańscy mieli swoją koncepcję bezpostaciowego bóstwa, Pana Życia, który tworzył świat i zostawiał go jakby na pastwę samego siebie - coś jak koncepcja bliska deizmowi. I to do niego odnosi się pierwsza cząstka, a nie do biskupa. Druga - to już kodeksy i świadectwa indiańskie - z epoki, czyli to, czego doświadczali od Hiszpanów i czym im to groziło jako nacji. Reszta - to już Madonna Guadalupe - czyli (według tłumaczenia z arabskiego, bo z tego języka pochodzi ta nazwa) - Łożysko Wody Życia. Cóż, objawienie zmieniło tak Indian, jak i Hiszpanów...
:) :)
Bożena pisze: nie wiem o kim piszesz, tytuł kojarzę z miejscem objawień Matki Boskiej chyba gdzieś w Meksyku
Huan Diego, Bożeno, prosty Indianin, który doznał Objawienia maryjnego: matka Boska Brzemienna ukazała mu się na pustkowiu pod Meksykiem, a swój Wizerunek w cudowny sposób "utrwaliła" na jego płaszczu (tilma) - i do tej pory jest to relikwia, porównywalna do Całunu Turyńskiego (tez nie uczynionego wszak rękoma człowieka).
:rosa: :rosa:

Moi Drodzy, najpiękniej Wam dziękuję, że wstąpiliście, pobyliście chwile i powiedzieliście dobre słowa...
moc serdecznego do Was posyłam...
Ewa

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Guadalupe

#8 Post autor: skaranie boskie » 04 paź 2015, 21:10

Skoro treść już wyjaśniona, pozostaje się delektować formą.
A sonet przedni, droga Ewo. Rzekłbym - klasyczny.
:rosa: :rosa: :rosa:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 1338
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32

Re: Guadalupe

#9 Post autor: Bożena » 04 paź 2015, 21:24

:rosa: Ewo-dziękuję za wyjaśnienie- a teraz poklaszczę Tobie :bravo:

Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 1424
Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07

Re: Guadalupe

#10 Post autor: Liliana » 07 paź 2015, 15:43

kolejny raz z podziwem, Ewuniu :rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”